Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

jac_ek pisze:Odnosnie filmiku na 90% stukaja wtryskiwacze. dla przykladu mozesz zalozyc uzywane nie naprawiane przez nikogo, a jestem przekonany ze nastapi cisza i dawka w 01 wroci do prawidlowej wartosci.

Kolego chodziło Ci o filmik z mojego posta? jeżeli tak to faktycznie nie spodziewałem się że wtryskiwacze tak potrafią stukać powiedz mi jak sprawdzić który bo chyba nie wszystkie

hmm , teoretycznie mozna by uzyc stetoskopu diagnostycznego i sluchac, jak w praktyce nie wiem. Masz racje ze nie wszystkie stukaja.

Wydaje mi się że trzeba będzie wszystkie wybudować i do sprawdzenie oddać tylko takie porady na forum znalazłem, ale może jeszcze ktoś się odezwie. W każdym razie dzięki zawsze to jakiś trop

wydaje mi sie ze to bledny trop poniewaz moj przyklad bardzo dobrze to odzwierciedla mialem to samo przed i to samo jest po a wtryski mam nowe kompletnie maja przejechane teraz 4 tys km i dalej to samo stare wtryski a nowe dawka ok 4 mg nie widze w tym zadnego podejrzenia

remix pisze:wydaje mi sie ze to bledny trop poniewaz moj przyklad bardzo dobrze to odzwierciedla mialem to samo przed i to samo jest po a wtryski mam nowe kompletnie maja przejechane teraz 4 tys km i dalej to samo stare wtryski a nowe dawka ok 4 mg nie widze w tym zadnego podejrzenia

Kolego czy masz nowe wtryski to pojecie wzgledne, piszesz ze od cowboya a z tego co wiem to on regeneruje, a co wklada do srodka mam na mysli rozpylacze to juz inna bajka. Popatrz sobie na log 01 ile pracy musi dac z siebie pompa. Napisalem to co uslyszalem. Odnosnie wtryskiwaczy nie ma innej mozliwosci jak nowe z fabryki ori bosch, regeneracja w profesjonalnym zakladzie znajacym sie na rzeczy razem ze sprzetem ( koncowki tylko bosch), uzywane po sprawdzeniu na maszynie. To moje zdanie doswiadczone realnie nie historyjki z internetu. Jeszcze jedna sprawa mialem kiedys rozpylacze firad nowe na szesc sztuk dwie tylko byly w miare dobre, po dlugiej walce udalo sie osiagnac cisnienia otwarcia ale dzwiek nie byl zadowalajacy ( hrypienie koncowek) po zamontowaniu do motoru efekt log 01 4mg delikatny stuk, pod obciazeniem wiekszy, a po osiagniecu tem 90 na biegu jalowym nie moglem sluchac tego, i co byly nowe wtryski. Auto pojezdzilo tak 3 dni zadnej zmiany, i dostalo wtryski sprawne uzywane.

jac_ek pisze:

remix pisze:wydaje mi sie ze to bledny trop poniewaz moj przyklad bardzo dobrze to odzwierciedla mialem to samo przed i to samo jest po a wtryski mam nowe kompletnie maja przejechane teraz 4 tys km i dalej to samo stare wtryski a nowe dawka ok 4 mg nie widze w tym zadnego podejrzenia

Kolego czy masz nowe wtryski to pojecie wzgledne, piszesz ze od cowboya a z tego co wiem to on regeneruje, a co wklada do srodka mam na mysli rozpylacze to juz inna bajka. Popatrz sobie na log 01 ile pracy musi dac z siebie pompa. Napisalem to co uslyszalem. Odnosnie wtryskiwaczy nie ma innej mozliwosci jak nowe z fabryki ori bosch, regeneracja w profesjonalnym zakladzie znajacym sie na rzeczy razem ze sprzetem ( koncowki tylko bosch), uzywane po sprawdzeniu na maszynie. To moje zdanie doswiadczone realnie nie historyjki z internetu. Jeszcze jedna sprawa mialem kiedys rozpylacze firad nowe na szesc sztuk dwie tylko byly w miare dobre, po dlugiej walce udalo sie osiagnac cisnienia otwarcia ale dzwiek nie byl zadowalajacy ( hrypienie koncowek) po zamontowaniu do motoru efekt log 01 4mg delikatny stuk, pod obciazeniem wiekszy, a po osiagniecu tem 90 na biegu jalowym nie moglem sluchac tego, i co byly nowe wtryski. Auto pojezdzilo tak 3 dni zadnej zmiany, i dostalo wtryski sprawne uzywane.

czyli sugerujesz że lepiej kupić używane wtryski niż regenerować, pewnie tak tylko gdzie kupić a przede wszystkim jak sprawdzić żeby się nie naciąć. Szerze mówiąc to ten wyjątkowy silnik potrzebuje tylko wyjątkowych rozwiązań bo inaczej nic nie działa jak potrzeba

Wg tego co piszecie to wynikałoby, że zimne wtryski (do 80 st) pracują cicho a z przekroczeniem tej temperatury nagle się stają zepsute i hałasują ?

A jak ostygną to znowu sa sprawne ?

Jak dla mnie to tłumaczenie nie ma sensu. Przynajmniej jesli chodzi o mój silnik, gdzie własnie przekroczenie temp. 80 stopni jest progiem od którego zaczyna się głosniejsza praca silnika.
Co niby miałoby się dziac z wtryskami dokładnie w temp. 80 stopni ?

RomanS pisze:Wg tego co piszecie to wynikałoby, że zimne wtryski (do 80 st) pracują cicho a z przekroczeniem tej temperatury nagle się stają zepsute i hałasują ?

A jak ostygną to znowu sa sprawne ?

Jak dla mnie to tłumaczenie nie ma sensu. Przynajmniej jesli chodzi o mój silnik, gdzie własnie przekroczenie temp. 80 stopni jest progiem od którego zaczyna się głosniejsza praca silnika.
Co niby miałoby się dziac z wtryskami dokładnie w temp. 80 stopni ?

A według mnie to ma sens ponieważ w moim przypadku głośna praca silnika zaczyna się właśnie od czasu gdy zaczyna się rozgrzewać nie koniecznie od 80 c poza tym jak jest zimy to parametry w kanale pierwszym są w normie (czytaj stałe) bez szaleństw ze strony pompy i dawek od 2.8 do 4.6 i tak w kółko, ba nawet śmiem twierdzić że jak postoi ze dwa dni i go odpalę to chodzi jak benzyna cichutko i miękko jak tylko złapie tylko trochę temp. to znów ten rechot. Zresztą wtryski i tak mam do roboty wiec się przekonam

Wasabi30 pisze: czyli sugerujesz że lepiej kupić używane wtryski niż regenerować,

nic nie sugeruje, napisalem trzy wersje moich dzialan jakie bym zrobil.

RomanS napisał/a:
Wg tego co piszecie to wynikałoby, że zimne wtryski (do 80 st) pracują cicho a z przekroczeniem tej temperatury nagle się stają zepsute i hałasują ?

A jak ostygną to znowu sa sprawne ?

Jak dla mnie to tłumaczenie nie ma sensu. Przynajmniej jesli chodzi o mój silnik, gdzie własnie przekroczenie temp. 80 stopni jest progiem od którego zaczyna się głosniejsza praca silnika.
Co niby miałoby się dziac z wtryskami dokładnie w temp. 80 stopni ?

bo w wysokiej tem zaczynaja zacierac sie iglice.

jac_ek pisze:bo w wysokiej tem zaczynaja zacierac sie iglice.

I równo z osiągnięciem 80 stopni ?

Jednoczesnie i nagle ?

W jednej sekundzie pracują cicho a w nastepnej skokowo zaczyna się rechot ?

Nie wierzę

Inna sprawa czy mówimy o tym samym rechocie. Ja juz wielokrotnie pisałem i szukalem odpowiedzi o co chodzi z tym, ze w temp 80 stopni (zegarowo) nastepuje skokowa zmiana odgłosu pracy z cichego na rechotliwy.
Tak jest u mnie, u innych byc może faktycznie tłucze to ciagle (jak tylko trochę silnik się rozgrzeje) i jest związane z jakimś zuzytym podzespołem

Tak sobie myślę może chodzi o to że w prawie wszystkich opisanych przypadkach hałas ujawnił się po wymianie termostatu czyli wcześniej przez jakiś czas było jeżdżone z dawką paliwa na zimny silnik czyli większa (co spowodowało szybsze zatarcie) i potem po wymianie silnik został dogrzany, dawka spadła, wtryskiwacz mniej się otwiera i dlatego stuka ja tylko głośno myślę

To i ja coś wyklikam

RomanS pisze:W jednej sekundzie pracują cicho a w nastepnej skokowo zaczyna się rechot ?

Nie wierzę

No właśnie.ÂŁadnie to ująłeś.Też mi się wydaje mało prawdopodobne.A może problem tkwi w mapach ecu?
Gdy silnik jest zimny ecu otwiera więcej egr dla szybszego nagrzania silnika.Silnik pracuje gładko.Gdy osiąga te 80 stopni ecu obniża otwarcie egr,a co za tym idzie silnik zaczyna pracować na zimnym powietrzu i stąd twardsza jego praca.
Dla sprawdzenia tej teorii potrzebny log 003 statyczny w momencie rozgrzewania silnika od temperatury otoczenia do momentu osiągnięcia tych 80 stopni.
A najlepiej razem z 004 statyczny dla sprawdzenia czy ecu tutaj coś nie zmienia..

maestro100, tak właśnie od dawna myslę, że sygnał temperatury 80 st. powoduje zmianę charakterystyki silnika.
Może byc jednak tak, że zmianie ulega nie jeden parametr a kilka lub jakaś kombinacja ?

Teoretycznie najlepiej byłoby przejrzeć taka mapę ECU i sprawdzić co zmienia się w zależności od temperatury. Byc może dałoby się coś delikatnie zmienić aby złagodzić ten twardy odgłos ?
Albo przez porównanie sprawdzić czym się różni soft AKE od np. BAU w sensie reakcji na zmiany temperatury ?
Sek w tym, że sam nigdy w czymś takim nie grzebałem i nie mam takich doświadczeń. Za to pewnie ci którzy wiedzą w czym można pogrzebać to nie będą swojej wiedzy rozpowszechniac darmowo

Dochodzenie doswiadczalne co się zmienia jest jakąs drogą ale cos mi się zdaje, że moze się okazać dość żmudną

remix pisze:czekam na odzew z 2 tematu poszukuje wsadu innego sterownika niz mojego nowszego wgram go zobaczymy co sie zmieni

zgraj swoj wsad - wyslij mi na @ ... zobaczymy co w trawie piszczy

sprawdzilem "Injection beginning" w starym AFB i nowszym BAU
max jaki osiagany jest w AFB to 10* z daką 48mg (seria) i 14,5* w BAU z dawką 42 mg - BAU ma kilka (lub kilkanascie) map w zaleznosci od temperatury plynu chlodzacego - AFB ma 1 lub czesciej 2 mapy - do tego mapy nadzorujace przebieg wtrysku w BAU pozwola na maxymalne 17* wyprzedzenie kata wtrysku w AFB 13*

widze ze fajnie sie to rozwinelo a wiec po 1 wtryski mam nowe fabrycznie bosch nie zadne regenerowane koncowki zapewniam cie jacek

to co o czym piszecie to efekt zacierajacych sie wtryskiwaczy
ale to co piszecie o tym ze jak sie wtryski nagrzeja i sa wtedy zepsute' sory ale nie wierze
co wazniejsze to nie po to ktos wymyslil to ze plywaja one w oleju

co do regenerowanych wtryskow nie polecam
- bo nie wiadomo ile to pochodzi
gwarancji nie masz
nowe to nowe
co najgorsze dobry warsztat ktory dba o opinie i klienta powinien powiadomic o tym ze regenerowane wtryski powinno sie wyciagnac po przejechaniu 15 tys km okolo i dac do ponownego ustawienia powieaz sprezyna ubija gniazdo wtryskiwacza i zmieniaja sie watrosci pracy wtrysku
+ to cena

to ze po wymianie teromstatu zmienila sie praca silnika potwierdza 90% tych ktorzy maja ten przypadek
to ze po przekroczeniu 80 'C NAGLE SIE ZMIENIA PRACA tez sie zgadza

to co zrobilem znalazlem mape na stronie chiptuners.org jednak mapa sie roznila parametrami czas wtrysku itd oznaczalo to ze inna pompa lub inna moc ale poszlo odpalil byla poprawa dawka i otwarcie egr inne wartosci jednak auto nie jechalo caly gaz o tu kupa

dawno stwiedzilem ze wedlug mnie wina lezy po stronie oprogramowania zreszta w czasach sprzedazy do 2005 byly akcje na zmiane oprogramowania sterownika w audi

podoba mi sie pomysl leo juz dawno zdarzylem sprawdzic sam jakie sa zmiany i sa znaczne zmiany przede wszystkim praca egr i ten skok dawki wedlug termicznej mapy (flesha) jest bardzo ostry z tego moze to wynikac


logi pracy egr cieply
http://vaglog.rtnet.pl/remigiusz-borzys ... 07007.html
zimny
http://vaglog.rtnet.pl/remigiusz-borzys ... 07139.html

sklad zimny egr 36 %
sklad cieply egr 40%
ale mimo to nie wiadomo jak ecu dobiera dawke przyklad zimny od 220mg egr w tym momencie okolo 36%
cieply 180mg 40% ale czy ecu dodaje i ile dodaje czystego powietrza zamiast spalin jak jest silnik cieply to trzeba wyciagnac z mapy

chcialbym napisac sprostowanie dotyczace mojej spekaulacki na temat dawki paliwa ze niby zawsze byla za duza ok 4 mg otoz zawsze bylem pewiem i tak nakazuje prawo dotyczace logowania ze wszystkie odbiorniki powinny byc wylaczone a widac ze nie kazdy sie do tego stosuje wylaczajcie klime!!!!!jak logujecie
roznica jest taka z klima 5,3 mg bez klimy 4mg