Witam wszystkich zainteresowanych.
Ostatnio wertowałem różne fora dotyczące tematu przyciemnienia wszystkich szyb włączając przednie boczne. Oczywiście mam na myśli racjonalne ich przyciemnienie (jedną z jaśniejszych folii a nie pokrycie szyb "papą"). Czy dobrze myślę że jeśli zafoliuję sobie wszystkie szybki bez naklejek z homologacją a jako ze w kodach wyposażenia mam wymienione przyciemnione szyby
i nie jest jednoznacznie napisane czy folią czy nie. Tłumacząc : "Panie to takie wyjechało z salonu - bo w książce jest wbite ze tak". Na stwierdzenie niebieskiego że chyba nie to tłumacząc: "Przyciemnienie jest ochronnym filtrem UV bo mam czarną skórę w środku" przejdzie to

? Czy muszę już żegnać się z dowodem? Dlaczego uważam ze przejść powinno? Proste kumpel też ma "niuńkę"C4 ma xenony seryjnie (wbite w kodach wyp.) ale spryskiwaczy do nich już nie(bo to była opcja za dopłatą kolejną).Podczas akcji jak niebiescy wyłapywali "oślepiaczy" na hid'ach jemu też się nie upiekło i łapnęli. Co najdziwniejsze wytłumaczył co i jak pokazał książkę (bo wozi ze sobą zawsze) kod wyp. dowód mu zostawili i tylko spisali dane że kontrola drogowa była. Więc czy ten trick z "prawie" legalnymi szybami przejdzie? Zaznaczam jeszcze raz ze chodzi o przyciemnienie jedną z najjaśniejszych folii tak dla dodania smaczku <mikołaj> .
pozdrawiam