Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

przy robieniu programu nie trzeba usuwac dpfa . Jesli z silnikiem jest wszystko ok to nie ma znaczenia ile ma przejechane . Jesli pytasz o DPF to doskonałym przykładem jest kolega orzeł z forum a4 który w swojej 3.0 tdi B8 zrobil 360KM i 700Nm DPF nadal na pokładzie

Witam wszystkich
mam problem z odpalaniem silnika na ciepłym(2.0 TDI. BRE 140km multitronic z 2007), na zimnym nie ma tego problemu.
Problem podobny od użytkownika Dyngi
"Objaw: Dziwny hałas, jakby szybki stuk metal o metal jedynie podczas odpalania samego silnika. Tylko gdy jest gorący, gdy jest zimny zero objawów"

W swoim silniku wymieniłem rozrusznik.
Filmik na Youtubie

widać jak samochód sie telepie Na ciepłym

Link do wrzuty gdzie słychać rozruch silnika na ciepłym

http://w288.wrzuta.pl/audio/28OgkCiL4RX ... na_cieplym

w 10 s słychać ten niepokojący dla mnie dzwięk (przebieg 100 tyś)

Proszę o pomoc co to może być za usterka. dzięki i pozdrawiam

Odpisałem Ci, ale Moderator wykasował mojego posta bez ostrzeżenia lub zwróceni uwagi. Napisz na pw wszystko Ci wyjasnie.

No to teraz ja coś napisze w sprawie wałków i regeneracji wałka

Tak jak piero pisze ze warto moze przerobić silnik BLB na normalna pompe z 1.9 TDI ale jesli ktoś ma silnik BRE albo pochodne gdzie napęd jest kołami zebatymi to nie ma sensu rozbierać samochodu.

Kolega Piero jako sam się przejechał na swoim aucie i potem załozył warsztat nie jest skory do pomocy nawet dla kolegów z forum A4. W pewnym sensie go rozumiem ale przykro to wyglada jak ktoś chce od nich porade albo czesci. mniejsza o to.

W moim A6 BRE zapaliła sie kontorlka oil pressure oczywiscie wiadomo co sie stało zgasiłem auto, zadzwoniłem do lawete.

Zawizłem auto do ojca do warsztatu (odazu mówie nic sie nie zatarło turbo całe wtryski całe wszytsko tak jak powinno być)

Zdjąłem miskę wyjałem wałek wysłałem do pana Tomka do rumii i mi ten walek zregenerował za 700 zł, jest to tak zrobione ze nie ma opcji ze coś sie teraz z tym stanie. Nie trzeba rozbierać cąlego silnika żeby to zrobić wystarczy opuścic zawieszenie odkrecic miskę wyjąc moduł pompy wyjąc z niej wałek i odesłać i poczekać 3 dni.

https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/ ... 4627_n.jpg tak to wygląda

https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/ ... 8994_n.jpg

naprawde polecam bo mniej roboty mniej pieniedzy.

A ja sie nie dziwie koledze Piero- czytam to forum w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytania i zaobserwowalem tendencje do tego ze koledzy z wysokĂĄ ranga nie odopwiadaja (podpowiadaja) tym ktorzy dopiero ''raczkuja'' w temacie.
Wiele pytan na forum pozostaje bez odpowiedzi bo widze ze forumowicze trzymaja sie grupami, pewnie sie znaja. Jesli chodzi o uzytkownika Piero to wlasnie z jego postów wycignalem najwiecej informacji . Widze ze kolega boberek tez fajnie rozwiazal ten probelm z waleczkami ale zastanawiam sie czy rozhartowany 6kat nie ukreci sie pod obciazeniem a wtedy klapa.?

na regeneracje wałka mam 2 lata wyglada to bardzo solidnie nie ma opcji zeby sie to sie ukręciło.
Tak zresztą nie ma az takich obciążeń zeby az taki imbus sie ukręcił.
Ja wychodze tez z załozenia ze jesli te wałki są w samochodzie to nie można ich wywalić bo wał jest do nich przystosowany, nie chciałbym aby po modyfikacji na pompe z 1.9 po złozeniu wszytskiego zacznie telepac autem
Konstruktorzy audi nie bez powodu wsadzili to w silniki, fakt dali dupy mogli to inaczej rozwiązać

Witajcie po długiej nieobecności z mojej strony.
Na forum nie było mnie kilka miesięcy, niestety sporo pracy i dodatkowe obowiązki spowodowały, że brakowało doby na śledzenie forum. Przepraszam za wszystkie nieudzielone odpowiedzi na pytania. Jak tylko jestem - zawsze odpowiadam. Jeśli nie odpowiadam na forum - zadaj pytanie na PW, dostaje powiadomienie na maila i tam odpowiadam na bieżąco.

Odpowiadając na kilka ostatnich pytań:
- robiąc program można zostawić DPF jeśli tylko nie jest zapchany. Widać to od razu przy diagnostyce przed programowej. Maniacy wycinają DPF w celu uzyskania większej mocy, decyzja należy do klienta (my jeśli nie ma przesłanek to nie usuwamy absolutnie).
- metaliczne dźwięki przy uruchomieniu to najczęściej napęd pompy oleju - pęknięty napinacz łańcucha, który luźno sobie lata po zębach dużego koła zębatego na wale korbowym, które to zęby mogą wkrótce znikną;
- problemy z odpalaniem na ciepłym silniku to też częste objawy, powodem są najczęściej źle ustawione dawki startowe; można to regulować albo zostawić i czasem pokręcić chwilę dłużej
- co do regeneracji wałka - jest to druga z możliwych opcji oprócz pełnej modyfikacji napędu pompy; ma zastosowanie jedynie w silnikach typu BRE czyli gdzie wałki wyrównoważające są napędzane kołami zębatymi a nie łańcuchem (jak np. w BLB); nie wypowiem się co do trwałości bo tym się nie zajmujemy, bardziej przemawia do nas przeróbka. Znam wiele osób które jeżdżą po regeneracji wałka, znam też osoby które przyjechały do nas jak wałek ukręcił się po regeneracji (nie wiem czy u Tomka z Rumii), ale może były to pechowe przypadki. Plusem jest niska cena. Przy przeróbce jak i regeneracji wałka dostać się trzeba w to samo miejsce silnika, są 2 możliwe drogi: albo rozebranie przodu z całym pasem przednim albo odkręcenie zawieszenia, co wiąże się później z ustawianiem zbieżności. Dla nas łatwiej i szybciej jest "od przodu". W obu przypadkach musimy dojść do tego samego miejsca
- co do tego czy pomagam innym na forum czy nie - trochę mnie dziwi wypowiedź kolegi boberka, bo zapewne ponad 95% moich postów na forum to odpowiedzi na pytania forumowiczów ale każdy ma prawo do swojego zdania; z zawodu jestem doradcą finansowym a cała moja wiedza pochodzi z doświadczenia na; w AZ nie zajmuję się mechaniką, zajmuję się wyłącznie kwestiami organizacyjnymi, dlatego nie na każde pytanie znam odpowiedź. Od tego jest mój wspólnik Olo - mózg tej organizacji, dla niego nie ma rzeczy nie do zrobienia, ale niestety nie ma czasu na siedzenie na forum, zajmuje się przypadkami namacalnymi czyli wszystkim tym co przyjedzie do warsztatu
- co do przenoszenia obciążeń przez imbus - są tam obciążenia i to całkiem spore, inaczej gniazdo by się nie wyrabiało a zabierak nie obrabiał; bardzo ważne jest zachowanie osiowości przy regeneracji, jeśli ktoś opracował odpowiednią technikę i daje 2 lata gwarancji to chyba jest pewny swojej roboty. PS. Wał korbowy w 1.9 TDI i 2.0 TDI jest dokładnie taki sam Auta grupy VAg są jak klocki lego, wszystko bardzo ładnie do siebie pasuje, trzeba tylko wiedzieć co z czym można połączyć aby nie zaszkodzić, a poprawić...

Postaram się zaglądać na forum i na bieżąco odpowiadać na pytania.

Piero a jak zapytam jeśli można odnośnie DPF, mam 2.0 przebieg 177K , jeżdżę po mieście i co 200km średnio mam wypalanie dpf tzn widzę to po zwiększonych obrotach i wtedy specjalnie jeżdżę i trzymam obroty co jest dla mnie irytujące, ale każda co tygodniową próbę wypalania próbują ukończyć ta że nie dopuściłem nigdy do info o pełnym dpf na FIS. Czy do takiej sytuacji trzeba się przyzwyczaić ? czy to normalne takie częste wypalanie ? Po podłączeniu kompa wychodzi mi ze zapylenie mam 62g ? czy mam tak jeździć skoro komputer nie zgłasza błędów czy kwalifikuję się to do usunięcie czy po prostu takie uroki diesla ?

Witam koledzy, podepne się bo już nie mam siły,
posiadam uwielbiany silniczek BRE z przebiegiem 186K i zaczynaja się kłopoty, co gorsze jestem za granicą bez możliwości tymczasowego powrotu.
auto zaczelo mi szarpac na wolnych obrotach a szczególnie na pułapie 1800 obrotów, doczytałem na naszym forum ze może to byc problem z EGRem wymienilem drania i szarpanie ustalo pozostały jedynie dziwne wstrząsy budą na postoju i dziwny gwiżdżący dzwięk po odpuszczeniu nogi z gazu dźwięk ten pojawia się 2-3 krotnie po odpaleni silnika przy zmianie biegów zawsze po odpuszczeniu nogi z gazu. mechanicy podpinali audo do kompa i niema żadnych nieprawidłowości a serwis każe wymienić dwumas co dlamnie jest kompletnym wyrzuceniem kasy, myślę nad wymianą przepływki, może to ma coś wspólnego z drganiami, ale co do dźwieku z pod maski to niemam pojęcia co to może być. Najbardziej rozbraja mnie to ze to ja muszę nakierowywać mechaników. Naprawdę potrzebuję pomocy.

Jeśli chodzi o drgania to dwumas ruszałbym na samym końcu. Najpierw radze sprawdzić wtryski ( jeśli chodzi o drgania ), czy dawki są ok.

Co do dziwnego dźwieku przy odpuszczaniu gazu jak i przy zmianie biegów to proponuje sprawdzić turbinę bo moim zdaniem objawy o których piszesz to niestety turbina się odzywa. Może trzeba będzie zrobić regenerację turbiny.

Dzięki za szybką odpowiedz i zainteresowanie.
też myślę odpuścić sobie dwumas, wtryski były sprawdzane i było wszystko ok,
dziwny dźwięk pojawił się w momencie gdy szarpanie przy 1800 obrotach nasililo się, lecz wtedy wymieniłem odrazu EGR lecz dźwięk pozostał, wlasnie obawiałem się tego że to turbo.
dziwi mnie tylko ze przy przebiegu 186k dzieją sie takie rzeczy z turbo, ale jak ktos nie szanował go wcześniej to i bywa tak, najbardziej obawiam się że to drganie to pompa olejowa lecz żadnego dziwnego dźwięku nie slyszałem po odpaleniu, jeszcze wrócę do tej turbiny, gdyby turbo zaczynalo szwankować to dźwięk ten byłby ciągły po każdym odpuszczeniu gazu a niejedynie 2-3 krotnie po odpaleniu potem kompletnie zanika. I jeszcze jedno pytanko czy takie wstrząsy wywołac może przepływka lub IC ? bo zaczynam wymieniać od najtańszych rzeczy i stopniowo zapewne dojdę do pompy olejowej, i dlaczego komp nic niepokazuje? masakra, tak piękne i drogie auto powinno dawać dużą dawkę satysfakcji i emocji z jazdy a nie rozstrój żołądka.

Ja pompe już mam ogarniętą i jeżdżę spokojnie. Jeśli chodzi o wstrzasy to raczej przepływka lub IC nie ma z tym nic wspólnego. Nieszczelność IC mogła by wywoływać lekkie szarpnięcia w granicach 1800-2000 obr/min. Jeśli turbina wydaje świst i dziwny dźwięk np. przy zmianie biegów to myśle, że od tego zacznij, czyli sprawdzenia turbiny.

Z szarpaniem.. hmm.. kilka przyczyn może być.. A jak na postoju wciskasz sprzęgło to drgania ustają czy bez zmian ?

Wczoraj w południe gdy wybierałem się do pracy, po odpaleniu silnika pojawiły się dosć mocne wstrząsy którym towarzyszył ruch wskazówki obrotomierza, to działo sie na zimnym silniku wstrząsy nie ustały po wcisnięciu sprzęgła a jedynie po wrzuceniu biegu i ruszeniu, dodałem gazu zmieniłem bieg i nie pojawił się tym razem ten dziwny metaliczny świst, na ciepłym silniku drgania pojawiaja sie na jałowym biegu, a w zasadzie są ciągłe, jest je ciężko wyczuć, odczuwalne są na ,,tyłku,, a wskazówka obrotomierza praktycznie się w ogóle nie rusza. teraz gdy wracałem do domu po pracy, po odpaleniu i dodaniu gazu pojawił się bardzo cichutki świst i tylko jednorazowo. Podkreślam jeszcze raz że wcisnięte sprzęgło niczego nie zmienia.

sprawdz IC i zabierak pompy olejowej w jakim jest stanie bo wczesniej napisales ze wtryski masz dobre, wiec tylko te dwie rzeczy zostały ci do sprawdzenia .

Znów nieco spóźniony, ale mam nadzieję, że trafiony:
- świst - albo nieszczelność na IC lub na jakimś wężu, albo turbina (186k km na turbo to i tak sporo, turbo można zarżnąć po jednym głupim zgaszeniu auta po ostrej jeździe na autostradzie, więc przebiegiem się całkowicie nie sugeruj)
- drgania wyczuwalne na tyłku czy drążku zmiany biegów - mogą to być wałki wyrównoważające a co za tym idzie - objawy padającego napędu pompy oleju
- wtryski - mimo wszystko coś mi podpowiada, że coś może być z pompkami. Sprawdź jeszcze raz dokładnie korekcje.