Podkładki są gotowe i czekają na jakiś wolny moment jak będzie mi się chciało je w końcu zamontować

Obstawiam, że dopiero na początku przyszłego roku

Aktualnie staram się po prostu czerpać radość z jazdy i od soboty po 2 tyg urlopu (bez mojego samochodu) wychodzi mi to idealnie!
W planach na ten rok na pewno jest jeszcze tak:
- niespodzianka która powinna być gotowa w tym tyg.
- parktronic z przodu
- pełna regeneracja przednich lamp
- nowe zawieszenie gwintowane z regulacją twardości
No i nadal pamiętam o:
- podkładkach
- poprawieniu wydechu
- strojeniu ECU