Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Kalifas, nie jest możliwe wymienić statycznie 8l oleju... to raz a dwa, czy Ci ludzie sprawdzali ew. obecność glikolu w oleju skrzyni biegów?

Panowie ja robiłem wymianę statyczną i wymieniłem 8,5 litra oleju w sumie...
poprostu oddali mu skrzynie po dwukrotnej wymianie statycznej którą mozna zrobić w ciągu kilku godzin

Mam takie samo zdanie że do momentu niewyskakiwania żadnego błędu trzeba temat olać
Juz dużo wczesniej pisałem że roczniki 2004-2006 maja stary konwerter (bo skrzynia jest ta sama) tzw. z podwójnym dnem a nowy wyglada lub mówi sie że jest na stopce, zmieniony bo bubel jak to w Audi
ps.
Ja do swojego samochodu nie moge juz chyba kupić nic w takiej postaci jak mam zamontowane bo wszystko zastało wymienione na inne... z turbo i innymi częściami jest bardzo podobnie

vonito
Wszycy już dawno wiedzą, że wymieniałeś 2 razy... . Kalifas nic nie pisze o dwóch , trzech czy innych pseudodynamicznych wymianach... . Jak dla mnie sprawa jest prosta, skroili go przy wymianie za 8l oleju, tzn oszukali.

...nie o to mi chodzi
sugeruje jedynie że wymiana na inny olej czyli przejście z ZF6 na ZF8 musi odbyć się dwukrotną wymianą statyczną...
nie ma co od razu wietrzyć przekrętu... byłem tam i wrażenie mam ze to porządna firma
zwłasza bezsensowne byłoby umawianie się telefonicznie na kwotę 850 zł za wymianę oleju a potem wciskanie na fakturę większej ilości oleju...bo niby po co?

No to kolega Kalifas, musi potwierdzić albo zaprzeczyć

Ja myślę panowie że płacić 2 albo 2,5 tysiąca zł to po prostu głupota za jakieś wyimaginowane wymiany prostych rzeczy jak olej hydrauliczny . Sprawdzali mi obecność glikolu i go nie stwierdzili . ile razy robili tą wymianę nie mam pojęcia ale mogę dodać coś od siebie .Pracuję w kopalni miedzi na dolnym śląsku codziennie jeżdżę maszynami górniczymi za miliony złotych i każda z nich jest na hydrokinetyce sterowana elektrycznie . Gdybyście wiedzieli jak są te skrzynie użytkowane co się do nich wlewa i jakie obciążenia potrafią wytrzymać na zwykłym oleju hydraulicznym to nigdy byście nie uwierzyli . Jeżeli ma coś paść albo się rozpaść to nie ma naprawde wielkiego znaczenia czy wymienisz olej co 20 tyś czy co 50 tyś i czy ten olej będzie ze złotymi dodatkami czy platynowymi Myślę że jak wydam 1,5 tyś więcej na wymyślną wymianę to i tak mi nic to nie pomoże jezeli skrzynia jest wadliwa i przychodzi jej kres . Takie jest moje zdanie .

Też jestem zdania, że nie ma co się spusz...ać przy tym oleju. Po prostu trzeba co jakiś czas wymienić, żeby nie skracać żywotności, ale nie wiązałbym z nim tylu objawów. Co prawda skrzynia w takim np. toro jest projektowana pod zupełnie innym kontem niż w osobówce, ale i tu i tu olej ma przede wszystkim zmniejszyć cierność elementów mechanicznych i odprowadzić ciepło. Jak on będzie troszkę bardziej czy mniej lepki, gęsty itd. to od razu skrzyni szlak nie trafi. Znam paru kolesi co im się tip rozleciał i tylko w jednym winą był olej ale to przede wszystkim przez zaniedbanie. Po rozebraniu okazało się, że zamiast oleju była galareta którą szpachelką wybierali. Skrzynia do koĂąca chodziła prawidłowo. Po prostu pękł kosz (pewnie przegrzany i zmęczony) i się wszystko rozsypało. Skoro przy takiej galarecie skrzynia chodziła prawidłowo, to nie sądzę, żeby takie wymiany dobrego na lepszy miały skutek wychodzący poza sugestie.

To może ja parę słów od siebie.
Co do sprawdzenia potrzebna jest dokumentacja serwisowa skrzyni...czyli wartości ciśnień pompy,konwertera,ćiśnień na poszczególnym biegu,lpozycji N,R,D itd...a najlepszym urządzeniem jest manometr podłączony pod otwór serwisowy skrzyni...
sprawdzenie prawidłowości ciśnień w każdych warunkach pracy skrzyni jest podstawą do ocenie mechanicznego stanu skrzyni,elektronikę wiadomo diagnoskopem...konwertera,pompy itd nie sprawdzi się vasem,vcdsem itd bo nie ma w nich elektroniki to są elementy wykonawcze,mechaniczne...
Pamiętajmy również o tym że skrzynia ściśle pracuje z silnikiem..zwłaszcza,przepływką,turbiną,recyrkulacją spalin,katami itd...
Ja osobiście też borykam się z falowaniem obrotów ale tylko w sytuacji kiedy odpuszczę gaz i silnik przestaje hamować t.j w granicach 50 km\h..wbrwe temu co wszyscy piszą,konerter nie jest słabym ogniwem skrzyni ale przy zaniedbaniu skrzyni on dostaje po tyłku..jeżeli wszystkie pomysły zostały wyczerpane warto zajrzeć do silnika...zwłaszcza w CR-ach i CAN-ach..

Co do wymiany oleju to jak najbardziej taki to na dobry i zalecany przez producenta...samodzielna wymiana nie jest też skomplikowana ale nie każdy lubi się pobrudzić
I tylko i wyłącznie wymiana dynamiczna...

[ Dodano: 2014-03-19, 20:03 ]

vonito pisze:...nie o to mi chodzi
sugeruje jedynie że wymiana na inny olej czyli przejście z ZF6 na ZF8 musi odbyć się dwukrotną wymianą statyczną...
nie ma co od razu wietrzyć przekrętu... byłem tam i wrażenie mam ze to porządna firma
zwłasza bezsensowne byłoby umawianie się telefonicznie na kwotę 850 zł za wymianę oleju a potem wciskanie na fakturę większej ilości oleju...bo niby po co?

a ja Ci proponuję od razu dynamiczną...o ile mogę podpowiedzieć...dlaczego?Znikoma ilośc zmieszanego oleju...tym bardziej przy wymianie na inny...

Robert74 pisze:To może ja parę słów od siebie.
Co do sprawdzenia potrzebna jest dokumentacja serwisowa skrzyni...czyli wartości ciśnień pompy,konwertera,ćiśnień na poszczególnym biegu,lpozycji N,R,D itd...a najlepszym urządzeniem jest manometr podłączony pod otwór serwisowy skrzyni...
sprawdzenie prawidłowości ciśnień w każdych warunkach pracy skrzyni jest podstawą do ocenie mechanicznego stanu skrzyni,elektronikę wiadomo diagnoskopem...

Po pierwsze nic Ci to nie da, bo komputer skrzyni potrafi regulowac nawet hauptdruck sterownikiem elektronicznym. Wiec musialbys to sprawdzac bez sterownika skrzyni... wiec musialbys wlozyc "zastepczy" a to zaklamie obraz sytuacji. Po drugie "wartosci cisnien" z punktu widzenia sterownika elektronicznego, nie sa rzeczywistymi cisnieniami tylko "obliczonymi" na podstawie roznic predkosci obrotowych;
Powodzenia zycze w diagnozowaniu skrzyn 6HP diagnoskopem... w stylu bosch kts itp itd. Nawet sam VAS nie wiele potrafi... w SPAM do tego co w 6HP jest zapisane w sterowniku; -> Mala wskazowka :
w 6HP nawet jezeli ktos wykasuje bledy np. VAS'em czy VCDS'em; to skasowane bledy z VAS'a przechodza do drugiego Faultbuffer'a, w ktorym nie dosc, ze sa bledy nie raportowane przez diagnoze AUDI (tak, ZF monitoruje o wiele wiecej rzeczy) to jeszcze jest dodatkowo Backup Fault Buffer... w ktorym jest tez sporo ciekawych informacji;

Robert74 pisze: konwertera,pompy itd nie sprawdzi się vasem,vcdsem itd bo nie ma w nich elektroniki to są elementy wykonawcze,mechaniczne...

Ale VAS'em / VCDS'em mozesz sprawdzic moment zapiecia / rozpiecia konwertera... do tego masz np. uszy;)
Sam sterownik, takze wie jaka funkcje wykonal i badajac roznice obrotow wie, czy dana funkcja i jej wykonanie sie powiodly czy nie, w przypadku gdyby nie, zapisywany jest stosowny monit. I teraz jezeli to jakis maly problem, najczesciej diagnoza audi milczy... bo wtedy samochody wracaly by na gwarancje... ale diagnoza ZF'a mowi o wiele wiecej

Robert74 pisze: Ja osobiście też borykam się z falowaniem obrotów ale tylko w sytuacji kiedy odpuszczę gaz i silnik przestaje hamować t.j w granicach 50 km\h..wbrwe temu co wszyscy piszą,konerter nie jest słabym ogniwem skrzyni ale przy zaniedbaniu skrzyni on dostaje po tyłku..jeżeli wszystkie pomysły zostały wyczerpane warto zajrzeć do silnika...zwłaszcza w CR-ach i CAN-ach..

Ponizej 50-60km/h masz rozpiety lock-up. Z tego wniosek taki, ze obroty faluja Ci w momencie kiedy silnik jest bez "obciazenia". Nie mam zbytnio doswiadczen z silnikami diesla, poza tym ze kilkoma jezdzilem (poza tym nigdy nie mialem bo nigdy nie chcialem).

Robert74 pisze: Co do wymiany oleju to jak najbardziej taki to na dobry i zalecany przez producenta...samodzielna wymiana nie jest też skomplikowana ale nie każdy lubi się pobrudzić
I tylko i wyłącznie wymiana dynamiczna...

[ Dodano: 2014-03-19, 20:03 ]

vonito pisze:...nie o to mi chodzi
sugeruje jedynie że wymiana na inny olej czyli przejście z ZF6 na ZF8 musi odbyć się dwukrotną wymianą statyczną...
nie ma co od razu wietrzyć przekrętu... byłem tam i wrażenie mam ze to porządna firma
zwłasza bezsensowne byłoby umawianie się telefonicznie na kwotę 850 zł za wymianę oleju a potem wciskanie na fakturę większej ilości oleju...bo niby po co?

a ja Ci proponuję od razu dynamiczną...o ile mogę podpowiedzieć...dlaczego?Znikoma ilośc zmieszanego oleju...tym bardziej przy wymianie na inny...

A ja proponuje od razu wyrwac skrzynie, rozebrac, przejrzec, wymienic co trzeba, zlozyc wlozyc i zalac cala nowym olejem...
By the way... jezeli zdejmiesz miske i odkrecisz sterownik hydrauliczny, wyleci Ci dodatkowe 1 -2 litry oleju (jak pomachasz sterowaniem to jeszcze troche wyleci)... wiec masz wymiane "prawie" dynamiczna w statyczny sposob. Jezeli miales "czarny" olej - to nawet 5 krotna dynamiczna wymiana oleju nie pomoze, bo olej nie regeneruje czesci skrzyni.

W zalacznikach zdjecia, ukazujace "dwie twarze" 6HP

Widać masz wiedzę i chętnie nią dzielisz....ale...podchodzisz do falowania obrotów zbyt radykalnie,może źle się wypowiedziałem pisząc "diagnoskopu",miałem namyśli Vaga lub Vcdsa...Ty opierasz się głównie na elektronice która wszystko diagnozuje..po prostu wymieniam się swoją wiedzą którą zdobyłem sam robiąc pewne rzeczy...nie powiem bo z 6HP nie miałem jeszcze do czynienia...ale 5HP trochę znam i sam w 7 skrzyniach robiłem wymiany oleju dynamiczne..i w 100% zabiegi były udane...i bez specjalistycznych narzędzi...i to tyle..nikogo nie pouczam,nikogo nie przekonuję do swoich spostrzeżeń..tylko może komuś coś się przyda z tych wypowiedzi..

Robert74 pisze:Widać masz wiedzę i chętnie nią dzielisz....ale...podchodzisz do falowania obrotów zbyt radykalnie,może źle się wypowiedziałem pisząc "diagnoskopu",miałem namyśli Vaga lub Vcdsa...

podejrzewam ze chodzi Ci o VAS ktory jest do grupy VAG. Moze byc jeszcze z serwisowek nowy ODIS. VCDS to tak naprawde mocno okrojona wersja VAS'a do samej Eigendiagnose bez programowania z kilkoma "ficzerami".

Robert74 pisze:Ty opierasz się głównie na elektronice która wszystko diagnozuje..

Nie zdiagnozujesz, bez rozebrania skrzyni, czegos co jest w pelni sterowane elektronicznie (no nie w pelni bo 6HP jeszcze nie ma, drugiej pompy oleju jak maja np. nowsze 7G tronik od mercedesa).

Robert74 pisze: po prostu wymieniam się swoją wiedzą którą zdobyłem sam robiąc pewne rzeczy...nie powiem bo z 6HP nie miałem jeszcze do czynienia...ale 5HP trochę znam i sam w 7 skrzyniach robiłem wymiany oleju dynamiczne..i w 100% zabiegi były udane...i bez specjalistycznych narzędzi...i to tyle..nikogo nie pouczam,nikogo nie przekonuję do swoich spostrzeżeń..tylko może komuś coś się przyda z tych wypowiedzi..

Tylko, ze pomiedzy 5HP a 6HP jest taka mala drobna, w sumie "prawie nieznaczaca" roznica [juz pomijam roznice 5-6biegow;)).
5HP ma sterownik elektroniczny skrzyni pod podloga pasazera a 6HP zintegrowane ze sterownikiem hydraulicznym i jako zespol sprzedawane jest pod nazwa mechatronika. Nie bylo by to nic szczegolnego, gdyby nie fakt, ze w porownaniu do 5HP, 6HP ma kalibrowana wstepnie elektronike do hydrauliki (dlatego tez te dwa elementy sprzedawane za w zestawie). I tak dalej i tak dalej..

Zgadzam się z Tobą w zupełności...i nie mówię że nie masz racji...ale jak to wszystko się ma do falujących obrotów i dynamicznej wymiany oleju?Wiem też o różnicach między 5HP i 6HP .Ale procedury wymiany oleju są chyba podobne i ile nie takie same...
Moja propozycja jest taka abyśmy nie próbowali udowadniać sobie pewnych rzeczy na siłę.
I ode mnie to chyba będzie na tyle...

Robert74 pisze:Zgadzam się z Tobą w zupełności...i nie mówię że nie masz racji...ale jak to wszystko się ma do falujących obrotów i dynamicznej wymiany oleju?Wiem też o różnicach między 5HP i 6HP .Ale procedury wymiany oleju są chyba podobne i ile nie takie same...
Moja propozycja jest taka abyśmy nie próbowali udowadniać sobie pewnych rzeczy na siłę.
I ode mnie to chyba będzie na tyle...

Ja tylko napisalem, ze skoro falowanie obrotow zaczyna sie podczas jalowej pracy silnika (bez obciazenia, albo z czesciowym obciazeniem) to raczej usterki trzeba szukac w silniku (konwerter wtedy jest "rozpiety"). Wiec ani roznice w skrzyniach ani procedura wymiany oleju raczej tego nie wylecza.

A takze zwrocilem fakt blednej [po czesci] w zalozeniach teoretycznej procedury sprawdzania skrzyni biegow manometrem.

Tak samo nie wiem w jaki sposob dynamiczna wymiana oleju ma pomoc na falujace obroty ? chyba ze chcesz dynamicznie olej w silniku zmieniac;);) <sarkazm>

Nie biore tego jako udowadnianie sobie czego kolwiek, a raczej burze mozgow - pojawia sie pomysl - i reszta rzuca argumenty za lub przeciw i dalej szuka sie rozwiazania... az do znalezienia meritum sprawy...

czyli co?
jeździć z tym falowaniem i zrobić wymianę oleju w tipie żeby był świeży?
czy nie robić wymiany oleju i jeździć aż tip padnie? chyba że ten typ tak ma i nie padnie?
pacjent a6c6 4,2

rafal_m pisze:
Nie biore tego jako udowadnianie sobie czego kolwiek, a raczej burze mozgow - pojawia sie pomysl - i reszta rzuca argumenty za lub przeciw i dalej szuka sie rozwiazania... az do znalezienia meritum sprawy...

I taki powinien być cel tej dyskusji
Też uważam że to falowanie spowodowane jest niepoprawnymi parametrami pracy silnika..ale ostatnio dzwonił do mnie koleś z A8 klub..i miał takie objawy...po wymianie oleju w skrzyni..przeczyszczeniu zaworów ..nastawach podstawowych i jeździe adaptacyjnej wróciło wszystko do normy..cholera wie co myśleć o tym..mi się uspokoiło po przeczyszczeniu przepływki albo jakiś zbieg okoliczności..

[ Dodano: 2014-05-16, 10:45 ]

nokia62 pisze:czyli co?
jeździć z tym falowaniem i zrobić wymianę oleju w tipie żeby był świeży?
czy nie robić wymiany oleju i jeździć aż tip padnie? chyba że ten typ tak ma i nie padnie?
pacjent a6c6 4,2

Wymiana nie zaszkodzi...ale nie wiem czy pomoże tak jak Rafał pisał..Może spróbuj od nataw podstawowych i jezdy adaptacyjnej...może pomóc...gdzieś na forum jest opis jaka jest procedura tego zabiegu