po GD smigam se...
- goly191
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2027
- Rejestracja: 31 paź 2008, 22:43
- Imię: A6 Forum
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2001
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Pomorskie
wpadnij maestro na spota choć raz się pokazać
3citymoze-spotkanko-co-wy-na-to-vt4765.htm
za tydzień powinien się odbyć
3citymoze-spotkanko-co-wy-na-to-vt4765.htm
za tydzień powinien się odbyć
- progressowy
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 175
- Rejestracja: 09 lip 2010, 22:58
- Lokalizacja: POMORSKIE
Hej. Zamontowałeś LPG?
Miałem takie autko z instalacją LPG Prins.
Minusem było brak fachowca od prins w okolicy.
Jeśli nie przeszkadza Ci ,to ze instalacja to dodatkowe problemy typu zwiekszone spalanie oleju silnikowego(na wysokich obrotach),rozjechane mapy pb od lpg- na 100% wiem,że nikt tego nie ustawi,aby chodziło jak na benzynie. Po jakims czasie na pewno pojawia sie niedomagania. A co za tym idzie kopanie ,szukanie przyczyn i wydawanie forsy. Ale to i tak bedzie taniej niż diesle ze swoimi turbami,wtryskami,egrami,dumasami... .
Reasumując chetnie bym powrócił do tego silniczka i to z lpg.
Miałem takie autko z instalacją LPG Prins.
Minusem było brak fachowca od prins w okolicy.
Jeśli nie przeszkadza Ci ,to ze instalacja to dodatkowe problemy typu zwiekszone spalanie oleju silnikowego(na wysokich obrotach),rozjechane mapy pb od lpg- na 100% wiem,że nikt tego nie ustawi,aby chodziło jak na benzynie. Po jakims czasie na pewno pojawia sie niedomagania. A co za tym idzie kopanie ,szukanie przyczyn i wydawanie forsy. Ale to i tak bedzie taniej niż diesle ze swoimi turbami,wtryskami,egrami,dumasami... .
Reasumując chetnie bym powrócił do tego silniczka i to z lpg.
Było c5 i c6 z motorami 2.4.
Jest O1 1,9tdi
Jest O1 1,9tdi
Jako byly ich fan a teraz przeciwnik rowniez zdecydowanie odradzam diesle. Przesiadlem sie z C6 TDI na v8 4.2 PB Q i musze przyznac ze byla to bardzo madra decyzja.
Koniec ery klekotu, padajacych gwizdzacych, syczacych turbin, wtryskiwaczy i wielu innych..
Jezeli ktos mysli ze jak kupi diesla to oszczedzi, to tak naprawde sie grubo myli..
Koniec ery klekotu, padajacych gwizdzacych, syczacych turbin, wtryskiwaczy i wielu innych..
Jezeli ktos mysli ze jak kupi diesla to oszczedzi, to tak naprawde sie grubo myli..
- Jonnyrobert
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 288
- Rejestracja: 03 gru 2011, 15:04
- Lokalizacja: Poznań / OsnabrĂźck / 3-Miasto
Rasuk, to róznie wypada. Sa czasami samochody poniedzialkowe, które co chwile
cos maja, moze tez to trafic na taki silnik jak 4.2 - V8. Kto duzo jezdzi niekupi sobie
4.2 w bezynie bo sie niewyplaci. Ty przy takiej dynamicznej jezdzie jak ja swoim
3.0 TDI bys musial swoim po 400 km podjechac pod stacje a ja spoko pojade 300km
dalej. To jest ta róznica, ale niebede zwlekal ze V8 to napewno fajna zabawka
cos maja, moze tez to trafic na taki silnik jak 4.2 - V8. Kto duzo jezdzi niekupi sobie
4.2 w bezynie bo sie niewyplaci. Ty przy takiej dynamicznej jezdzie jak ja swoim
3.0 TDI bys musial swoim po 400 km podjechac pod stacje a ja spoko pojade 300km
dalej. To jest ta róznica, ale niebede zwlekal ze V8 to napewno fajna zabawka
VCDS Ross Tech 15.7.4
VAS / ODIS / VCP i inne bajery :D
VAS / ODIS / VCP i inne bajery :D
Nie zgodze sie. Zdecydowanie powiem ze porownujac do PB. 80% diesli to samochody poniedzialkowe i nie jest to moja opinia lecz wlasnie mechanikow 'vw-a'. Istnieje masa rzeczy ktore nagminnie padaja w dieslach i nie sa tanie, natomiast jesli chodzi o PB to tam albo tych elementow nie ma, albo poprostu sie nie psuja.. Wiadomo ze wyjatki zdarzaja sie wszedzie, jednak w tym przypadku skupiam sie na statystykach ktore tworza opinie.
Dodatkowo dodam ze wiekszosc PB wozow z grupy 'vw-a' jest w standardzie bogato wyposazona, czego nie moge wspomniec o dieslach, trafic takiego na dobrym 'spec'u' to naprawde sztuka, zawsze czegos brakuje, jak nie xenonu to foteli w pelnej elektryce i tutaj moglbym wymieniac jeszcze dlugo..
Dodam jeszcze ze z obserwacji przeprowadzonych tutaj w UK jest duza roznica w cenach pomiedzy wersjami TDI vs PB. Po sprzedaniu mojej ex C6 2.0 TDI s-line, prawie rok szukalem kolejnej, planowalem kupic 3.0 tdi Q, skupialem sie tylko na wersjach s-line, jako ze nie trawie widoku C6 na zawieszeniu SE, zderzaku SE ze srebrnych paskami pod reflektorami itd. Jednak z racji na to ze mimo iz s-line ale jednak diesel, to zawsze czegos w nich brakowalo, no i ceny byly kosmiczne, to wybralem 4.2 Q. Zestawiajac identyczne C6 w wersjach PB i TDI, z podobnym przybiegiem i wyposazeniem, roznice cenowe siegaja lekko 30% a nawet wiecej.
Co do spalania to powiem ze nawet jak bym mial lac dwa razy wiecej, to i tak wole to przebolec ale miec wszystko to, o czym pisalem wczesniej, no i nie slyszec tego klekotu. Wspomne jeszcze ze po paru miesiacach wstawilem dobrej jakosc LPG, koszt samochodu z instalacja to i tak duzo mniej niz dalbym za diesla. Wrazenia po instalacji: zero odczucia spadkow mocy, zero udreki (zbiornik zamiast kola zapasowego, wlew pod klapka kolo PB), ostatnio mialem przyjemnosc wybrac sie na dluzsza przejazdzke do Frankfurtu, za cene 55 litrow PB zrobilem na gazie jakies 810km, przyjemnosc z jazdy niesamowita, czegoz chciec wiecej...
Dodatkowo dodam ze wiekszosc PB wozow z grupy 'vw-a' jest w standardzie bogato wyposazona, czego nie moge wspomniec o dieslach, trafic takiego na dobrym 'spec'u' to naprawde sztuka, zawsze czegos brakuje, jak nie xenonu to foteli w pelnej elektryce i tutaj moglbym wymieniac jeszcze dlugo..
Dodam jeszcze ze z obserwacji przeprowadzonych tutaj w UK jest duza roznica w cenach pomiedzy wersjami TDI vs PB. Po sprzedaniu mojej ex C6 2.0 TDI s-line, prawie rok szukalem kolejnej, planowalem kupic 3.0 tdi Q, skupialem sie tylko na wersjach s-line, jako ze nie trawie widoku C6 na zawieszeniu SE, zderzaku SE ze srebrnych paskami pod reflektorami itd. Jednak z racji na to ze mimo iz s-line ale jednak diesel, to zawsze czegos w nich brakowalo, no i ceny byly kosmiczne, to wybralem 4.2 Q. Zestawiajac identyczne C6 w wersjach PB i TDI, z podobnym przybiegiem i wyposazeniem, roznice cenowe siegaja lekko 30% a nawet wiecej.
Co do spalania to powiem ze nawet jak bym mial lac dwa razy wiecej, to i tak wole to przebolec ale miec wszystko to, o czym pisalem wczesniej, no i nie slyszec tego klekotu. Wspomne jeszcze ze po paru miesiacach wstawilem dobrej jakosc LPG, koszt samochodu z instalacja to i tak duzo mniej niz dalbym za diesla. Wrazenia po instalacji: zero odczucia spadkow mocy, zero udreki (zbiornik zamiast kola zapasowego, wlew pod klapka kolo PB), ostatnio mialem przyjemnosc wybrac sie na dluzsza przejazdzke do Frankfurtu, za cene 55 litrow PB zrobilem na gazie jakies 810km, przyjemnosc z jazdy niesamowita, czegoz chciec wiecej...
Wewnatrz oczywiscie niewiele choc slychac.. za to z zewnatrz jak jedzie, a zwlaszcza jak zwalnia/zatrzymuje sie to znacznie bardziej. Bedac posiadaczem tdi jakos tego nie zauwazalem, a teraz mnie to razi. Nie ma to jak cicho, rowno pracujacy silnik PB, nie raz sie nabralem bedac pewien ze wylaczylem zaplon, po uiszczeniu zaplaty za bene wracam do auta a ono wciaz odpalone..
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga