Loozik, po to jest forum aby pogadać
Patrząc globalnie rzeczywiście poruszyłeś istotny temat rozszerzalności cieplnej, biorąc pod uwagę aż 80L, w oczekiwaniu na wynik w mL. Proporcja wartości mierzonej do objętości jest spora.
Lecz w tym wypadku aspekt ten odpada z racji tego, iż od momentu zalania paliwa na stacji mija dość długi czas do momentu pomiaru. W tym czasie temp. paliwa zdąży się ustabilizować, osiągając wartość bliską temp. zew. Jest to oczekiwanie aż silnik zupełnie ostygnie.
Po czym robimy, wcześniej wspomnianą "dolewkę po korek".
Tak więc możemy przyjąć warunki początkowe:
temp. zew = temp. silnika = temp. paliwa = temp. kabiny(ta nie ma znaczenia)
W zasadzie nie ma znaczenia od jakiej aktualnie temperatury silnika zaczniemy robić pomiar. Warunkiem niezmiernie istotnym jest aby Webasto pracowało od startu przez 0,5 h pełną mocą, czyli pierwszym trybem pracy. A pierwszy tryb pracy trwa aż do momentu gdy płyn chłodniczy osiągnie temp ok 75C, wówczas Webasto przełącza się z trybu pierwszego (pełnego obciążenia) na tryb obciążenia częściowego.
Tak więc aby podczas pomiaru nie dopuścić do przejścia z trybu I na tryb II, bezpiecznym jest wykonywać pomiar od zupełnie zimnego silnika.
PS
ArabaT pisze:-czy uklad ustawiony jest na grzanie silnika czy tylko kabiny
Z tego co się orientuję to nie ma możliwości ogrzewania samej kabiny za pomocą, wyżej omawianego Webasta, tzw. mokrego.
