Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Mróz nie pomaga a długi postój może spowodować spłynięcie paliwa ale skoro mówisz, że dochodzi do wtrysków to znaczy,że paliwo jest (Oczywiście po odpowietrzaniu założyłeś na miejsce bezpiecznik od pompy w zbiorniku ?)
Musi zagadać. Cierpliwości i czekamy na dobre wieści w sobotę.

drodzy koledzy zwycięstwo :mrgreen:
autko zapaliło, oczywiście ścierałem się z nim pół dnia ale efekt zakończony sukcesem...
przyczyną był oczywiście długotrwały postój i niska temperatura.
A zrobiłem to w ten sposób, że spuściłem płyn z układu chłodzenia i zalewałem go coraz to cieplejszą wodą począwszy od letniej po gorącą ale oczywiście nie wrzącą tylko na tyle gorącą jaka zdołała wyjść z kranu, przedtem natomiast spuściłem olej i zaniosłem go do domu, kiedy sinik był już ciepły wlałem ciepły olej. Silnik był na tyle rozgrzany że nie wcale nie grzał świec ponadto jeszcze grzałem suszarka pompę wtryskową no i autko odpaliło. Następnie stało całą noc na mrozie i rano odpaliło bez problemu wiec zasłużył na przejażdżkę ok 100km. Po 24 godzinnym postoju autko znów odpaliło bez problemu przy odpalaniu nic nie stuka wszystko chodzi jak najlepiej tak wiec przyczyną klepania byłe te zaworki zwrotne....
jest trochę przy nich zabawy jak na pierwszy raz takiej pracy ale warto było....

powiedz a ile Cie to kosztowalo (nie liczac stresu :mrgreen: ) zaworki i niezbedne uszczelki??

A nie mówiłem? Gratulacje
Z tym płynem i olejem to pomysł do opatentowania

teraz, jakbys mógł to napisz jakie niespodzianki czekają przy tej robocie. Jak wspominałem chcę zrobić to samo. Części mam, teroię opanowałem a teraz czekam na ciepło no i ewentualne rady od Ciebie - praktyka.
Z czym najwięcej kłopotow?
Ile czasu trzeba na całośc jak nie wyskoczą niespodzianki?
Jak poszło odkręcanie turbiny - boję się tych zapieczonych śrób
Jak potem zamontowałeś turbinę? Na jakąś masę uszczelniającą czy po prostu na sucho?
Czy trzeba było odsysać olej z obudowy filtra przed jej odkręceniem?
Czy same zaworki łatwo odkręcić?
Masz jakieś fotki?

Czekam na lsitę odpowiedzi - pewnie nie tylko ja.
pozdrawiam

spoko nie ma problemu jeszcze dziś postaram się zmontować konkretny opis operacji i wrzucę na forum

[ Dodano: 2010-12-07, 20:14 ]
Wymiana zaworów zwrotnych ciśnienia głowic:
koszty:
- odma 280zł (w serwisie) można dostać w dobrym sklepie z częściami też z oryginału (przynajmniej tak powiedzieli) za ok. 150zł
- 3szt gumowe oringi 10zł (kupować tylko i wyłącznie w serwisie)
- 2szt. zawory zwrotne 200zł (w serwisie)
- 1szt. zawór zwrotny dysz natryskowych chłodzenia tłoka 70zł (w serwisie)
- 12szt. uszczelki miedziane do przelewów przy wtryskach chyba ze 2zł (w sklepie żelaznym z podkładkami czy śrubami)
- do uszczelnienia wtrysków w pokrywie zaworów użyłem uszczelki w płynie ( tubka coś jak sylikon czerwony tylko że jest czarny i już mam wszędzie sucho) 20zł (w sklepie moto)
Ja nie lubię pracować w biegu i nie będę ściemniał że ogólnie to robiłem przy nim kilka godzin, najlepiej na spokojnie zagospodarować sobie cały dzień a nawet dwa w razie jakby były jakieś niespodzianki w trakcie bo przezorny zawsze ubezpieczony a sami wiecie że różnie bywa….
Jeżeli zastosujecie się do tego poniżej to żadnych trudniejszych niespodzianek być nie powinno
U mnie niespodzianki były takie że montowałem przewód olejowy od turbo do podstawy filtra po zamontowaniu podstawy masakra normalnie no i zjechałem jedna nakrętkę od mocowania turbo ale to pikuś ,najgorzej potraktował mnie straszny mróz i długotrwały postój auta ale ciepła woda i ciepły olej jak widać pomogły. ÂŚruby od turbo nie sprawią niespodzianki jeżeli wcześniej spryskamy odrdzewiaczem u mnie poszły dobrze i nic nie urwałem ale uważać trzeba bo wiadomo są przegrzane. Turbo montujemy na sucho wszędzie są uszczelki. Odpowiedzi na resztę pytań mam nadzieje, że znajdziecie poniżej a jeśli nie to piszcie chętnie pomogę.
Zaczynamy Pracę:
- ściągamy osłonę silnika
- demontujemy poprzeczną część kolektora ssącego(wzdłuż rozrządu) (jeżeli ktoś chce oczywiście) ja zdemontowałem wraz z przepustnicą aby ładnie wyczyścić benzyną ekstrakcyjna; wlać do środka aby się moczył ten syf jaki jest w nim lub włożyć do jakiegoś naczynia i zalać benzyna (ja takiego nie miałem wiec tak wlewałem do środka) do czyszczenia można użyć domowej szczotki do mycia butelek
- odkręcamy przewody wtryskowe od pompy po kolei zaczynając od górnych (podłożyć szmatę pod spód bo będzie ciekła ropa trochę jej tam jest) następnie odkręcić je od wtrysków i wyciągnąć (ja robiłem zdjęcia żeby potem nie pomylić który przewód do którego wtrysku)
- odkręcamy przewód zasilający turbo w olej podwieszony na prawym (strona pasażera) kolektorze ssącym oraz śrubę imbusową na turbinie (uwaga bo trochę oleju pocieknie) następnie odchylić przewód
- odkręcić 3 śrubki z osłony turbiny
- odkręcić 3 nakrętki przy turbo od rury układu wydechowego ( najpierw warto spryskać te nakrętki jakimś odrdzewiaczem i odczekać kilka minut)
- następnie odkręcić 4 nakrętki przy podstawie turbiny aby potem unieść ją lekko do góry i odsunąć w kierunku ściany grodziowej (przesunąć ok. 5 cm w zupełności wystarczy)
- najlepiej całkowicie zdemontować gumowy przewód od odmy
- zdemontować przewody od zaworu EGR z obu jego stron wraz z nim (przymocowany jest do lewego kolektora ssącego) i ładnie umyć wszystko
- wyciągnąć filtr oleju gdyż po zdemontowaniu jego obudowy może być z tym problem
- zdemontować odmę (2 śrubki torx) którą także można wymienić, na jej spodzie znajduje się data produkcji jeżeli jest taka jak rok produkcji auta to warto wymienić jeżeli nie to wedle uznania wymienić lub nie.
- odkręcić śrubkę mocującą do podstawy filtra przewód zasilania turbo w olej i wyciągnąć go (uwaga znów troszkę oleju) tu znajduję się oring też wymieniamy
- wykręcić wszystkie śrubki naokoło obudowy filtra ( jedna niefortunnie znajduje się pod rurką chłodzenia silnika tuż przy turbo należy odczepić jej mocowanie znajdujące się za turbiną od strony ściany grodziowej i wtedy można lekko przesunąć) tu i może w wielu innych sytuacjach może przydać się malutki przegub kardana i końcówki imbusowe
- wyciągnąć obudowę filtra najpierw unosząc do góry cześć z gniazdem odmy i już wszystko mamy jak na tacy
- uważać żeby nic nie wpadło do środka a jeżeli będziecie cos tam myć czy czyścic to zrobił bym to przed zdemontowaniem podstawy (obudowy) filtra oleju
- tutaj wszystko odkręca się normalnie nie za lekko ale też nie ma jakichś specjalnych oporów
- wykręcamy zawory zwrotne oraz cały przewód (metalowa rurka) na której znajduje się jeden zawór zwrotny który też wymieniamy oraz po zdemontowaniu owego przewodu na jego końcach znajdują się oringi też je wymieniamy (oringi zaworów zwrotnych są w komplecie z zaworami)
bardzo fajny schemat nasz kolega przedstawił tutaj http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c5 ... 2e4a3.html
- następnie wykręciłem pozostałe części kolektora ssącego przy głowicach aby ładnie wymyć naokoło nich są długie śrubki imbusowe
- wykręciłem także przewody przelewów od wtrysków i wymieniłem uszczelki miedziane
- metalowych uszczelek kolektora ssącego i pod podstawa filtra oleju nie wymieniałem, nie było nigdzie przecieków a uszczelki wyglądały na dobre i takie są do dzis, jeżeli ktoś chce to może je wszystkie wymienić
- wymyć obudowę filtra oleju benzyną ekstrakcyjną
- zamontować nowe zawory zwrotne oraz metalowy przewód na drodze którego jest przelotowa śruba i zawór zwrotny warto na ich lebkach zaznaczyć ich przelot wtedy wiemy jak bardzo dokręcić
- zamontować do podstawy filtra przewód zasilający turbo w olej bo potem będzie z tym problem bo jest nowy oring i ciężko wchodzi
- włożyć z powrotem wraz z uszczelką na swoje miejsce podstawę (obudowę) filtra oleju
- montaż odmy
- montaż turbo i rury od wydechu
- montaż zaworu egr
- montaż gumowego przewodu do odmy
- montaż przewodów wtryskowych
- wlać olej do filtra oleju ok. ćwierć pojemności tej obudowy (jak będzie więcej nic się nie stanie) i założyć filtr
- montaż przewodu do turbo zasilające je w olej
- odkręcić czujnik obojętnie który jak wam wygodnie i wstrzyknąć olej strzykawka do środka ile wlezie i zakręcić czujnik
- montaż kolektora ssącego
- następnie odpowietrzamy układ paliwowy ja użyłem do tego agregatu z lodówki ale są za słabe i jeden spaliłem ale przy drugim sukces, jak to zrobić jest tutaj
a6-c5-25-tdi-v6-afb-odpowietrzanie-pomp ... t11004.htm
ta pompka do materacy jest do bani bo zajechać się idzie…. Nie polecam… a ta którą polecają na tym forum do przetaczania oleju itp. (transferowa) myślę że będzie za słaba i będzie jeszcze gorzej niż z tą do materacy bo gorzej się ją trzyma ale to tylko moja opinia natomiast zbiornik podciśnieniowy zrobiłem sam ze słoika po kawie z plastikowa pokrywka (2 dziurki i kawałek rurki z układu chłodzenia lodówki lub kupić przewody hamulcowe miedziane wkleić je w te otworki w pokrywce najlepiej klejem dwuskładnikowym CX-80 i odczekać najlepiej 24h) pamiętajcie żeby podczas odpowietrzania akumulator był dobrze naładowany musi szybo dobrze i lekko kręcić to ważne jeżeli nie będzie chciał odpalić po kilku sekundach powtórzyć odpowietrzanie, nie męczyć go bo wiecie że pompy vp44 bardzo nie lubią powietrza, ja odpowietrzałem 3 razy i wiedzcie że jakieś powietrze w wężyku zawsze będzie szło ale nie tak dużo jak na początku (w 100% wyeliminować powietrza się nie da)
- warto robić zdjęcia z całego procesu bo zbiera się tyle śrubek i podkładek że można się pogubić warto też układać sobie grupami a nie wszystko na jedną kupę  wtedy się nie pomiesza.
- na moje zdjęcia trzeba poczekać bo coś fotosik.pl ma problem z wysłaniem mi maila aktywacyjnego mojego konta
- przydatne linki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c5 ... 2e4a3.html
a6-c5-25tdi-patent-na-uszczelniacze-w-p ... t21965.htm
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... light=odma
a6-c5-25-tdi-v6-afb-odpowietrzanie-pomp ... t11004.htm

Jakby co to piszcie polecam się. Serdecznie pozdrawiam wszystkich którzy będą się do tego przymierzać i życzę wam powodzenia bo naprawdę nie taki diabeł straszny, warto to zrobić bo stuki rano to nic dobrego. Powodzenia

[ Dodano: 2010-12-07, 21:11 ]
powiem wam jeszcze jedną bardzo ważną mądrość otóż zanim zacząłem ten mały remont odwiedziłem 2 najlepszych mechaników w moim rejonie to naprawdę dobrzy fachowcy. Jeden powiedział ze szklanki trzeba wymienić i będzie ok a jak nie to wlać olej 15w40 i też będzie ok drugi natomiast ze to popychacze, wymienić ową hydraulikę i będzie ok lub wlać olej 15w40 i tez będzie dobrze. Ja natomiast stwierdziłem że auto mimo nie małego przebiegu 340tys nie zasłużyło na taki badziewny olej i w ten sposób pojawiłem się na forum lecz zanim się tu pojawiłem chyba co najmniej z tydzień codziennie dniami i nocami siedziałem i szukałem w necie mojego problemu, jakiegoś forum z tym tematem itd i trafiłem na temat w którym jeden kolega szukał na forum pomocy ze swoim autem a jakiś gość odpisał mu że zamiast siedzieć na forum niech pojedzie do dobrego mechanika i on rozwiąże problem. Takich gości eliminujmy bo forum jest po to żeby sobie pomagać, gdybym ja tak zrobił to remont kosztował by mnie ok 1500zł i jeszcze nic by nie pomógł a tak to dzięki wam sami widzicie jaki jest mój końcowy efekt. Nawet najlepszy mechanik może się mylić różnie to bywa...
Na koniec najważniejsze:
Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc naprawdę przydała się i nie robiłem niepotrzebnego i kosztownego remontu...

[ Dodano: 2010-12-07, 21:38 ]
a tu są moje fotki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/441 ... 739d0.html

Super. Kolejna skarbnica wiedzy dla wszystkich. Jeszcze raz gratulacje i pozdrawiam

levuss co bylo przyczyna stukania

kuki23 pisze:levuss co bylo przyczyna stukania

Niestety nie rozwiązałem problemu

wiem bo gadalismy na gg i tak jak mowiles zebym popuscil wtryski zrobilem ale ruznicy nie bylo ale obstawiam wtryski na 100% musze gdzies wyrwac orginalne i sprawne ,ale jeszcze jak wroce z austri to wymienie podkladki i oringi bo to zostalo stare pozdro jak cos bede wiedzial to dam ci znac

kuki23 pisze:wiem bo gadalismy na gg i tak jak mowiles zebym popuscil wtryski zrobilem ale ruznicy nie bylo ale obstawiam wtryski na 100% musze gdzies wyrwac orginalne i sprawne ,ale jeszcze jak wroce z austri to wymienie podkladki i oringi bo to zostalo stare pozdro jak cos bede wiedzial to dam ci znac

Ok będę czekał na odzew.

panowie co myslicie o tych wtryskach cos tanio za nowe czy ktos wie czy to ori czy podruby i czy warto 1300 zl http://allegro.pl/wtryski-wtrysk-steruj ... 57512.html

Witajcie.

Nie kupuj tych wtrysków. Sam je kupiłem około roku temu i była jedna wielka kup....a. Niby są znaki boscha ale na odwrocie jest made in turkey. Gość jak ognia boi się zakupu przez allegro.
Nie polecam

wielkie dzieki za info

Ostatnio zauważyłem, że mój też przez kilka sekund klepie przy odpalaniu po dłuższym postoju (przynajmniej doba). Jak już się go odpali to dźwięk nie wraca. Olej od zawsze 0W40, zmieniany max co 15kkm.

Nagrałem filmik z porannego odpalania, stukanie słychać między 21 a 25s. Sorry za farfocle na ekranie (porysowana matryca w telefonie)



Czy to jest taki dźwięk, który sugeruje konieczność wymiany tych zaworków?

Jest jakaś metoda, żeby sprawdzić, czy to rzeczywiście hydropopychacz, czy któryś z wtrysków?

Po dłuższym postoju tak jak i na dużym mrozie chyba ma prawo chwilkę popukać. Uszkodzone zaworki powodują pukanie na małych = wolnych obrotach. Jak przygazujesz - nie puka, jak chodzi na wolnych - puka. To wiem z autopsji.