Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

No właśnie tego chciałbym się dowiedzieć.
Czy, jak niektórzy mówią, ma prawo popukać te 3 sekundy, czy jednak nie powinno stukać i powinienem coś z tym zrobić zanim coś się wyklepie na amen, potęgując koszty

Nie ma takiej sytuacji, żeby coś pukało gdy silnik jest już odpalony, niezależnie od obrotów.

moim zdaniem że chwile jest stukanie na zimnym silniku , to jest normalne,olej jest zimny,chwile to trwa zanim wałki i hydraulika dostaną tyle oleju co powinny,po dłuższym postoju zawsze coś spłynie,u mnie też czasem coś delikatnie stuka, trwa to z 2-3 sekundy,nie przejmuje sie tym,sprawdzałem ciśnienie oleju i jest w normie,poziom oleju mam zawsze na max,zaworków zwrotnych nigdy nie wymieniałem ale pewnie by trzeba było do nich kiedyś zajrzeć.w poprzednich samochodach mimo że były to silniki benzynowe też przy zimnym odpaleniu coś tam było słychać.

witam wszystkich
właśnie jestem w trakcie wymiany zaworków zwrotnych
zamieszczam kilka fotek


[ Dodano: 2013-07-27, 21:51 ]
klikamy w miniaturkę i dalej mamy album

Witam wszystkich forumowiczów. Od pewnego czasu naprawiam ze znajomym jego audi z silnikiem 2.5TDI V6 AFB 150KM. Problem polega na tym że podczas jazdy silnik w pewnym momencie zgasł i nie dało się już go odpalic (zablokowany). Następnego dnia zdjęliśmy pokrywy zaworów i wszystkie dźwigienki były połamane w obu głowicach. Po przemyśleniu sytuacji znajomy zakupił dwie kompletne głowice. Oczywiście zplanowane do tego nowe uszczelki. Po założeniu i odpowietrzeniu auto odpalio bez problemu lecz podczas dodawania gazu w przedziale od 1000rpm do 1300rpm a nawet więcej silnik strasznie się tłucze. Oczwiście kąt ustawiany i to kilka razy i na rozgrzanym silniku, olej z filtrem wymieniony. Nadmienie że w nowych (używanych) głowicach niektóre popychacze opornie wchodziły w swoje gniazda, wałki całkiem ok dźwigienki również. Problem dość spory z tym silnikiem bo pali dobrze na zimnym i ciepłym ale te stuki są bardzo niepokojące. Dziś rano zdemontowałem miskę olejową i wyczyściłem smoka. Napęd pompy oleju w porządku. Pokrywy zaworów zdjęte i tam też wszystko na swoim miejscu. Proszę was o pomoc bo naprawdę sobie z tym nie radzimy i kilku mechaników rownież nie mogli zlokalizować źródła tych stuków. Poniżej link do filmu z pracującym silnikiem. Mam nadzieje że ktoś będzie obeznany w temacie i podzieli się wiedzą. Z góry dzięki i Pozdrawiam.

Damian10011991 pisze:pali dobrze na zimnym i ciepłym

Z filmu wynika że to nieprawda. Pali prawie jak na 10-stopniowym mrozie bez sprawnych świec:

Na ciepło i zaraz po zgaszeniu powinien załapać od strzała.

Jak ten kąt jest ustawiony?

mwx pisze:

Damian10011991 pisze:pali dobrze na zimnym i ciepłym

Z filmu wynika że to nieprawda. Pali prawie jak na 10-stopniowym mrozie bez sprawnych świec:

Na ciepło i zaraz po zgaszeniu powinien załapać od strzała.

Jak ten kąt jest ustawiony?

Na filmie zapalał ciężko ze względu na nieszczelny przelew wtryskiwacza. W tym momencie auto ma zrzucone wszystkie cztery wałki i oględziny ponowne części. Kąty ustawiane na Late to 0.4Stopni a early 15

[ Dodano: 2015-03-20, 19:15 ]
Ogólnie z zapalaniem po poprawieniu przelewów nie było najmniejszego problemu. Głównie chodzi o te stuki które bardzo wyraźnie słychać na filmie.

[ Dodano: 2015-03-24, 20:02 ]
Witam ponownie. Dziś po kilku dniach znów zająłem się autem. Po rozebraniu zauważyłem że część popychaczy nie chce wyjść z głowicy jak z jednej tak i z drugiej. Po chwili trudu udało mi się wymontować jeden po drugim. Kolejna kwestia to wałki na niektórych krzywkach widać dość mocne zarysowania ale nie na tych co popychacze były z oporem włożone w głowicach. I jeszcze jedno co zauważyłem to to, że część popychaczy twarde jak kamień a część pracujące pod naciskiem. Moje pytanie to które jak sądzicie popychacze montować bo mam dużo sztuk zapasowych i co robić z tymi gniazdami w które nie chcą wchodzić popychacze. Proszę o jakąś porade co o tym myślicie. Pozdrawiam