Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Mechanik na 100% sfajdal sprawe. Na poczatku wogole dystanse wkrecil w pierwsze sondy bo myslal ze tak ma byc <szok> dopiero kiedy go uswiadomilem o co chodzi to poprawil.

Moze byc ze po prostu cos na stykach lub z kablem nie tak jest po wykrecaniu/wkrecaniu? Chyba malo prawdopodobne zeby nagle sonda padla?

Co za baran, co to za mechanik?
Jak uwalił kabel od grzania to sonda nie jest dogrzewana dostatecznie, lub jeśli uwalił jakiś inny kabel to sonda po prostu nie będzie działała.
W pierwsze sondy w ogóle się nie ingeruje po za ich wykręceniem do ściągnięcia katalizatorów wstępnych żeby wytrzaskać ich środki.
Niech mechanik na swój koszt doprowadzi sondy do porządku.
Ciekawe co by z auta zostało gdyby dostał rozrząd do roboty lub nie daj boże uszczelki pod głowicami.

amstaf pisze:Mechanik na 100% sfajdal sprawe. Na poczatku wogole dystanse wkrecil w pierwsze sondy bo myslal ze tak ma byc <szok> dopiero kiedy go uswiadomilem o co chodzi to poprawil.

Moze byc ze po prostu cos na stykach lub z kablem nie tak jest po wykrecaniu/wkrecaniu? Chyba malo prawdopodobne zeby nagle sonda padla?

Mozliwe, ze mechanik nie chcący urwal kabel od sondy, bo przy samej sondzie takie stwardniale kable nie trudno urwać wkręcając ją lub wykrecajac...

Dzieki za odpowiedzi.

Problem w tym ze bylo to podczas mojego pobytu w 3miescie. Nie mialem juz czasu na poprawki bo musialem wracac do domu (750km). Wiec reklamacja odpada.

Da sie naprawic kabel czy trzeba nowa sonde kupowac?

Pozdrawiam
Marcin

O ile nie urwane przy samej sondzie to da się naprawić.
Sprawdź najpierw czy wtyczki są pospinane prawidłowo, wtyczki sond są na ścianie grodziowej, sondy mają 4 kable (2 białe, szary i czarny od wtyczki do sondy, od wtyczki do ECU zazwyczaj są inne).

fassi1 pisze:O ile nie urwane przy samej sondzie to da się naprawić.
Sprawdź najpierw czy wtyczki są pospinane prawidłowo, wtyczki sond są na ścianie grodziowej, sondy mają 4 kable (2 białe, szary i czarny od wtyczki do sondy, od wtyczki do ECU zazwyczaj są inne).

Ja u siebie nie dawno zastosowałem kątowe emulatory sond lambda, musiałem zastosować kątowe, bo te zwykłe by się nie zmiesciły
Check engine pali się teraz cały czas.. predzej jak nie miałem emulatorów to po odpięciu aku check znikał na około 100km, a teraz gdy sa emulatory odpiecie aku nic nie daje.

Na dniach ma przyjść do mnie zamówiony kabel do diagnostyki i wtedy wykasuję błąd przez komputer.. mam nadzieję, że wykasuję go na dobre.

fassi1 tak na przyszłość zapytam czy te 2 białe kable przy sondach można ze sobą zamienić?

v6-24-bdv-czy-jestem-skazany-na-kontrol ... t29363.htm

Tu jest małe fotostory jak ja to robiłem, a tulejka i jej długość na załączonej fotce.
Białe kable to grzałka więc nie ma różnicy jak się je zamieni, szary to masa, czarny to sygnał.

fassi1 pisze:v6-24-bdv-czy-jestem-skazany-na-kontrol ... t29363.htm

Tu jest małe fotostory jak ja to robiłem, a tulejka i jej długość na załączonej fotce.
Białe kable to grzałka więc nie ma różnicy jak się je zamieni, szary to masa, czarny to sygnał.

Tą tulejke zrobiłeś samemu czy mi się wydaję? Ja za sztuke dałem 95 zł, u mnie pasuje tylko kątowa więc musiałem taką kupić

Darek_v6 pisze:

fassi1 pisze:O ile nie urwane przy samej sondzie to da się naprawić.
Sprawdź najpierw czy wtyczki są pospinane prawidłowo, wtyczki sond są na ścianie grodziowej, sondy mają 4 kable (2 białe, szary i czarny od wtyczki do sondy, od wtyczki do ECU zazwyczaj są inne).

Ja u siebie nie dawno zastosowałem kątowe emulatory sond lambda, musiałem zastosować kątowe, bo te zwykłe by się nie zmiesciły
Check engine pali się teraz cały czas.. predzej jak nie miałem emulatorów to po odpięciu aku check znikał na około 100km, a teraz gdy sa emulatory odpiecie aku nic nie daje.

Na dniach ma przyjść do mnie zamówiony kabel do diagnostyki i wtedy wykasuję błąd przez komputer.. mam nadzieję, że wykasuję go na dobre.

fassi1 tak na przyszłość zapytam czy te 2 białe kable przy sondach można ze sobą zamienić?

U mnie tez musialo byc kombinowane bo te pionowe dystanse sie normalnie nie miescily. Przynajmniej z jednej strony.

Bo te co kupujecie za 95zł są chyba za długie. Ja kupowałem sztukę za 7funtów i mój kumpel je wydłużał do osiągnięcia tej długości 30mm jak na fotce bo jest to idealna długość dla sondy w Audi. Zanim jednak coś się zrobi dobrze jest wykręcić sondę i pomierzyć wszystko.

Widziałem na Allegro te proste o długości 30mm, ale niestety do mojego układu wydechowego by nie pasowały za Chiny, dlatego musiałem kupić te kątowe...

Miałem też taki pomysł, żeby zaślepić oryginalne miejsca na sondy i w rurze wydechowej po każdej ze stron w dogodnym miejscu wywiercić dziurke i przyspawać do niej nagwintowaną tulejke z sondą.. Nie zrobiłem tego bo niestety nie mam sprzętu

Spróbuje wykasować Check za pomoca VAGa, a jesli to nic nie da to spróbuje wkrecić emulatory głębiej, bo nie wkreciłem ich na maxa.

Co masz na myśli mówiąc emulatory?
W tulejki dystansowe z powrotem mają być wkręcone sondy lambda.

Darek_v6 pisze:Miałem też taki pomysł, żeby zaślepić oryginalne miejsca na sondy i w rurze wydechowej po każdej ze stron w dogodnym miejscu wywiercić dziurke i przyspawać do niej nagwintowaną tulejke z sondą

Ja właśnie tak zrobiłem, przerzuciłem sondy z przed katów(chodzi o duże katalizatory) za katy.Minęło 8 miesięcy i spokój do dzisiaj,zero problemów.
Tyle ode mnie. Pozdrawiam.

No a ja przeczyscilem styki w kostce tak jak sugerowaliscie i juz calkiem zwariowal. Teraz jest ze jedna sonda wcale nie dziala (P0134). Mysle ze z kablami przy kostce cos jest nie tak ale ja tam na elektryce wogole sie nie znam wiec bede musial odwiedzic elektryka.

No ale zeby tego bylo malo doszedl moj ulubiony blad P0431 czyli wyglada na to ze dystans z jednej strony sie nie sprawdzil. Mial ktos juz taki przypadek ze pomimo tulejki blad wrocil?

Pozdrawiam
Marcin

fassi1 pisze:Co masz na myśli mówiąc emulatory?
W tulejki dystansowe z powrotem mają być wkręcone sondy lambda.

Emulatory to inaczej te tulejki o których mowa..- tak je nazywają na Allegro.

Tak wiem, ze w tulejki mają być z powrotem wkrecone sondy lambda. Chodzi o to, że miałem pomysł, żeby zaslepić ori miejsca na sondy i w innym miejscu gdzie można bez problemu zamontować sonde wraz z tulejką wywiercić dziurke w rurze i przyspawać w to miejsce tulejke 30mm i w nia wkręcić sonde.