[A6 C5 2.4 quattro] Wibracje silnika na jałowym biegu.

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 18 gru 2010, 23:51

enduro7 pisze:
--RaDeK-- pisze:Panowie. Dostąłem oczywiście te settingi, ale po dogłębnej ich analizie, nic z nich nie wynika. wsędzie krzyżyki, czyli generalnie nic.
Mam jednak kolejne wieści. Po dokładnym "osłuchaniu silnika" stwierdziłem, że z okolic przepustnicy słychać, ze gdzieś" chodzi" powietrze. JEszcze tego nie rozbierałem, ale na dniach to na pewno zrobię.
Mam jeszcze pytanie. Czy auto może chwilę pochodzić, na odłączonej przepustnicy?? Tzn chcę odłączyć wtyczkę, i zobaczyć, jak auto będzie się zachowywać
te krzyżyki to wartości jakie odczytujesz na vagu dalej masz wartości bazowe wartości odczytane muszą zawierać się w przedziale wartości bazowych

a :-D ok. to jeszcze raz je przeanalizuję, jutro, z laptopem w samochodzie.
Settingi zamieszczę nie długo, i podam link do serwera żeby można było je pobrać

ponton1956 · Post autor: **ponton1956** » 30 gru 2010, 22:41

fishmanr11 pisze:Kolego ja bylem w ASO i jeżeli trafisz na kolesia dobrego w ASO to bedzie ok jak na służbiste to skroi cie z kasy a i tak może nie być ok . Ja bylem w ASO w Niemczech bo mieszkam przy granicy Niemieckiej w Holandii. Ogólnie chłopaki nie stwierdzili nic w aucie a przerywało troche . Dzięki podpowiedziom z forum kupilem kable WN Beru i jest juz ok. Drgań jeszcze nie zlikwidowałem bo nie mam czasu nawet sie tym zajac ale jak znajde tydzien wolnego to to zrobie i juz . A w ASO auto stalo dwa dni zdjęli ze mnie 280 euro po rabacie 30% . Mam kupe drukowanych papierków z logo AUDI z tabelami ze mam zero błedów w kompie. Do tego piekny rachunek . No i brudny podłokietnik. Tyle powiem. Ale nie twierdze ze wszedzie tak może być. Wrazie jak ktoś nie wierzy to znajde te papiery i zeskanuje zeby się pośmiać raz jeszcze z mechanikow i diagnostów komputerowych z ASO Germany :lol: Tam po prostu pracują ludzie. Maja za to świetny sprzęt ale potrzeba fachowca doświadczonego.

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 30 gru 2010, 23:00

ponton1956 pisze:
fishmanr11 pisze:Kolego ja bylem w ASO i jeżeli trafisz na kolesia dobrego w ASO to bedzie ok jak na służbiste to skroi cie z kasy a i tak może nie być ok . Ja bylem w ASO w Niemczech bo mieszkam przy granicy Niemieckiej w Holandii. Ogólnie chłopaki nie stwierdzili nic w aucie a przerywało troche . Dzięki podpowiedziom z forum kupilem kable WN Beru i jest juz ok. Drgań jeszcze nie zlikwidowałem bo nie mam czasu nawet sie tym zajac ale jak znajde tydzien wolnego to to zrobie i juz . A w ASO auto stalo dwa dni zdjęli ze mnie 280 euro po rabacie 30% . Mam kupe drukowanych papierków z logo AUDI z tabelami ze mam zero błedów w kompie. Do tego piekny rachunek . No i brudny podłokietnik. Tyle powiem. Ale nie twierdze ze wszedzie tak może być. Wrazie jak ktoś nie wierzy to znajde te papiery i zeskanuje zeby się pośmiać raz jeszcze z mechanikow i diagnostów komputerowych z ASO Germany :lol: Tam po prostu pracują ludzie. Maja za to świetny sprzęt ale potrzeba fachowca doświadczonego.
Hallo!bylem w ASO w warsztacie w B-S sami aroganci wyczytali OBD i zaczeli filozofowac ze mosza rozbierac cale Auto zeby sprawdzic Kompresie.Powiedzialem ze nic nie musza rozbierac bo wszystkie Pokrywy sam posciagalem.Ten Specialista na to :"ja nieznam sie na tym Ja jestem Zprzedawca a nie Mechanikiem".Zabralem papiery i wyszedlem. :evil:

To żeś mnie pocieszył.

Ja po raz setny wjechałem sobie na warsztat wczoraj, oblukać podciśnienia. No wszystko jak na złość OK. Zastanowiła mnie tylko jedna sprawa.
Po zdjęciu podciśnienia z regulatora ciśnienia paliwa, auto najpierw zgubiło trochę obroty następnie zaczęło pracować jakby hmmm...bardziej "miękko"
I teraz mam do Was prośbę. Czy możecie u siebie zdjąć ten przewodzik podciśnienia z regulatora ciśnienia paliwa i zdać na forum relację??

vega · Post autor: **vega** » 31 gru 2010, 13:15

Camel- pisze:--RaDeK--, i w tamtym aucie nie wibruje?

moim zdaniem jest to koło dwumasowe miałem to samo
:shock:

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 01 sty 2011, 20:19

vega pisze:
Camel- pisze:--RaDeK--, i w tamtym aucie nie wibruje?
moim zdaniem jest to koło dwumasowe miałem to samo
:shock:

ja dwumas bym wykluczył z conajmniej dwóch powodów:
1 Na sprzęgle nie czuć żadnych bić
2 auto wogóle nie szarpie, i rusza bardzo płynnie.

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 01 sty 2011, 20:27

--RaDeK-- pisze:
ponton1956 pisze:
fishmanr11 pisze:Kolego ja bylem w ASO i jeżeli trafisz na kolesia dobrego w ASO to bedzie ok jak na służbiste to skroi cie z kasy a i tak może nie być ok . Ja bylem w ASO w Niemczech bo mieszkam przy granicy Niemieckiej w Holandii. Ogólnie chłopaki nie stwierdzili nic w aucie a przerywało troche . Dzięki podpowiedziom z forum kupilem kable WN Beru i jest juz ok. Drgań jeszcze nie zlikwidowałem bo nie mam czasu nawet sie tym zajac ale jak znajde tydzien wolnego to to zrobie i juz . A w ASO auto stalo dwa dni zdjęli ze mnie 280 euro po rabacie 30% . Mam kupe drukowanych papierków z logo AUDI z tabelami ze mam zero błedów w kompie. Do tego piekny rachunek . No i brudny podłokietnik. Tyle powiem. Ale nie twierdze ze wszedzie tak może być. Wrazie jak ktoś nie wierzy to znajde te papiery i zeskanuje zeby się pośmiać raz jeszcze z mechanikow i diagnostów komputerowych z ASO Germany :lol: Tam po prostu pracują ludzie. Maja za to świetny sprzęt ale potrzeba fachowca doświadczonego.
Hallo!bylem w ASO w warsztacie w B-S sami aroganci wyczytali OBD i zaczeli filozofowac ze mosza rozbierac cale Auto zeby sprawdzic Kompresie.Powiedzialem ze nic nie musza rozbierac bo wszystkie Pokrywy sam posciagalem.Ten Specialista na to :"ja nieznam sie na tym Ja jestem Zprzedawca a nie Mechanikiem".Zabralem papiery i wyszedlem. :evil:
To żeś mnie pocieszył. Ja po raz setny wjechałem sobie na warsztat wczoraj, oblukać podciśnienia. No wszystko jak na złość OK. Zastanowiła mnie tylko jedna sprawa.
Po zdjęciu podciśnienia z regulatora ciśnienia paliwa, auto najpierw zgubiło trochę obroty następnie zaczęło pracować jakby hmmm...bardziej "miękko"
I teraz mam do Was prośbę. Czy możecie u siebie zdjąć ten przewodzik podciśnienia z regulatora ciśnienia paliwa i zdać na forum relację??

Po ściągnięciu podciśnienia z regulatora ciśnienie paliwa wzrasta. Silnik zafalował bo zaciągnął lewe powietrze a co do pracy silnika bez podłączonego podciśnienia to ECU skróciło czasy benzyny bo ciśnienie paliwa wzrosło i praktycznie silnik wrócił do poprzedniego stanu.

progressowy · Post autor: **progressowy** » 01 sty 2011, 21:08

Czekamy na Settingi,to i mi się przydadzą mimo,że mam motor BDW.

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 01 sty 2011, 22:32

fassi1 pisze:
--RaDeK-- pisze:
ponton1956 pisze: Hallo!bylem w ASO w warsztacie w B-S sami aroganci wyczytali OBD i zaczeli filozofowac ze mosza rozbierac cale Auto zeby sprawdzic Kompresie.Powiedzialem ze nic nie musza rozbierac bo wszystkie Pokrywy sam posciagalem.Ten Specialista na to :"ja nieznam sie na tym Ja jestem Zprzedawca a nie Mechanikiem".Zabralem papiery i wyszedlem. :evil:
To żeś mnie pocieszył. Ja po raz setny wjechałem sobie na warsztat wczoraj, oblukać podciśnienia. No wszystko jak na złość OK. Zastanowiła mnie tylko jedna sprawa.
Po zdjęciu podciśnienia z regulatora ciśnienia paliwa, auto najpierw zgubiło trochę obroty następnie zaczęło pracować jakby hmmm...bardziej "miękko"
I teraz mam do Was prośbę. Czy możecie u siebie zdjąć ten przewodzik podciśnienia z regulatora ciśnienia paliwa i zdać na forum relację??
Po ściągnięciu podciśnienia z regulatora ciśnienie paliwa wzrasta. Silnik zafalował bo zaciągnął lewe powietrze a co do pracy silnika bez podłączonego podciśnienia to ECU skróciło czasy benzyny bo ciśnienie paliwa wzrosło i praktycznie silnik wrócił do poprzedniego stanu.

Czyli krótrko mówiąc wszystko jest tak, jak powinno być.
Setingi zamieszczę na pewno...przeciaga się to trochę w czasie, bo zawsze jest "coś" ale bedą.

[ Dodano: 2011-01-14, 15:06 ]
Pewnie zaraz mi się dostanie za nie dołączenie settingów ale trudno.
Panowie nowe wieści. PO wczorajszym małym spocie z kolegą powiedzcie mi, czy moze to być koło dwumasowe?? Czy one może być przyczyną wibracji?? jak to najlepiej i najtrafniej sprawdzić?? I czy koło od ośki pasuje pasuje do quattro.

Teraz mały OT.
Pytanie do posiadaczy v-ki. Czy jak dodacie gazu, macie takie cośjakby silnik wydmuchiwał z siebie powietrze?? Ciężko to opisać. Chodzi o to, czy po dodaniu gazu, silnik poprostu ryczy jakby siedziało z 4.2 pod maską?? Spotkałem się jużz 3-ma audikami z vką pod maską, ze silniki poprostu ryczą dzięki temu wentylatorowi (jednak nie był on zblokowany) bo podczas postoju, można go spokojnie ręką obracać. U mnie tego nie ma. Silnik wkręca sięładnie, ale jakby to było jakieś 1.8.
jak zrobić żeby teżtak z siebie pompował??
I jeszcze jedno. Zrobiło sięcieplej i ten mały wentylatorek po lewej stronie, cały czas się kręci na dośćdużych obrotach. PAdł czujnik?? Jak go sporawdzić vagiem?

[ Dodano: 2011-02-23, 19:12 ]
Nie mam pojecia co mam jeszcze sprawdzić.
Dzisiaj podmieniałem elektrozaworki nad przeputnicą. Nic to nie dało.
Jeszcze jak bedzie cieplej, to kolegę poproszę o to, zeby pozwolił mi podmienić cewkę zapłonową łącznie z przewodami, może to coś da.

Kaszeszczuk · Post autor: **Kaszeszczuk** » 27 lut 2011, 22:02

Cześć Koledzy.
Widzę, że temat wrze:)

Ja chyba jestem szczęściarzem bo na pb auto chodzi idealnie, ale co z tego jak jeżdze na kog:)
Niebawem podmienię cewkę i sprawdzę przewody czy mają taką samą oporność. Odłączę przepływkę i sprawdzę czy silnik inaczej się zachowa.
Może u mnie problem leży we wtryskiwaczach gazu.

Praca znacząco poprawia się po wzbogaceniu dawki na jeden cylinder.
Dlatego niebawem sprawdzę czy jak wzbogacę całą jedną stronę po równo to pomoże.

Wytrwałości koledzy:)

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 27 lut 2011, 22:16

--RaDeK--, A próbowałeś odłączać całkowicie instalacje LPG. W sesnie odpiąć wężyki i zaślepić od wtrysków lpg i wężyk podciśnienia od reduktora ktory idzie ? i też zaślepić tymczasowo i tak pojeździć na PB

? w ten sposób wyeliminuje sie wpływ przepuszczającego reduktora do podciśnienia. NO tak kombinuje ale warto sprawdzić.

Killer71 · Post autor: **Killer71** » 28 lut 2011, 12:46

fishmanr11 - gdyby reduktor puszczał gaz do podcisnienia to miałby zaje*iste problemy z odpaleniem po dłuższym postoju (> niż ~ 8 godzin). Znam to z autopsji

.

Camel- · Post autor: **Camel-** » 28 lut 2011, 15:53

Kaszeszczuk pisze:Odłączę przepływkę i sprawdzę czy silnik inaczej się zachowa.

Na 95% zgaśnie, a potem nie będzie dało się go odpalić. Dlatego odłączenie nic nie da.

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 28 lut 2011, 16:31

Camel- pisze:
Kaszeszczuk pisze:Odłączę przepływkę i sprawdzę czy silnik inaczej się zachowa.
Na 95% zgaśnie, a potem nie będzie dało się go odpalić. Dlatego odłączenie nic nie da.

Nie zgaśnie. Próbowałem. Zmienia pracę. Kuleje kuleje, broni się jak może, później jakoś się stabilizuje i chodzi. Ale fakt. Odłączanie nic nie da.

[ Dodano: 2011-02-28, 16:36 ]

fishmanr11 pisze:--RaDeK--, A próbowałeś odłączać całkowicie instalacje LPG. W sesnie odpiąć wężyki i zaślepić od wtrysków lpg i wężyk podciśnienia od reduktora ktory idzie ? i też zaślepić tymczasowo i tak pojeździć na PB ? w ten sposób wyeliminuje sie wpływ przepuszczającego reduktora do podciśnienia. NO tak kombinuje ale warto sprawdzić.

Przy wyłaćzonej (nie odłaczonej) instalacji LPG, i przejechaniu prawie 1000 Km na BP VAG wypluł jeden błąd dotyczący sondy lambda BANK 1, czyli bieg jałowy. Pisaało SYSTEM TO LEAN czy jakoś tak. Czyli jest za bogato, czy za ubigo?? Moze to wina sondy którejś?? Niby na Vagu oscylująjedna i druga w okolicach od -5 do 5 oczywiście przekraczając 0.
NIe mam możliwosci ich wklejenia bo mam na laptopie. Jeśli ktoś byłby chęty je zobaczyć, to mogęwysłać grupy 001 002 009 010 032 033 090 120 I jeszcze kilka mam, ale nie pamietam jakierobiłem. Robione na BP.

[ Dodano: 2011-02-28, 16:38 ]

Killer71 pisze:fishmanr11 - gdyby reduktor puszczał gaz do podcisnienia to miałby zaje*iste problemy z odpaleniem po dłuższym postoju (> niż ~ 8 godzin). Znam to z autopsji .

Hmm, co do odpalania. Po ncy pali za pierwszym razem, ale muszę go z 2 sekundy przytrzymaćna rozruszniku. Jak jest ciepły to od strzała. Nie wiem czy to dobrze??
DOdam zę jak auto przełącza mi sięna gaz, to szarpie właśnie po nocy jakby nie chodził na wszystkie cylindry. Po 5 sekundach wszystko się normuje. Na postoju gdy się przełaczy potrzfi zgasnać.

djmatys · Post autor: **djmatys** » 07 mar 2011, 21:50

ja tak z innej beczki - ma ktoś sprawdzony zestaw na którym mu mniej wariuje silnik ? Chodzi mi o świece + kable.

Moje mają już ponad 20.000 przelatane na LPG, i zaczyna znowu wibrować i szarpać, więc planuję niedługo zakup nowego zestawu.

Są nowe świece firmy

Iskra

dedykowane specjalnie do LPG które jak się dowiadywałem są super ?!

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 07 mar 2011, 22:09

djmatys pisze:ja tak z innej beczki - ma ktoś sprawdzony zestaw na którym mu mniej wariuje silnik ? Chodzi mi o świece + kable.

Moje mają już ponad 20.000 przelatane na LPG, i zaczyna znowu wibrować i szarpać, więc planuję niedługo zakup nowego zestawu.

Są nowe świece firmy Iskra dedykowane specjalnie do LPG które jak się dowiadywałem są super ?!

Z tego co wiem, to wszystkie wynalazki tylu " specjalnie do LPG" to szajs nie z tej ziemi. Zawsze zakałada się to, co przewiduje producent.