[2.8Quattro 193KM] ciezko odpala jak ma malo benzyny.

mariusz888 · Post autor: **mariusz888** » 22 lut 2011, 21:02

--RaDeK--,
na 100% pompa pompuje dopiero podczas krecenia rozrusznikiem i musisz sie z tym pogodzic

jesli u ciebie pracuje inaczej to znaczy ze ktos to przerobil

napiecie na pompke idzie przez bezpiecznik 28 posprawdzaj sobie dokladnie miernikiem

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 22 lut 2011, 21:18

Pompa kręci już po przekręceniu zapłonu, nabija wymagane ciśnienie w układzie paliwowym i się wyłącza.
Im dłużej auto stoi od poprzedniego odpalenia to ciśnienie na listwie ulega większemu spadkowi.

[ Dodano: 2011-02-22, 21:22 ]

Camel- pisze:
A druga przyczyna to zła mapa dla instalacji gazowej. Ja ustawiłem ręcznie metodą hamowni wg VAGa .

_________________

Czy możesz przybliżyć tą metodę?

mariusz888 · Post autor: **mariusz888** » 22 lut 2011, 21:35

fassi1,
nie jestem pewny jak jest u ciebie ale nie masz racji

tak powinno byc ale akutat w tych modelach audi(na pewno 97-99 2.4 i 2.8) jest inaczej,oczywiscie dane producenta tez to potwierdzaja

pozd.

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 22 lut 2011, 21:43

mariusz888, Potwierdzam . Zbadalem temat od A do ASO i do ÂŻ pompka paliwa w silnikach V6 97-99 nie pompuje bez obrotu wału. Być może ktoś mając problem z odpalaniem założył prostą przeróbkę na przekaźniku. Wykonanie tego to podstawówka. A będzie kręcić pompka po przekręceniu kluczyka. Standardowo pompka załączana jest przez sygnał z czujnika obrotów wału.

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 22 lut 2011, 22:05

Zazwyczaj przekaźnik od pompy, wtryskiwaczy lub cewki załączany jest po przekręceniu kluczyka. Rozwiązanie załączania pompy po sygnale z czujnika z wału jest dość ułomne.

mariusz888 · Post autor: **mariusz888** » 22 lut 2011, 22:21

fassi1 pisze:załączania pompy po sygnale z czujnika z wału jest dość ułomne.

dlatego zaden inny producent nigdy takich rozwiazan nie stosowal

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 22 lut 2011, 22:40

Dokłanie fassi1, dlatego nie mogłem też w to uwierzyć, że audi pokusiło się na takie rozwiązanie. Jednak z tego co ja zaobserwowałem to nigdy nie brakowało mojemu autku benzyny rano. A teraz podam przyczynę takiego zachowania Audi. Z tego co się dowiedziałem z mądrych książek chodzi o to żeby nie stosować czujników ciśnienia paliwa elektronicznych ( zawodnych ) tylko regulator mechaniczny . Najważniejsze aby w układzie nie było pęcherzyków powietrza a to zapewnia regulator ciśnienia dzięki któremu ciśnienie spada bardzo powoli i to sprawia że brak efektu bąbelkowania (parowania) rozgrzanej benzyny w przewodach aż do wystudzenia jej. Więc mamy paliwo w przewodzie bez pęcherzów powietrza co daje nam możliwość napompowania układu w ułamku sekundy do danego ciśnienia po przekręceniu walu a nie kluczyka .

Dlatego mało producentów używa tego układu bo jest on po prostu mniej zawodny a zarazem prostszy ale droższy bo precyzyjniej trzeba wykonać elementy układu i dobrze obliczyć wytrzymałość i rozszerzalność cieplną itp. . Pozatym taki układ jest w Lambo i Porsche to taka ciekawostka.

zenek123 · Post autor: **zenek123** » 22 lut 2011, 22:58

Pompa kręci już po przekręceniu zapłonu, nabija wymagane ciśnienie w układzie paliwowym i się wyłącza.
Im dłużej auto stoi od poprzedniego odpalenia to ciśnienie na listwie ulega większemu spadkowi.

popieram może w 2.8 tego nie ma ale w 2.4 jest 100%

mariusz888 · Post autor: **mariusz888** » 23 lut 2011, 08:37

zenek123 pisze:popieram może w 2.8 tego nie ma ale w 2.4 jest 100%

jak sobie przerobiles to masz

po sprawdzeniu cisnienie na listwie trzyma 1 tydziem i odpala po tym czasie bez pompki(z wyjetym bezpiecznikiem 28) na 2sek. <szok>
to po co ma pompowac na niepracujacym silniku i skracac zywotnosc pompki

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 23 lut 2011, 11:25

***wa mać. JA to już zupełnie zgłupiałem.
Faktem jest jednak to, ze po przekręceniu kluczyka na "zapłon" Ciśnienie dobija mi ze zbiornika paliwa przez 1-2 sekundy za każdym razem. Nie zależnie czy ciepły, zimny czy stał tydzień czy minutę. Kiedy kręce rozrusznikiem, faktycznie wtedy włącza się pompka paliwa. Efekt tenm uważam za normalny i nie wliczam tutaj czyjejś ingenerncji w układ elektroniczny. Tak ma po prostu być. Nie zmienia to faktu, ze po wymianie pompki paliwa, dalej coś mi w zbiorniku buczy i problem nie znikł, przelewa się. Jest to dźwięk nieregularny, i denerwujący. Na 100% nie jest to dźwięk pompki paliwa, bo wiem jak pompka pracuje.

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 23 lut 2011, 14:39

mariusz888 pisze:
zenek123 pisze:popieram może w 2.8 tego nie ma ale w 2.4 jest 100%
jak sobie przerobiles to masz
po sprawdzeniu cisnienie na listwie trzyma 1 tydziem i odpala po tym czasie bez pompki(z wyjetym bezpiecznikiem 28) na 2sek. <szok>
to po co ma pompowac na niepracujacym silniku i skracac zywotnosc pompki

Kazdy model silnika ma pewne roznice i nie wydaje mi sie zebys kazdy model silnika sprawdzil osobiscie, nie ma co sie sugerowac ETKa i ELSa lub podobnymi bo nie zawsze mowia prawde.

zenek123 · Post autor: **zenek123** » 23 lut 2011, 14:41

nic nie przerabiane tak jest w orginale nawet w instrukcji czytałem w serwisie boscha jak bezpiecznik nr 28 jest sprawny . Włączyć zapłon powinna być słyszalna przez chwilę praca pompy .

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 24 lut 2011, 17:38

A mam jeszcze takie pytanie. Teraz jak jest sporo na minusie, autko muszę też kilka razy zakręcić żeby odpaliło. Gada w sumie za pierwszym razem, ale musi z 5 razy przewalić. Później następuje to, ze nie wchodzi na wymagane obroty na ssaniu, czyli na około 1200, wkręca się max do 1000, nie słychać charakterystycznego dźwięku przy ssaniu. PO kolejnym małej przejażdzce i kolejnym odpalwniu jużjest dobrze. Normalnie wchodzi na wymagane obroty 1200. Dodam jeszcze ze auto się nie dławi wtedy, pracuje normalnie, tylko jakby bez ssania. Trochę to dziwne.
I jeszcze jedno. Jak sprawdzić ten regulator ciśnienia paliwa na listwie?? Wyjąćtylko tązawleczkę?? Nic nie wypadnie? I ten zaworek EVAP od oparów. Który przewód zaślepić, żeby zobaczyć czy jest cały czas otwarty??

zenek123 · Post autor: **zenek123** » 24 lut 2011, 21:39

wyjąć zawleczkę i poruszać nim delikatnie i dopiero wyciągnąć niema obawy nic nie wypadnie, zanim zamontujesz posmaruj uszczelkę olejem lepiej założyć .

witekbmw · Post autor: **witekbmw** » 06 paź 2013, 11:04

--RaDeK-- też mam 2,4 quatro benzyna gaz i taki sam problem. Auto po nocy nie zapala. Charakterystyczne cechy:

- czym więcej jest paliwa w baku tym szybciej odpali (tzn za 5,6 razem to już dla mnie norma gdy jest 1/2 paliwa w baku),
- gdy już odpali to obroty nie są na ssaniu tylko na max 1000 RPM,
- gdy jest już mniej paliwa ale jeszcze przed rezerwą to czasami w ogóle nie zapali po 15 minutach piłowania

- słychać głośne syczenie z baku,
- nie wkeca się na obroty na benzynie, dusi się, przerywa nawet jak jest już rozgrzany,
- a na gazie śmiga w 100 % prawidłowo czy zimny czy ciepły.

Wymienione:
- czujnik od ssania ale już nie pamiętam dokładnie jaki około 50 zł,
- przewody zapłonowe,
- pompka paliwa (wymieniona wczoraj i dziś rano lipa to samo się dzieje).

--RaDeK-- czy ty już swój problem rozwiązałeś? Ktoś pomoże? Jestem laikiem także mogę podsunąć jedynie pomysły mojemu mechanikowi..