[A6.C5.2,5TDI ] Odpalanie na mrozie
[A6.C5.2,5TDI ] Odpalanie na mrozie
Witam !
Czy ktoś mógłby mi napisać jak prawidłowo powinno się odpalać diesla na mrozie ?
Jedni uważają, że auto powinno sie odpalić i ma sobie ok 5 min "popyrkać" i w tym czasie odmrażają się szyby itp. A znów niedawno wyczytałem, że bespośrednio po odpaleniu ( i oczyszczeniu szyb ) powinno się ruszyć na niewielkich obrotach żeby samochód nabrał jak najszybciej optymalnej temperatury 90 st C. Pomóżcie bo nie znam sie na tym, a nie chcę męczyć i katować mojej bryczki
Czy ktoś mógłby mi napisać jak prawidłowo powinno się odpalać diesla na mrozie ?
Jedni uważają, że auto powinno sie odpalić i ma sobie ok 5 min "popyrkać" i w tym czasie odmrażają się szyby itp. A znów niedawno wyczytałem, że bespośrednio po odpaleniu ( i oczyszczeniu szyb ) powinno się ruszyć na niewielkich obrotach żeby samochód nabrał jak najszybciej optymalnej temperatury 90 st C. Pomóżcie bo nie znam sie na tym, a nie chcę męczyć i katować mojej bryczki
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 662
- Rejestracja: 01 cze 2009, 22:37
- Imię: Jerzy
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AAT 115KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: pszczyna,slask,NL
- Kontakt:
i tu kolega ma racjeNinja_ pisze:Na biegu jałowym (zwykle poniżej 1 tys. obr/min) silnik dłużej się nagrzewa niż podczas jazdy. W związku z tym aby mniej "szkodzić" zimnemu silnikowi należy zaraz po odpaleniu ruszyć w drogę unikając do momentu osiągnięcia temperatury roboczej wysokich obrotów.
zimny silnik na wolnych obrotach nie powinien za dlugo pracowac
nawet w instrukcji jest to napisane zeby samochodu nie pozostawiac zeby sie rozgrzewal na wolnych obrotach tylko odpalic i jechac :mrgreen:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
zawsze sie zastanawialem czy ten fragment instrukcji napisal mechanik czy greenpeace.....mariusz888 pisze: zimny silnik na wolnych obrotach nie powinien za dlugo pracowac
nawet w instrukcji jest to napisane zeby samochodu nie pozostawiac zeby sie rozgrzewal na wolnych obrotach tylko odpalic i jechac :mrgreen:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 662
- Rejestracja: 01 cze 2009, 22:37
- Imię: Jerzy
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AAT 115KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: pszczyna,slask,NL
- Kontakt:
napewno nie mechanik oni nie pisza ksiazektx-didi pisze:zawsze sie zastanawialem czy ten fragment instrukcji napisal mechanik czy greenpeace.....mariusz888 pisze: zimny silnik na wolnych obrotach nie powinien za dlugo pracowac
nawet w instrukcji jest to napisane zeby samochodu nie pozostawiac zeby sie rozgrzewal na wolnych obrotach tylko odpalic i jechac :mrgreen:
zimny silnik na wolnych obrotach moze nawet powoli zaklejac kierownice turbiny,katalizator takimi spalinami :shock:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
mariusz888 - temat jest ciekawy, poniewaz faktycznie (jak zostalo wspomniane powyzej przez gogsu1) sa dwie szkoly (nagrzewac, nie nagrzewac). Poniewaz nie mam pojecia co lepsze (podobnie jak autor watku) interesuja mnie rzeczowe argumenty za wspomnianymi opcjami. To co podales jest malo przekonujace - na wyzszych obrotach zimny silnik rowniez nie spala benzyny/ropy 'optymalnie' - nawet argument ze w czasie jazdy szybciej sie zagrzeje, wiec szybciej osiagnie optymalny stan pracy, tez pachnie nieco 'naciaganiem' - poniewaz akurat w czasie gdy nie ma optymalnych warunkow, zmuszamy go do bardziej wytezonej pracy (czyli szkodzimy bardziej). Mozna rzucac argumenty 'zielonych' - ze mniej trujemy srodowisko (zawsze cos), lecz taki argument tez mi 'smierdzi' - przeciez trujacych spalin wytworzymy (w przyblizeniu) dokladnie tyle samo (ilosc spalin = obroty * czas). Zapewne sklad spalin na jalowym biegu jest inny niz na wyzszym (tylko prosze konkrety! - dotyczy zarowno zimnego jak cieplego silnika).mariusz888 pisze: zimny silnik na wolnych obrotach moze nawet powoli zaklejac kierownice turbiny,katalizator takimi spalinami :shock:
Poniewaz istota pytania jest co mniej szkodzi silnikowi chetnie poznalbym, solidnie poparte wypowiedzi.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 77
- Rejestracja: 25 paź 2010, 23:22
- Lokalizacja: Siedlce/Mazowieckie
odpalasz czekasz az zejdzie z obrotów(ssanie) i ruszasz. U mnie trwa to kolo 20sec i po tym czasie ruszam. Co to by był za samochod jak bys musial za kazdym razem czekac po odpaleniu te 3-5min az sie troche nagrzeje. Tak został zrobiony zeby odpalic i zaraz jechac oczywiscie nie katujac go ile fabryka dała tylko powoli do tych 2000-2200obr az nie osiagnie minimum tych 60 stopni.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
przyznaje ze to rzeczowy argument (dokladnie: co to za samochod jakby zawsze trzeba bylo czekac...) - ale ...... mowimy nie o czasie 'zawsze' i nie '3-5 min' tylko o bardzo sczegolnym przypadku:Rysiek91 pisze:Co to by był za samochod jak bys musial za kazdym razem czekac po odpaleniu te 3-5min az sie troche nagrzeje. Tak został zrobiony zeby odpalic i zaraz jechac oczywiscie nie katujac go ile fabryka dała tylko powoli do tych 2000-2200obr az nie osiagnie minimum tych 60 stopni.
Samochod stal na zewnatrz przy nocnych opadach sniegu i mrozie. Wychodze i .... zabieram sie za zdejmowanie 'balwanka' oraz skrobanie szybek.
Przeciez pytanie bylo proste : czy w czasie powyzszych czynnosci silnik ma pracowac ?
(naprawde zle zrozumialem intencje kolegi kiniur, czy to trudne pytanie ?)
moze uproszcze: czynnosci poranne (takie klasyczne)
a) skrobanie szyb
b) odsniezanie
c) wlaczenie silnika
d) ruszenie
powinny byc wykonywane w kolejnosci:
b, a, c
czy tez:
c, b, a
zakladam ze d jest zawsze ostatnie.
- eldo
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 371
- Rejestracja: 24 kwie 2009, 18:42
- Imię: Kamil
- Moje auto: A6 C4
- Rocznik: 1993
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.2 137KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
C
B
A
D
trudno sobie wyobrazić D na 1 miejscu
B
A
D
trudno sobie wyobrazić D na 1 miejscu
Była: A6/C4 - A6/C5 2,5TDI 150ps Quattro 1999r https://a6klub.pl
Jest: VW Passat B6 Hightline 2,0TDI 192ps 410nm DSG MOCCA Dynaudio MFD2 DVD . . .
Jest: VW Passat B6 Hightline 2,0TDI 192ps 410nm DSG MOCCA Dynaudio MFD2 DVD . . .
na moje oko to nie powinno się rozgrzewać silnika na postoju a umotywuje to tym ze,
- jak wiadomo z rana a w szczególności w zimę olej staje się gęstszy i nie dociera do miejsc trudno dostępnych gdyż pompa na biegu jałowym nie daje dużego ciśnienia....
- trzeba pamiętać ze nie istnieje coś takiego jak rozgrzewanie silnika na postoju gdyż rozgrzewamy tylko rożnego rodzaju ciecze a nie części silnika ...
dlatego proponuje:
odpalić
odsniezyć z lekka samochód
i w drogę (oczywiście bez katowania dopóki nie złapie odpowiedniej temperatury)
poprawicie mnie jeżeli się mylę :)
pozdrawiam...
- jak wiadomo z rana a w szczególności w zimę olej staje się gęstszy i nie dociera do miejsc trudno dostępnych gdyż pompa na biegu jałowym nie daje dużego ciśnienia....
- trzeba pamiętać ze nie istnieje coś takiego jak rozgrzewanie silnika na postoju gdyż rozgrzewamy tylko rożnego rodzaju ciecze a nie części silnika ...
dlatego proponuje:
odpalić
odsniezyć z lekka samochód
i w drogę (oczywiście bez katowania dopóki nie złapie odpowiedniej temperatury)
poprawicie mnie jeżeli się mylę :)
pozdrawiam...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 77
- Rejestracja: 25 paź 2010, 23:22
- Lokalizacja: Siedlce/Mazowieckie
No czyli juz wszyscy wiemy jak mamy odpalac nasze audi w mrozy...
a) Odpalic
b) Odsniezyc
c) Ruszyc
I na napewno nic naszym dupowozom nie bedzie
ps. dzisiaj wymieniają mi rozrzad pasek miał spory luz, mechanik mowi cud ze to jezdziło. Jakis napinacz latał sobie luzem całkiem. Na pasku przy jednym z zabków trzymał sie na ostatnich włoskach
a) Odpalic
b) Odsniezyc
c) Ruszyc
I na napewno nic naszym dupowozom nie bedzie
ps. dzisiaj wymieniają mi rozrzad pasek miał spory luz, mechanik mowi cud ze to jezdziło. Jakis napinacz latał sobie luzem całkiem. Na pasku przy jednym z zabków trzymał sie na ostatnich włoskach
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
chyba jednak sie mylisz - akurat przy zimnym oleju/silniku nawet na jalowym biegu pompa oleju daje takie cisnienie ze gdyby nie zawor cisnienia (przy pompie - pilnuje aby w magistralach olejowych to cisnienie nie bylo za duze) powyrywa uszczelki. Z cala pewnoscia cisnienie rzedu 5 barow wtloczy olej dokladnie tam gdzie powinien sie znalezc (nawet zimny i gesty).quest87 pisze: - jak wiadomo z rana a w szczególności w zimę olej staje się gęstszy i nie dociera do miejsc trudno dostępnych gdyż pompa na biegu jałowym nie daje dużego ciśnienia....
- trzeba pamiętać ze nie istnieje coś takiego jak rozgrzewanie silnika na postoju gdyż rozgrzewamy tylko rożnego rodzaju ciecze a nie części silnika ...
Drugiego argumentu nie rozumiem - przeciez cieplo bierze sie nie z 'plynow' (pomijam urzadzenia 'dogrzewajace' typu swiece, webasto) a z reakcji chemicznych zachodzacych w komorach spalania oraz z tarcia ruchomych czesci silnika - wiec jest dokladnie odwrotnie niz napisales: wlasnie 'czesci silnika' sie nagrzewaja, natomiast 'plyny' pelnia role 'dystrybucji' ciepla do innych czesci samochodu (np kabiny pasazerskiej) - jest to tak oczywiste ze podejrzewam ze musialem cos zle zrozumiec w Twoim poscie ......
Najlepiej odpalić i poczekać aż silnik dostanie trochę temperatury. Olej się podgrzeje i nie zaszkodzi turbinie. Nie koniecznie czekać do 90 stopni.
Odpalić i zaraz jechać to katowanie silnika.
To tak jak byś po całej nocy na zewnątrz siedział i ktoś dał ci rano kopa w d... i biegnij. Można samemu to sprawdzić co czuje wtedy silnik
Odpalić i zaraz jechać to katowanie silnika.
To tak jak byś po całej nocy na zewnątrz siedział i ktoś dał ci rano kopa w d... i biegnij. Można samemu to sprawdzić co czuje wtedy silnik