[A6 C6 3.0 TDI] Ile pali w mieście?

Aron · Post autor: **Aron** » 12 maja 2010, 07:25

ZelvaBOi pisze:spalanie w miescie spadlo mi do... uwaga... 7,5 litra :D.

Chyba po jakiejś głównej drodze na odcinku 2km, bez zatrzymania się na światłach

, albo spojrzałeś na spalanie chwilowe... Wystarczy 2 razy stanąć na światłach a już poniżej 9 nie wyrobisz. Ciągła jazda tylko po mieście IMHO nie ma szans na spalanie poniżej 11l/100km. Grubo przesadziłeś! Przy jeździe na I, II, III biegu auto pali najwięcej - bez różnicy jak wolno jedziesz, do tego konieczność hamowania (ponownego rozpędzania auta), może ty masz 2,0 HDi :lol: ?

Aron · Post autor: **Aron** » 12 maja 2010, 07:53

ZelvaBOi pisze:Sam jestem w szoku bo normalnie w miescie przy mojej jezdzie mialem 9.5 l.

Może warto ten fakt zgłosić do Ingolstadt, aby wkładali chipy w auta na 270KM (jak u Ciebie), bo wówczas auto dużo mnie pali. Spalanie, które podajesz "w mieście" niektórzy podczas powrotu z II urodzin A6 na trasie zrobili (też przy normalnej jeździe)

pama · Post autor: **pama** » 12 maja 2010, 08:02

ZelvaBOi pisze:[

Auto nie wskakuje na 6 bieg ale nie zeskakuje tez za czesto na 4. Generalnie jazda jest glownie na piatce. Max na dluzszych prostych (Dolina Sluzewiecka, Czerniakowska, etc) lece 60-70, na innych odcinkach ok. 50-55 kmh. Spokojnie wychodzi 7.5-7.6 litra. Od czasu do czasu swiatla i tyle sie da zaoszczedzic . Tylko powiedzcie mi, kto normalnie tak jezdzi? Miny innych kierowcow sa bezcenne jak sie tak powolutku turlam takim autem, hehe. ...

bo j sie Boga...

Przy 60-70 - Vb..

To chyba nie silnik malego fiata.. jak dla mnie.. to podchodzi pod zbyt duze obciazenia na wale i panewkach..

A po za tym.. Jak i tak chcialbys choc delikatnie przyspieszyc.. to zamula pewnie i redukcja na IVb to minimum..

Moze przesadzam...

Aron · Post autor: **Aron** » 12 maja 2010, 08:23

ZelvaBOi pisze:chipy obcinajace Vmax

A może to masa auta spadła poprzez starcie klocków i stąd takie wyniki :lol: A swoją drogą po co Ci chip, skoro starasz się nie przekraczać 1800 obrotów?
Cóż jeżeli jeździsz po mieście na IV - V biegu to takie spalanie jest realne, tylko, że musisz na tych biegach jeździć stale! Jesteś w stanie po Wawie przejechać 500-600km na IV - V biegu? Mało prawdopodobne, do tego rozruch zimnego silnika, zanim się nagrzeje, też kilka minut (parę km minie) wówczas spalanie większe...

pama · Post autor: **pama** » 15 maja 2010, 21:11

ZelvaBOi,
ostatnio z przypadki nawet spobowalem stylu na 'zuzyte klocki' jaki opisywales:) chodzi mi o 80-90kmh przy Vb.
Nawet powiem Ci, auto sie toczy do przpdu, co do dynamiki.. faktycznie, jak przewidujesz sytuacje na drodze, znacz rozlozenie ruchu.. mozna duzo zaoszczedzic na paliwie oraz.. na innych podzespolach, jak np klocki czy sprzeglo(mowie o sobie, bo mam manuala)

Wracajac do tematu, napisze po raz kolejny swoje spalanie, choc nie w miescie jak w temacie.. ale na pewno nowym, czy innym poszukujacym tutaj jakis informacji moze dac jakis obraz, zatem:

Ostatnia sroda, 12maja, trasa 560km, 100% autostady (A9/A3, MĂźnchen w kierunku DĂźsseldorfu), auto:pelen bak, 4osoby+bagaz, predkosc non stop 160-180kmh (procz drobnych zwolnien z powodu robot drogowych)
spalanie wg FIS 7.1L/100km

nastepnie, ten sam dzien, trasa DĂźsseldorf-Dortmund, ok80km,
stale 100-120kmh..
spalanie 6.1L/100kmh (choc wydaje mi sie, ze to bylo 5.1L/100km, ale nie jestem pewnie, kiepsko z pamiecia

:mrgreen: ot, taki lajf

Dodam, ze nie uzywam TEMPOMATU bo nie posiadam (o dziwo, ale to kwestia czasu), nie szarpie i hamuje bez sensu.. choc jak mijam znak odwolujacy ograniczenie.. wciskam gaz prawie do dechy.. az na zegarkach wskoczy 160kmh.. a potem delikatnie az do 180kmh.. korzystajac czasem z pomocy ukszatltowania terenu :mrgreen: :mrgreen:

ot, tyle, pozdrawiam

Aron · Post autor: **Aron** » 16 maja 2010, 13:21

ZelvaBOi pisze:No a ja juz mam nowe kloce i... znowu w miescie wychodzi 9,5 litra :P

9,5 w mieście to również nie lada wyczyn! Poprawia dane producenta o tyle, że by chyba nie uwierzył...

Aron · Post autor: **Aron** » 16 maja 2010, 17:36

ZelvaBOi pisze:Aron, wez pod uwage, ze nie kazdy kreci auto non stop na 4k RPM i stara sie byc pierwszy na swiatlach.

Nie wiem w jakim celu starasz się być bezczelny i kłamiesz, przecież ten wątek nie dotyczy pyskówki z innym userem! Na poprzedniej stronie tego wątku podałem 2 linki gdzie pokazuje bardzo wyraźnie swoje spalanie, które wynosi w cyklu mieszanym 9,87l/100km (które widziałeś, bo je cytowałeś), więc po co ta obłuda?
Gdyby ktoś kręcił auto do takiego stopnia, jak przytoczyłeś to pewnie spalanie byłoby z 15, ale co by było gdyby...
Nie napisałem w swoim poście, że kłamiesz, tylko, że instrukcja producenta w jeździe miejskiej podaje, że spalanie takie powinno oscylować w granicach 12l/100km, a skoro Ty masz tak rekordowo niskie, to może warto się z nimi podzielić tak fantastycznym wynikiem :lol:
Ps. Nie odpisuj do mnie na forum publicznym, wyrażaj swoją opinię ogólnie - bo tego dotyczy temat, prywatna pyskówka na forum publicznym jest nie zgodna z Regulaminem...

sir KENnY XVIII · Post autor: **sir KENnY XVIII** » 16 maja 2010, 20:57

w mojej besti troche gorzej niz u innych klubowiczy
miasto 15.6 - 17.6, trasa 140km/h 9.1

ale jak sie poszaleje to i 31l wskoczy, ale co w tym przyjemnosci )))

777equity · Post autor: **777equity** » 17 maja 2010, 14:01

Zelvaboi dobrze mowi, w mojej instrukcji spalanie w miescie to 9.3 udaje mi sie ten wynik czesto osiagac, jednak trzeba patrzec dalej niz tylko na swoj obrotomierz i przewidywac dostosowywac predkosc do tego co bedzie za moment na drodze jezdzac w trybie automatu D i delektujac sie jazda piekna czarna limuzyna

sluchajac mega wypasionego audio

nie naduzywac hamulcow
Drodzy koledzy wstawilem pare tygodni temy skan z instrukcji 3.0tdi i takich liczb dot spalania jak 12 litrow w miesicie nie ma :shock:
Nie wprowadzajcie w blad przyszlych uzytkownikow Audi.Przewaga dzieki technice - w konsumpcji tez jest w tym samochodzie.

12 litrow to pali przy 220kmh :-P
Na fisie po jezdzie autostradowej A2 z predkoscia 180-220 raczej blizej 220 mialem 9.7litra

Aron · Post autor: **Aron** » 17 maja 2010, 14:47

777equity pisze:spalania jak 12 litrow w miesicie nie ma :shock:
Nie wprowadzajcie w blad przyszlych uzytkownikow Audi.

http://www.audiklub.org/dane/a6/c6/a6_3 ... 233ps.html - proszę przejechać na sam dół tej www, gdzie wyraźnie widać: "w mieście 11,8l/100km"

Nigdy spalania na poziomie 12l nie odnotowałem - zawsze po tankowaniu do pełna mam przejazdy mieszane, może dlatego (w mieszanych po 6 tankowaniach mam aktualnie 9,87l/100km), gdzie większość to miasto. Jednak ciężko mi uwierzyć, że przy wyjeżdżeniu całego zbiornika TYLKO w mieście można zrobić spalanie poniżej 10l/100km (chyba, że najnowszym silnikiem 240KM)

Te nowsze (240KM) faktycznie według instrukcji palą poniżej 10l/100km, ale wersja (225 i 233) niestety w mieście zdecydowanie bliżej 12l/100km niż 10. Co więcej, jeżeli ktoś ma chipa/moda, to ponoć (gdzieś czytałem na forum) spalanie na trasie trochę spada, natomiast w mieście potrafi być delikatnie wyższe (?)

Społeczność Audi A6

Mnie sie wydaja ze srednie spalanie tego auat bedzie wynosic okolo 12l. Ci co mowia ze pali im 6 czy tez 8 to albo nie czerpia przyjemnosci z jazdy tym samochodem albo tez podaja przeklamanai z komputera. Jezdzac w miare" przyjemnie" nie duszac auat rozpedzajac je w normalny sposob nie jestesmy w stanei zejsc do 6 litrow, Chyba ze ktos bije rekordy w spalaniu paliwa!!! Ale to juz jest styl niedzielny, dziadkowy

.

Aron · Post autor: **Aron** » 17 maja 2010, 16:35

fenomenalny pisze:Mnie sie wydaja ze srednie spalanie tego auat bedzie wynosic okolo 12l. Ci co mowia ze pali im 6 czy tez 8 to albo nie czerpia przyjemnosci z jazdy tym samochodem albo tez podaja przeklamanai z komputera. Jezdzac w miare" przyjemnie" nie duszac auat rozpedzajac je w normalny sposob nie jestesmy w stanei zejsc do 6 litrow, Chyba ze ktos bije rekordy w spalaniu paliwa!!! Ale to juz jest styl niedzielny, dziadkowy
.

NO WÂŁAÂŚNIE

, a niektórzy piszą 777equity, że "spalania jak 12 litrow w miesicie nie ma" - to prawda, bo instrukcja podaje 11,8 a nie 12

, a kolega ZelvaBOi pisze: "spalanie w miescie spadlo mi do... uwaga... 7,5 litra" wydaje mi się, że jest to jak najbardziej realne poza miastem i w mieście podczas chwilowego spalania, jednak po wypaleniu w mieście całego baku przy silniku (225 i 233 i z modem) - NIEMOÂŻLIWE!

firewire · Post autor: **firewire** » 18 maja 2010, 00:45

Chłopaki nie kłóćcie się!

ZelvaBOI ma chipsa i ekonomiczniejszy model... to raz,
Pama ma 2.7 i też po lifcie więc ekonomiczniejszy to dwa...
a prawda jest taka po zrobiłem swoim już ponad 100000km odkąd go mam (z tego 30k na chipsie)
I jest tak:
Nie patrząc na ekonomię - miasto 11-12L
Nie patrząc na ekonomię - trasa lekko - 8,6-9,5L, ciężko - 9,5L - 12L
Patrząc na ekonomię - miasto 9,5L-10L (ale jak tu z ekonomią można powalczyć ?)
Patrząc na ekonomię - trasa - tempomat 130km/h (średnia prędkość z FIS 110km/h) - spalanie 7L na FIS (realnie po zbiorniku 71L - 1004km - 7,072L)

I finish...
224KM jest mniej ekonomiczny, 233 bardziej i jeśli patrzymy na ekonomię to czy ma czy nie ma chipsa nie ma DUÂŻEJ różnicy

Pozdrawiam

pama · Post autor: **pama** » 18 maja 2010, 08:57

:lol:
panowie, ciut dla relaksu:)

Ktos mnie sie kiedys zapytal, nim posiadlem C6 - jezdzilem TT QuaTTro:

-prosze Pana.. a ile to auto pali, chcialbym kupic synowi
-panie, spali tyle ile wleje

Wniosek, wiem, ze kazdy litr czy zlotowka jest na wage zlota.. ale dla mnie, jak stac mnie na takie auto, to stac mnie na benzyne/diesel do tego auta.

Ja nie kupilem diesla, po to, zeby wykrecac spalanie rzedu 6.1L jak oststanio prypadkiem, bo myslalem, ze zasne za kierownica przy tym tepie, ale kupilem takie auto, bo ma wspanialy moment obrotowy i silnik V6

W przeciwnym przypadku kupilmy bym VW FOX i klocil sie na forum, ze spala 4.1L /100

:mrgreen:

Koledzy.. turbo zyje.. turbo pije

:lol:

Praulinka · Post autor: **Praulinka** » 18 maja 2010, 23:07

Nie wnikam jak i gdzie jeżdżę, ale od kupienia czyli od września 2009, zrobione około 50tyś, średnia na 2-gim wskaźniku (niezerowanym od czasu zakupu) jest 9,9-10l/100km.
I nie chce być inaczej