Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam. Kolejny problem z seriii kochane nasze 2.5 TDI

Po tym jak w zeszłym tygodniu zrobiłem silnik na lux(w sensie włożyłem drugi) i włożyłem nowe turbo, nowy zawór doładowania wszystko było ok aż do czasu jak dzisiaj zgasiłem samochód. Odpalam, chcę ruszyć, gaz w podłogę a tu może mam ze 30PS zamiast 150.
I aytko na biegach 1-4 kręci się bardzo słabo aż do 2 tyś obrotów i gdy dojdzie na 4-ym biegu do 2tyś i przeżucę na 5 dostaje takiego kopa ze głowa małą...

Dodam że odrazu u kumpla mechanika sprawdziłem i Suszara zamiast dmuchać około 2-2.2 to dmucha max 1.3 - tylko na 5ym biegu dmucha prawidłowo. niestety nic więcej nie pokazało
poza błędem :
regulacja cisnienia poniżej poziomu regulacji

mechanik który robi mi autko nie zna się za bardzo na tych silnikach i układach doładowania ale zauważył że regulator turbiny nie chodzi płynnie jak powinien tylko się zacina...

Piotrek to dlaczego na 5-ątym biegu łapie?

jutro jadę z turbo na gwarancje i zobaczymy co będzie, napewno dam znać, bo dziwne że to wszystko się zaczęło w momencie jak zmieniłem stare turbo na nowe i od razu po zmianie auto przestało chodzić.

[ Dodano: 2010-03-21, 18:41 ]
a to że sztanga się zacina to przyczyną tego leży w jej samej sztandze czy może któryś zawór lub czujnik za to odpowiada?

D@mi@n 2.8 pisze:a to że sztanga się zacina to przyczyną tego leży w jej samej sztandze czy może któryś zawór lub czujnik za to odpowiada?

A tu odpowiedź na twoje pytanie szybsza niż sam pomyślałeś....hihihi :mrgreen: (czytaj uważnie Piotra odpowiedzi/podpowiedzi) :mrgreen:

Piotruś pisze:Sugerując się opisem sytuacyjnym podejrzewam, że problem lokuje się w zbyt słabym podciśnieniu sterującym gruszką turbiny (lub dzieje się coś złego z samą gruszką), ewentualnie jakiś syfek blokuje działanie zaworka N75.

Tzn....Może leżeć w samej sztandze, a może leżeć właśnie w niesprawnym działaniu samych elementów wykonawczych (membrana,N...). Zresztą Piotr już ci to napisał.....syf w układzie, nieszczelności itd

kurcze ale wymieniałem czujnik w rurze dolotowej, czujnik w kolektrze ssącym, zawór doładowania, przepływkę i zero polepszenia,

dodam jeszcze że gdy padła poprzednia turbina to poszedł mi olej w dolot..może to jest przyczyną...

[ Dodano: 2010-03-22, 12:27 ]
rano zauważyłem że ten gruby wąż od filtra powietrza tuż przy nasadzie do turbiny jest mocno przetarty na obkoło i trzyma się tylko 1 cm i jest wielka japa więc może to od tego? dodatkowo zauyważyliśmy że katalizator jest zapchany bo spaliny nie wylatują równomiernie tylko kłeebami

[ Dodano: 2010-03-25, 21:14 ]
wywaliłem dzisiaj kat i silnik zupełnie naczej pracuje - ciszej i równiej


Piotruś możliwe że od tej dziury w przewodzie ssącym tak zamula?

[ Dodano: 2010-03-26, 15:48 ]
no i przewód ssący wymieniłem na nowy i dalej kiszka...

[ Dodano: 2010-03-30, 21:17 ]
Dziś zauważyłem że mam jeszcze błąd czujnika temperatury silnika...może on mieć jakiś wpływ na silnik?