daruj sobie, głowice pękają na potęgę, właśnie rozbieramy takie na serwisie, nie pierwsze z resztąrubio pisze: chodzi mi po głowie jeszcze stare subaru tylko od mechaników słyszę same kiepski opinie...
[KRAKOW]C.H. KROKUS -- PONIEDZIALEK -- godz. 20 --- 1 post.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 682
- Rejestracja: 06 lis 2009, 23:48
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1997
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.8T AEB 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 341
- Rejestracja: 13 paź 2009, 21:11
- Imię: Damian
- Moje auto: RS6 C6
- Rocznik: 2009
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 450KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Multitronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
Chlopaki mam pytanie - czy macie jakies przeciw wskazania do mycia samochodu w tak niskich temperaturach - mowa o myjce recznej oczywiscie...? Bo mloda nie wyglada zbyt atrakcyjnie w skorupie solnej - a potrzebuje miec ja odpicowana na sobote
Boje sie o lakier...
[ Dodano: 2010-01-22, 12:23 ]
Boje sie o lakier...
[ Dodano: 2010-01-22, 12:23 ]
Dobre dobremadmajster pisze:a i filmik co do tuningu :
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 682
- Rejestracja: 06 lis 2009, 23:48
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1997
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.8T AEB 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
dalsim1-ja w takich warunkach myje na bezdotykowej tylko skorupę w koło(góry auta i szyb nie) i musisz uważać na szczeliny wkolo szyb bo tam jak woda wleci to lubi zamarzać i potem 'skrzypi',a jak chcesz już myć własnoręcznie to w gorącej wodzie z płynem do naczyń-najlepiej pur z jedwabiem)mi to się sprawdza
A teraz prędko! Zanim dotrze do nas, że to bez sensu...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 584
- Rejestracja: 23 sie 2008, 11:44
- Imię: Jurek
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2003
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 ACK 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
To fakt płyn do mycia naczyń potrafi zmatowić lakier. Można go używać tylko w wyjątkowych sytuacjach ( jakiś dziwny wosk założyłem na autko i coś nie wyszło )
Najlepiej w takich warunkach to w garażu myć. Bo tam temperatura dodatnia powinna zostać i koniecznie wytrzeć do sucha. Jeżeli nie masz garażu to chyba tylko gąbka (niestety może porysować piaskiem lakier) i delikatnie - bez lania wodą całego autka.
Najlepiej w takich warunkach to w garażu myć. Bo tam temperatura dodatnia powinna zostać i koniecznie wytrzeć do sucha. Jeżeli nie masz garażu to chyba tylko gąbka (niestety może porysować piaskiem lakier) i delikatnie - bez lania wodą całego autka.
Witam kolegów i koleżanki z Grodu Kraka
Mazury piękne miejsce Też chce się wybrać Co do myjni to ja myłem na automacie zaraz po sylwestrze (odłamki petard i szampan nie wyglądały zbyt ciekawie) efekt był piorunujący - nareszcie czysta :):) Ale cieszyłem się nie długo.... Na drugi dzień rano problem z otwarciem drzwi i klapy bagażnika... w końcu się udało. Dojechałem do pracy i nie mogłem otworzyć drzwi kierowcy i pasażera od środka... Zamki zamarzły i linki klamek wewnętrznych pospadały.... żeby było ciekawiej to szyby też się nie otwierały. Więc lekko mówiąc zostałem uwięziony!!! Następnie cały tydzień udawało mi się otwierać drzwi opuszczając szybę i używając klamek zewnętrznych. Po tygodniu męczarni rozebrałem jedne i drugie drzwi i kumpla w garażu, więc operacja mycia kosztowała mnie dużo nerwów i 3 godzinki spędzone nad naprawą drzwi....
Jeśli myć w mrozy to tak jak koledzy pisali....
Wiele bym dał żeby mieć garaż
Mazury piękne miejsce Też chce się wybrać Co do myjni to ja myłem na automacie zaraz po sylwestrze (odłamki petard i szampan nie wyglądały zbyt ciekawie) efekt był piorunujący - nareszcie czysta :):) Ale cieszyłem się nie długo.... Na drugi dzień rano problem z otwarciem drzwi i klapy bagażnika... w końcu się udało. Dojechałem do pracy i nie mogłem otworzyć drzwi kierowcy i pasażera od środka... Zamki zamarzły i linki klamek wewnętrznych pospadały.... żeby było ciekawiej to szyby też się nie otwierały. Więc lekko mówiąc zostałem uwięziony!!! Następnie cały tydzień udawało mi się otwierać drzwi opuszczając szybę i używając klamek zewnętrznych. Po tygodniu męczarni rozebrałem jedne i drugie drzwi i kumpla w garażu, więc operacja mycia kosztowała mnie dużo nerwów i 3 godzinki spędzone nad naprawą drzwi....
Jeśli myć w mrozy to tak jak koledzy pisali....
Wiele bym dał żeby mieć garaż
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 682
- Rejestracja: 06 lis 2009, 23:48
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1997
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.8T AEB 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
...ja mam mały garażyk 11x12metra z dwoma kamałami :lol:
i blaszaka jeszcze hehe w razie gdyby ktoś chciał sobie zajżeć pod swoją furkę-zapraszam 8-)
p.s panowie i panie-jedziemy na mazury to może w konwoju się wybierzemy?np normalnie pojedziemy jak na spot pod krokusa i z tamtąd wszyscy razem....power,prosta,dłuuuuga jakieś 500km:)
i blaszaka jeszcze hehe w razie gdyby ktoś chciał sobie zajżeć pod swoją furkę-zapraszam 8-)
p.s panowie i panie-jedziemy na mazury to może w konwoju się wybierzemy?np normalnie pojedziemy jak na spot pod krokusa i z tamtąd wszyscy razem....power,prosta,dłuuuuga jakieś 500km:)
Ostatnio zmieniony 22 sty 2010, 20:16 przez madmajster, łącznie zmieniany 1 raz.
A teraz prędko! Zanim dotrze do nas, że to bez sensu...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 682
- Rejestracja: 06 lis 2009, 23:48
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1997
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.8T AEB 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga