
P.S. A moze jest ktoś na forum z moich okolic(lubelskie i czesciowo mazowieckie)kto mialby wiedze na temat tych silnikow i zechcialby zerknac okiem
V6 tdi posiada dwa zawory zwrotne, więc pewnie jeden odpowiada za lewą a drugi za prawą głowicę. Zawory zwrotne umieszczone są tutaj:majek82 pisze:dzieki za odzew.Słuchajcie jak powiedział Piotrus wymieniam całą hydraulike.Ostatnio majac wolna sobote sciagnalem jeszcze lewa pokrywe(od kierowcy)(za duzo myslalem o tym czy stan wałkow po drugiej stronie jest taki sam)Okazało sie na szczescie ze jest tak samo jak na prawej.Kamien spadl mi z serca,ale zauwazylem jedna rzecz:hydropopychacze na tej wlasnie stronie nie maja luzów,wyglada wiec na to ze zabrakło cisnienia oleju na prawej stronie.Czy te zaworki zwrotne oleju sa dwa i czy kazdy z nich odpowiada za swoja strone.Hydraulika oczywiscie INA+odma.Jezeli zaloże nowa hydraulike moge zaryzykowac zmiane oleju na pelny syntetyk,poniewaz autko kupywalem z zalanym polsyntetykiem 10W40 castrola i taki tez lalem zmieniajac co 8-max10tys km.Prosze o rady i z gory dzieki,pozdrawiam
Dokładnie, dlatego wrzuciłem tutaj screena z ETKI, abyś miał widoczne numery zaworka i to nazywa się zawór zwrotnyRaf4rb pisze:Zadzwoń jeszcze raz i zapytaj o taki numer części: 059 103 175 F, kolega Levuss pokazał go ładnie na rysunku, ciekawe co na to powiedzą?
Wiesz co....jak sie śledzi tematy na naszym forum dot. wałków i ich wycierania, to nasi koledzy,bardziej/bardzooo doświadczeni, bardzo często wskazuja na dźwigienki, hydropopychacze no i układ smarowania (zaworki) o którym mowa w tym temacie.majek82 pisze:Wedlug niego cała wine za to przejmuja dzwigienki ktore sie wycieraja "szarpiac"nastepnie krzywki.Teoria w zasadzie rozsadna i pocieszajaca
Witajsmoke pisze:Witam dołączę się do tematu bo też przymierzam się do wymiany hydrauliki i tu moje pytanie czy taki zestaw kuty i INA jest dobry czy szukać czegoś innego? http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=900767760 I czy jeśli wałki są w przyzwoitym stanie też należy je wymieniać od razu? :shock: Bo wiadomo koszt w tedy wzrasta sporo!
Ten "przyzwoity stan", jak piszesz, trza ocenić fachowym okiem i dobrzeby było ocenić także za pomocą przystosowanych do tego urządzeń pomiarowych, co pewnie niektóre zakłady są w nie wyposażone. Niewątpliwie ,fachowe oko potrafi odrazu stwierdzić czy zostaja wałki czy niesmoke pisze:I czy jeśli wałki są w przyzwoitym stanie też należy je wymieniać od razu?