[100 C4 TDI]
- Hincó
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 759
- Rejestracja: 29 lis 2008, 08:11
- Imię: Kamil
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2010
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CAHA 170KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontakt:
[100 C4 TDI]
Witam,
Jakoś rok temu stwierdziłem że potrzebuje samochodu, początkowo chciałem cokolwiek, nawet B3 czy coś innego. Jakoś tak wyszło że pożyczyłem trochę kaski i kupiłem C4 w słabym stanie, pojeździłem z miesiąc, wpadła kasa i wziąłem sie za odrestaurowanie
Miałem wymienić lampe(a do setki soczewkę dostać to niezły wyczyn), wymienić synchronizator, rozrząd i uszczelnić silnik.
Troche danych na początek:
Rok 1994
Silnik AAT 115KM (może być)
Skrzynia 'piątka'
Wyposażenia brak, chyba że manualna klima i elektryczne lusterka to wyposażenie Tempomat nie śmiga walnięty sterownik)
Przebieg : 270tys niemal,
Zrobione: wszystko (o tym później)
Do zrobienia jeszcze sporo ale generalnie dywaniki w środku, listwy na drzwiach i jedno szkło lampy przedniej..
Chciałem zrobić rozrząd i wymienić synchronizator w skrzyni biegu 3..
Ale lista zrobiłą się długa..
Tutaj opisuje przebieg remontu po krótce-jak kogoś nie interesuje, nie czytajcie
Około 10 grudnia jade do kumpla pod którego nadzorem mogłem grzebać przy aucie, gaszę samochód i rozbieram prżód, na drugi dzień dostajemy się do rozrządu, zdejmujemy koło pasowe-a tu wyrobiony czop wału! Pierwsza załamka, trzeba targać wał, potem głowica w górę, kolejny zonk, głowica z LT a pokrywa audi-nie pasują, tylko ktoś dobrze uszczelke zrobił że nie ciekło, kumpel z 10 lat robi przy autach i takiego patentu nie widział, nieważne.. Pada hasło że targamy silnik i skrzynie na warsztat.. No to po paru godzinach silnik rozebrany, skrzynia też, i tak: ktoś wlał brudny olej albo składał w nieczystości silnik, że na wale byly rysy, a tak wogóle to w jednym cylindrze kiedyś coś wpadło tak że troche poharatalo głowice i tłok(widać na zdjęciach). Głowice trzeba nadlać, splanować, no to od razu uszczelniacze, prowadnice i cała reszta, przestrzelenie bloku głowicy, napawanie korb po drodze,szlif wału i problem, wał ktoś obrabiał cieplnie, przerobił panewki tak że nowy komplet był z jakiegoś dużego diesla i komplet kosztował spore pieniążki, ale co ciekawe, wał w oryginale... ktoś chyba modził... i mu nie wyszło..
Silnik wypucowany szczoteczkami, róznymi chemikaliami ect.. normalnie błysk, skrzynia jeszcze dokładniej, W skrzyni dwie sprawy wyszły, synchronizator-kupiłem w ASO i zawleczka od blokady biegu wstecznego, pęłkła, wypadła i ja przemieliło tak że wyparowała dosłownie.. Dorobiłem ją Podczas składania wyszło mnóstwo większych i mniejszych problemów, braków częsci, czekanie itp.. Generalnie wszystko co sie zużywa zostało wymienione(poza łożyskami w skrzyni których cena miażdży..) albo zregenerowane.. W wigilie składamy skrzynie(2h) i silnik (3h), przymierzamy i spokojnie świętujemy
Gdy 'wyzdrowieliśmy' to przed nowym rokiem wszystko było poskładane ale nie można było odpalić.. dopiero rozbiórka pompy wtrtyskowej dała powód-pompe ktoś złożył tak że znaki ni jak sie miały do tego co powinno się wtedy dziać w pompie. Kolega z Bosch serwis uratował sprawe Auto zrobione, jade na szarpaki(wymieniałem wahacze) a tu luz, nie na sworzniu, ale na mocowaniu sworznia=>'nowa' zwrotnica, jest ok, za 2 tyg, to samo z drugą stroną, za kolejne dwa tygodnie zerwana gumowa częśc tanieo wahacza-zakładam TRW i jest ok, na szarpaki do czerwca jeździłem co 3-5tygodni W międzyczasie wywaliłem katalizator, nie był zapchany, był zaje****.. wogóle poprzedni właściciel (młody chłopak) zamulił nieźle auto które strasznie dymiło przez 2 tygodnie po zakupie, ale katalizatora już nie przepaliło, gdy patrzyliśmy pod światło, dziurki byly jakby ktoś igłą ponakłuwał kawałek blachy
Gdzieś tam na wiosne pomyliłem kluczyki i próbowałem przekręcić matki kluczykiem moje audi, efekt-zablokowało bębenek, wymiana, najwyraźniej przy wymianie poruszyłem kostke bo po dwóch tygodniach znowu wymiana kostki, wszystko oryginał.. wogóle w ASO auto special to mi już część mówili wtedy...
Mimo ciekawej przeprawy z naprawą nie żałuje, koszt byłby do zniesienia jakby elementy rozrządu byl tańsze i te panewki, cena pozostałych części jak na aso jest ok, spodziewałem sie gorszego scenariusza..
To było bardzo po krótce, w trakcie prac przy aucie zdobyłem niezastąpione pokłady wiedzy od kolegi, większość napraw sam robiłem albo widziałem jak robić, Generalnie wszystko pod maską, łącznie z nawiewami, nagrzewnicą, lampami i mechanizmem wycieraczek była rozbierana w wolnym czasie. Zaciski zregenerowane, łożyska powymieniane.. Jedynie co można jeszcze w tym aucie zrobić to może wtrysk sterujący, poprawić lakier przy listwach i na masce i mamy igłe..
Auto bite nie było, ale przed zakupem gość na parkingu przejechał po jakiejś A6 i stłukł klosz i zagiął maske..
Przebieg.. może to już drugi raz leci 270 tysięcy.. kto wie..
Fotki z remontu, mniej więcej po koleji..
Reszta jest w katalogu, a jeszcze wiecej mam na komórce
Lampę zrobiłem dopiero w tym tygodniu dlatego zdecydowałem sie dać fotki, wczesniej szpetnie wyglądała z 'niesymetrycznymi' oczami...
Wersja na zimę:
Wersja letnia
Nowsza wersja letnia , stare felgi poszły do a4, to są 16 Et35 nie oryginały ale wyglądające jak ori (ładnie poszerzają) z oponami ER300
(fotki z komórki, sesja jak bedzie pogoda)
Fotki środka może kiedyś później.. pozatym, setka jakich wiele z blaupunktem i czarnym wnętrzem..
Zawieszenia nie obniże bo lubie N00bic ludzi jak mam gdzie zaparkować pod zakladem pracy a reszta idzie z buta pare set metrów, pozatym jest niesamowicie wygodne, a ja nie jeżdże szybko..
Felg większych nie bedzie, kolega do a3 załozył 17 ori kiedyś, w rok wszystkie były prostowane, do tego teraz dogowcy często wychodzą na drogi..
Lubie ten panzerwagon
Pozdrawiam »
Jakoś rok temu stwierdziłem że potrzebuje samochodu, początkowo chciałem cokolwiek, nawet B3 czy coś innego. Jakoś tak wyszło że pożyczyłem trochę kaski i kupiłem C4 w słabym stanie, pojeździłem z miesiąc, wpadła kasa i wziąłem sie za odrestaurowanie
Miałem wymienić lampe(a do setki soczewkę dostać to niezły wyczyn), wymienić synchronizator, rozrząd i uszczelnić silnik.
Troche danych na początek:
Rok 1994
Silnik AAT 115KM (może być)
Skrzynia 'piątka'
Wyposażenia brak, chyba że manualna klima i elektryczne lusterka to wyposażenie Tempomat nie śmiga walnięty sterownik)
Przebieg : 270tys niemal,
Zrobione: wszystko (o tym później)
Do zrobienia jeszcze sporo ale generalnie dywaniki w środku, listwy na drzwiach i jedno szkło lampy przedniej..
Chciałem zrobić rozrząd i wymienić synchronizator w skrzyni biegu 3..
Ale lista zrobiłą się długa..
Tutaj opisuje przebieg remontu po krótce-jak kogoś nie interesuje, nie czytajcie
Około 10 grudnia jade do kumpla pod którego nadzorem mogłem grzebać przy aucie, gaszę samochód i rozbieram prżód, na drugi dzień dostajemy się do rozrządu, zdejmujemy koło pasowe-a tu wyrobiony czop wału! Pierwsza załamka, trzeba targać wał, potem głowica w górę, kolejny zonk, głowica z LT a pokrywa audi-nie pasują, tylko ktoś dobrze uszczelke zrobił że nie ciekło, kumpel z 10 lat robi przy autach i takiego patentu nie widział, nieważne.. Pada hasło że targamy silnik i skrzynie na warsztat.. No to po paru godzinach silnik rozebrany, skrzynia też, i tak: ktoś wlał brudny olej albo składał w nieczystości silnik, że na wale byly rysy, a tak wogóle to w jednym cylindrze kiedyś coś wpadło tak że troche poharatalo głowice i tłok(widać na zdjęciach). Głowice trzeba nadlać, splanować, no to od razu uszczelniacze, prowadnice i cała reszta, przestrzelenie bloku głowicy, napawanie korb po drodze,szlif wału i problem, wał ktoś obrabiał cieplnie, przerobił panewki tak że nowy komplet był z jakiegoś dużego diesla i komplet kosztował spore pieniążki, ale co ciekawe, wał w oryginale... ktoś chyba modził... i mu nie wyszło..
Silnik wypucowany szczoteczkami, róznymi chemikaliami ect.. normalnie błysk, skrzynia jeszcze dokładniej, W skrzyni dwie sprawy wyszły, synchronizator-kupiłem w ASO i zawleczka od blokady biegu wstecznego, pęłkła, wypadła i ja przemieliło tak że wyparowała dosłownie.. Dorobiłem ją Podczas składania wyszło mnóstwo większych i mniejszych problemów, braków częsci, czekanie itp.. Generalnie wszystko co sie zużywa zostało wymienione(poza łożyskami w skrzyni których cena miażdży..) albo zregenerowane.. W wigilie składamy skrzynie(2h) i silnik (3h), przymierzamy i spokojnie świętujemy
Gdy 'wyzdrowieliśmy' to przed nowym rokiem wszystko było poskładane ale nie można było odpalić.. dopiero rozbiórka pompy wtrtyskowej dała powód-pompe ktoś złożył tak że znaki ni jak sie miały do tego co powinno się wtedy dziać w pompie. Kolega z Bosch serwis uratował sprawe Auto zrobione, jade na szarpaki(wymieniałem wahacze) a tu luz, nie na sworzniu, ale na mocowaniu sworznia=>'nowa' zwrotnica, jest ok, za 2 tyg, to samo z drugą stroną, za kolejne dwa tygodnie zerwana gumowa częśc tanieo wahacza-zakładam TRW i jest ok, na szarpaki do czerwca jeździłem co 3-5tygodni W międzyczasie wywaliłem katalizator, nie był zapchany, był zaje****.. wogóle poprzedni właściciel (młody chłopak) zamulił nieźle auto które strasznie dymiło przez 2 tygodnie po zakupie, ale katalizatora już nie przepaliło, gdy patrzyliśmy pod światło, dziurki byly jakby ktoś igłą ponakłuwał kawałek blachy
Gdzieś tam na wiosne pomyliłem kluczyki i próbowałem przekręcić matki kluczykiem moje audi, efekt-zablokowało bębenek, wymiana, najwyraźniej przy wymianie poruszyłem kostke bo po dwóch tygodniach znowu wymiana kostki, wszystko oryginał.. wogóle w ASO auto special to mi już część mówili wtedy...
Mimo ciekawej przeprawy z naprawą nie żałuje, koszt byłby do zniesienia jakby elementy rozrządu byl tańsze i te panewki, cena pozostałych części jak na aso jest ok, spodziewałem sie gorszego scenariusza..
To było bardzo po krótce, w trakcie prac przy aucie zdobyłem niezastąpione pokłady wiedzy od kolegi, większość napraw sam robiłem albo widziałem jak robić, Generalnie wszystko pod maską, łącznie z nawiewami, nagrzewnicą, lampami i mechanizmem wycieraczek była rozbierana w wolnym czasie. Zaciski zregenerowane, łożyska powymieniane.. Jedynie co można jeszcze w tym aucie zrobić to może wtrysk sterujący, poprawić lakier przy listwach i na masce i mamy igłe..
Auto bite nie było, ale przed zakupem gość na parkingu przejechał po jakiejś A6 i stłukł klosz i zagiął maske..
Przebieg.. może to już drugi raz leci 270 tysięcy.. kto wie..
Fotki z remontu, mniej więcej po koleji..
Reszta jest w katalogu, a jeszcze wiecej mam na komórce
Lampę zrobiłem dopiero w tym tygodniu dlatego zdecydowałem sie dać fotki, wczesniej szpetnie wyglądała z 'niesymetrycznymi' oczami...
Wersja na zimę:
Wersja letnia
Nowsza wersja letnia , stare felgi poszły do a4, to są 16 Et35 nie oryginały ale wyglądające jak ori (ładnie poszerzają) z oponami ER300
(fotki z komórki, sesja jak bedzie pogoda)
Fotki środka może kiedyś później.. pozatym, setka jakich wiele z blaupunktem i czarnym wnętrzem..
Zawieszenia nie obniże bo lubie N00bic ludzi jak mam gdzie zaparkować pod zakladem pracy a reszta idzie z buta pare set metrów, pozatym jest niesamowicie wygodne, a ja nie jeżdże szybko..
Felg większych nie bedzie, kolega do a3 załozył 17 ori kiedyś, w rok wszystkie były prostowane, do tego teraz dogowcy często wychodzą na drogi..
Lubie ten panzerwagon
Pozdrawiam »
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2010, 18:50 przez Hincó, łącznie zmieniany 4 razy.
- Hincó
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 759
- Rejestracja: 29 lis 2008, 08:11
- Imię: Kamil
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2010
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CAHA 170KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontakt:
Szkła nowe, znaczy jedno na paru zdjęciach, dzisiaj przyszło drugie i nie dość że świetnie wygląda to i lepiej świeci
Na allegro są po 104zł szkła, więc jak ktoś ma setke kupuje lampy od a6, przekłada już zrysowane szkła i jest pięknie
Dzis byłem na przeglądzie zawieszenia i jest cacy uff...
P.S. polecam wosk Turtle Wax, lepszego nie miałem, zobacze tylko ile będzie sie trzymał, ale połozenie na dwa auta zajęło ok 1,5h, łącznie z 'polerowaniem'
Myśle o 16... :roll: I tak opony bede kupował.. kto wie ; ]
Poz.
Na allegro są po 104zł szkła, więc jak ktoś ma setke kupuje lampy od a6, przekłada już zrysowane szkła i jest pięknie
Dzis byłem na przeglądzie zawieszenia i jest cacy uff...
P.S. polecam wosk Turtle Wax, lepszego nie miałem, zobacze tylko ile będzie sie trzymał, ale połozenie na dwa auta zajęło ok 1,5h, łącznie z 'polerowaniem'
Myśle o 16... :roll: I tak opony bede kupował.. kto wie ; ]
Poz.
- Forum A6 C4
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1681
- Rejestracja: 15 mar 2009, 17:21
- Imię: A6 C4 Forum
- Moje auto: A6 C4
- Rocznik: 1994
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 177KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Suwałki / Filipów
- martinez1980
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 486
- Rejestracja: 20 mar 2009, 15:25
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 ALG 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Nowogard
- Kontakt:
ÂŁadne ładne, jak czytałem opis to przypomniała mi sie moja była setka, tez z tym samym motorem glowica robiona dwa razy , kupiłem z pękniętym paskiem rozrządu ,głowica do robienia plus kompletny rozrząd potem wkręcił sie pasek wielo rowkowy w klinowy i znowu powtórka z rozrywki... Masz racje soczewki dostać do setki to jest masakra a jak juz znajdziesz to cena powala.Pozdrawiam Szerokości
"Prędkość nie zabija, tylko szybkie jej wytracanie"
- Hincó
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 759
- Rejestracja: 29 lis 2008, 08:11
- Imię: Kamil
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2010
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CAHA 170KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontakt:
Nowsze buciki
Fotki z komórki tak dla poglądu bo średni bylem przekonany do tego wzoru, ale trafiły się niemal nowe z zajebiaszczymi oponami w cenie więc wziąłem. A dodatkowo na starej oponie wyszły druty z okazji konkretnej dziury..
No i ?
Dalej nie mam fot znętrze poza tym
Fotki z komórki tak dla poglądu bo średni bylem przekonany do tego wzoru, ale trafiły się niemal nowe z zajebiaszczymi oponami w cenie więc wziąłem. A dodatkowo na starej oponie wyszły druty z okazji konkretnej dziury..
No i ?
Dalej nie mam fot znętrze poza tym
- Hincó
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 759
- Rejestracja: 29 lis 2008, 08:11
- Imię: Kamil
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2010
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CAHA 170KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontakt:
ÂŁadnie wygląda ale szybko się zużywa, rodzice w a4 też mają podobną gałke od tego samego człowieka tylko rok starszą i zero zużycia, tak jakby sie ściera skóra z wierzchu i jest ciut jaśniejsze, nie moge polecić, nawet już nie pamietam od kogo kupiłem. A, gałka kiedyś nawet świeciła i to ładnie.. Nie ma to jak ori gałka, a mieszek już niekonieczniemolni89 pisze: gdzie kupiłeś bo bardzo ładnie wygląda
- robak26
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1137
- Rejestracja: 30 lip 2009, 17:52
- Imię: Krzysztof
- Moje auto: A6 C4
- Rocznik: 1996
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.2 230KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Płock
- Kontakt:
Hincó, widzę ,że znasz się na sprzęcie.
Los Angeles MP-72.
Też na nim słucham teraz muzy.
Ale to ma wygar.
Gdybyś miał z nim jakiś problem to daj mi znać.
A gałeczkę mam podobną , lecz nie tak fajną jak twoja
a6-c4-97r-25tdi-ael-140ps-vt12949,15.htm
Fajnie to wygląda w nocy.
Los Angeles MP-72.
Też na nim słucham teraz muzy.
Ale to ma wygar.
Gdybyś miał z nim jakiś problem to daj mi znać.
A gałeczkę mam podobną , lecz nie tak fajną jak twoja
a6-c4-97r-25tdi-ael-140ps-vt12949,15.htm
Fajnie to wygląda w nocy.
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga