
[A6 C6] Stuki w przednim zawieszeniu
[A6 C6] Stuki w przednim zawieszeniu
Jako że mam pierwszy raz do czynienia z zawieszeniem wielowahaczowym stąd moje pytanie - stuki takie jak od łączników stabilizatora. Głuche pukanie na dołkach. Na szarpakach nic nie wyszło. Sworznie OK. Jak objawia się uszkodzenie górnych wahaczy ? Moje podejrzenie pada na amortyzatory (S-Line - jakieś czerwone Monroe/Audi) lub na poduszki amortyzatorów. Diagnostyka amortyzatorów nic nie pokazała... i raczej nie pokaże. W Fordzie stukały mi amortyzatory z przodu w srodku mimo ze nie były wylane... jak Wasze doświadczenie widzi ten problem ?
Nie chce eksperymentować i wymieniać po kolei wszystkiego...

Jeżeli kontrola amortyzatorów wykazała, że są jeszcze dobre to moim zdaniem nie ma sensu ich wymieniać.
Zawieszenie wielowachaczowe ma to do siebie, że trudno zdiagnozować który wahacz jest uszkodzony. Ja podnoszę auto do góry, wchodzę pod spód, biorę łyżkę do opon i sprawdzam każdy sworzeń w wahaczach a następnie patrzę czy gumy w tulejach nie są pozrywane ( sprawdź sobie tak górne). Pewnie zaraz na mnie nakrzyczą za to co powiem ale ja osobiście nie wymieniam od razu całego zawieszenia tylko ten wahacz który padł. Wcześniej miałem passata B5 przejechałem na nim 220 000 km i były wymienione po jednym górnym z każdej strony oraz obie końcówki drążków kierowniczych.
Zawieszenie wielowachaczowe ma to do siebie, że trudno zdiagnozować który wahacz jest uszkodzony. Ja podnoszę auto do góry, wchodzę pod spód, biorę łyżkę do opon i sprawdzam każdy sworzeń w wahaczach a następnie patrzę czy gumy w tulejach nie są pozrywane ( sprawdź sobie tak górne). Pewnie zaraz na mnie nakrzyczą za to co powiem ale ja osobiście nie wymieniam od razu całego zawieszenia tylko ten wahacz który padł. Wcześniej miałem passata B5 przejechałem na nim 220 000 km i były wymienione po jednym górnym z każdej strony oraz obie końcówki drążków kierowniczych.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 199
- Rejestracja: 26 lip 2009, 08:33
- Imię: Michał
- Rocznik: 2008
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Bo cały problem ze zdiagnozowaniem stuków w zawieszce bierze się z tego że trzeba to zrobić pod obciążeniem czyli razem z kołem .STraits pisze:Najlepsze jest to ze zaden zakład nawet nie sciagnął koła do diagnostyki ))
Bierzesz montówkę dość długą ,unosisz autko żeby pod oponę podłożyć montówkę i szarpiesz góra -dół symulując jazdę po wertepach , druga osoba dotyka poszczególnych sworzni bo dotykiem da się wyczuć luzy najdokładniej /przynajmniej ja tak mam /, następnie mocno i energicznie szarpiesz kołem w poziomie prawo -lewo a druga osoba sprawdza reką wszystkie sworznie . Całą operację wykonujemy na kanale .Dolne sworznie można sprawdzać opierając montówkę na wewnętrznej stronie felgi podkładając klocuszek i o sworzeń ,auto stoi na ziemi .Istotnie trzeba znać to zawieszenie żeby wiedziec co i gdzie przyłożyć i jak szarpnąć. Powodzenia w tropieniu stuków i puków .
Pomogłem
A6 C6 brak wspomagania silnik 2.4

Własnie zakupiłem 2 wahacze - drążki prowadzące - górne/przednie. Lemforder. 280 PLN sztuka.. masakra. Ale cena oryginału - prawie 600 PLN za sztuke troszke mnie posadziła na tyłku
Co ciekawe - na Lemforderach są wytarte znaczki VW/Audi - wiec to samo co leci na pierwszy montaż. Moje na sworzniach mają luz. Zapewne pod taką masą będą stukać 


Jak będziesz jeszcze potrzebował jakiś części to skontaktuj się z tym człowiekiem. Ja u niego kupuję graty za całkiem fajne pieniądze.
sprzedawca-tanie-czesci-i-oleje-vt12554.htm
sprzedawca-tanie-czesci-i-oleje-vt12554.htm
No i dobra - temat rozwiązany. Tak ku potomnym :
Rozebrałem całe zawieszenie na częsci pierwsze. Wahacze które kupiłem wcześniej oddałem do sklepu bo prawie 600 PLN wyrzuciłbym w błoto. Moje były dobre i nie ma cudów żeby stukały. Podejrzenie padło na amortyzatory.... 890 PLN sztuka
( No to sciagam sprężyne i sprawdzam amortyzator na sucho. Pracuje pieknie - reaguje jak nowy - nie słychać też żeby coś w tłoczysku się odkręciło i mogło stukać... czyli jednak nie amortyzatory
Pierwszy raz robiłem takie zawieszenie więc trochę po główkowałem i doszedłem do wniosku że jedyną rzeczą która moze stukać jest.... poduszka / górne mocowanie amortyzatora. Bo może się przy pracy amortyzatora i dołkach obijać o kielich / mocowanie aluminiowe zawieszenia. Dzwonie do ASO - cena 130 PLN za sztuke... ale postanowiłem sprawdzić z zamienników - Lemforder. 40 PLN sztuka - zamówiłem... przyszły nowe mocowania - a na nich numerki AUDI 4F0..... tylko znaczek audi wydrapany. Porównuje starą poduszke i nową - nowa jest o 1 cm wyższa
znaczy się moja stara konkretnie wygnieciona.
Po wymianie nastała cisza..... koszt naprawy - 80 PLN
)
Co ciawke przed zakupem swojego jeździłem trzema A6 i wszystkie stukały tak samo - serwis stwierdził że stukają łaczniki stabilizatora.... ciekawe
Biorąc pod uwage że w ASO Audi/VW część jest na zamówienie i to z Niemiec z magazynu wnioskuje że mało kto to wymienia.
Przebieg mojego autka - 103 000 km. Zawieszenie S-Line. Co ciekawe - na normalnych drogach tego nie słychać - dopiero szybkie poprzeczne nierówności albo dziury dają znać o stukach.

Rozebrałem całe zawieszenie na częsci pierwsze. Wahacze które kupiłem wcześniej oddałem do sklepu bo prawie 600 PLN wyrzuciłbym w błoto. Moje były dobre i nie ma cudów żeby stukały. Podejrzenie padło na amortyzatory.... 890 PLN sztuka



Po wymianie nastała cisza..... koszt naprawy - 80 PLN

Co ciawke przed zakupem swojego jeździłem trzema A6 i wszystkie stukały tak samo - serwis stwierdził że stukają łaczniki stabilizatora.... ciekawe

Przebieg mojego autka - 103 000 km. Zawieszenie S-Line. Co ciekawe - na normalnych drogach tego nie słychać - dopiero szybkie poprzeczne nierówności albo dziury dają znać o stukach.

- goly191
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2027
- Rejestracja: 31 paź 2008, 22:43
- Imię: A6 Forum
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Pomorskie
to C6 to jakiś bubel widzę :-P żart :mrgreen:Co ciawke przed zakupem swojego jeździłem trzema A6 i wszystkie stukały tak samo - serwis stwierdził że stukają łaczniki stabilizatora....
Przebieg mojego autka - 103 000 km. Zawieszenie S-Line. Co ciekawe - na normalnych drogach tego nie słychać - dopiero szybkie poprzeczne nierówności albo dziury dają znać o stukach.
łączniki stabilizatora to gołym okiem wydać, jak są do wymiany
ale jak na 100 tysi to szybko podusia poszła nie ma co
z cenami ASO a np LMO z motoryzacyjnych (to te same, ori) to się można ładnie przejechać, już nie wspomnę ile ludzi się tak daje nabrać (obstawiam 80%)
No i niestety moje pierwsze przypuszczenia okazały się słuszne. Poduszka sama z siebie sie nie wybija jak nie.... wybite amortyzatory
To one stukały. Po wymianie (bolesnej kosztowo - 1200 PLN po rabatach za 2 sztuki - brązowe S-LINE) ucichło. NARESZCIE ! Co ciekawe - stare trzymały super. Po prostu coś w środku zaczęło w nich stukać...
...jak będzie mi sie chciało to je ciachne i zobacze co tam w środku może powodować stuki. W Fordzie miałem to samo. Wszyscy mówili że ten typ tak ma - po wymianie amorków - cisza
...dzwięk jak z luźnego stabilizatora - w momentach kiedy koło podskakuje na nierównościach.

...jak będzie mi sie chciało to je ciachne i zobacze co tam w środku może powodować stuki. W Fordzie miałem to samo. Wszyscy mówili że ten typ tak ma - po wymianie amorków - cisza

...dzwięk jak z luźnego stabilizatora - w momentach kiedy koło podskakuje na nierównościach.
- Dany1107
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 98
- Rejestracja: 08 maja 2010, 13:37
- Lokalizacja: Thetford Norfolk.Kuj-Pom
zawieszenie
Podpinam się. Mam podobny problem. Tyle ze mi coś stuka podczas skręcania,ale tylko przy bardzo małej prędkości np.podczas cofania.Z kabiny wydaje się jak by to było pod podłogą a dokładnie pod przednimi fotelami.Miał ktoś podobny problem.
Dany1107.