[ALL] Rysy na lakierze.

Kris0181 · Post autor: **Kris0181** » 28 maja 2008, 23:33

Rysy rysami ale mowa jest tu o renowacji lakieru gdzie po tej ich usludze renowacji widac konkretną różnicę przed i po.
Ja się jednak skusze :-P Chyba ze ktos mi cos takiego zaproponuje blizej mnie. Bo zaklad z mojego linku jest az w Wa-wie.

kylo99 · Post autor: **kylo99** » 28 maja 2008, 23:53

Moze i sie myle to niech ktos mnie poprawi ale renowacja,spolerowanie,usuwanie rys na bezbarwnym lakierze to nic innego jak tylko spolerowanie warstwy bezbarwnego lakieru z auta.a co do renowacji to rozni sie pewnie tylko tym ze nakladaja wosk by blysk lakieru byl nadal trwaly......
.....brak tu Pawła bo by sie wypowiedział.

Kris0181 · Post autor: **Kris0181** » 28 maja 2008, 23:56

No ja tez Go chętnie posłucham...

Moze wybije mi to z głowy...

paweł · Post autor: **paweł** » 29 maja 2008, 16:41

No i jestem kylo99,

No wiec chlopaki zapowiada sie dlugi post 8-)

Ja osobiscie nie wydalbym tyle kasy na to polerowanie :!:

Co do tego wypolerowania auta z 6 letnia gwarancja to moge sobie dac glowe uciac ze cos takiego robia ale na samochodach nowych najwyzej jednorocznych bo wtedy lakier jeszcze nie jest zniszczony i sam w sobie jest twardy i odporny na jakiekolwiek warunki atmosferyczne wiec robia nieswiadomych poprostu w bambuko!!!

Gdybys ty podjechal tam swoja A6 to zaproponuja ci jedynie renowacje czy polerowanie z gwarancja na rok bo wiedza w jakm stanie juz jest lakier ( czyt. słaby ze wzgledu na warunki pogodowe tj. słońce, deszcze, snieg, sól, mróz) i wtedy zrobia z autem dokladnie to samo co kazdy ceniony lakiernik czyli oczyszcza lakier ( czyt. zeszlifuja wszystkie rysy i tym samym zeszlifuja brod jaki sie wtarł przez te wszystkie lata użytkowania samochodu) a pozniej go wypoleruja maszynowo i nawoskują. Gwarancje dadza na rok bo jak juz pisalem wyzej wiedza ze ten lakier nie jest juz sam w sobie taki odporny jak lakier nowego samochodu i nie wiem co bys robił to i tak po roku jezdzenia lakier znow stanie sie ''szorstki''.

Tak wiec po co wydawac na takie polerowanie 1050 zl skoro normalny lakiernik zrobi identycznie to samo za WIELE mniejsze siano, ale nie bede robił antyreklamy tej firmie bo jeszcze mnie podadza do sądu i co wtedy?

Kris0181, ale wiesz to twoje auto i twoje pieniadze i jesli sie zdecydujesz na to to chetnie posluchamy twoich wrazeń

Proponuje normalna lakiernie i za maximum 200 zl Ci spoleruja twoje autko tak ze bedziesz chodzil podniecony jeszcze przez nastepne kilka tygodni :mrgreen:

Pozdrawiam koledzy i w razie czego sluże pomoca :mrgreen:

kylo99 · Post autor: **kylo99** » 29 maja 2008, 17:23

no i

??? mówiłem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Kris0181 · Post autor: **Kris0181** » 29 maja 2008, 17:34

Gdybys ty podjechal tam swoja A6 to zaproponuja ci jedynie renowacje czy polerowanie z gwarancja na rok bo wiedza w jakm stanie juz jest lakier ( czyt. słaby ze wzgledu na warunki pogodowe tj. słońce, deszcze, snieg, sól, mróz) i wtedy zrobia z autem dokladnie to samo co kazdy ceniony lakiernik czyli oczyszcza lakier ( czyt. zeszlifuja wszystkie rysy i tym samym zeszlifuja brod jaki sie wtarł przez te wszystkie lata użytkowania samochodu) a pozniej go wypoleruja maszynowo i nawoskują. Gwarancje dadza na rok bo jak juz pisalem wyzej wiedza ze ten lakier nie jest juz sam w sobie taki odporny jak lakier nowego samochodu i nie wiem co bys robił to i tak po roku jezdzenia lakier znow stanie sie ''szorstki''.

Nie podwazam Twojej wiedzy... :mrgreen: ale odpisali mi na maila i pisali ze jak najbardziej zastosują gdybym chciał te cale powłoki ochronne...

Ale jak mi wytlumaczyl w mailu dokladnie cennik to powiedzialem NIE :mrgreen:
Otóż 700zł za polerowanie mech. jesli zamówisz dodatkowo którąś z tych powlok ochronnych (jedna za ok1100zl a druga ok900) hehe :lol: a ze nie chce brac tych calych powlok ochronnych to musialbym placic za polerowanie 1100plnów :lol:
Tak więc podziękowalem :-P
Ale nie mów Paweł ze za 200zl spoleruje mi ktos cale auto...?

Orientowalem sie w moich okolicach to cena nie spada ponizej 500zl...

paweł · Post autor: **paweł** » 29 maja 2008, 17:36

Tak tak kylo99, mowiles :mrgreen:

Tylko wiecie to jest moje zdanie i opinia ale... wiem co mowie koledzy

kylo99 · Post autor: **kylo99** » 29 maja 2008, 17:40

Ale nie mów Paweł ze za 200zl spoleruje mi ktos cale auto...?
Orientowalem sie w moich okolicach to cena nie spada ponizej 500zl...

no napewno ponizej 400zł 8-)
pisałem ci ze ja za bok dałem 60zł.i polerowali cały bok

Kris0181 · Post autor: **Kris0181** » 29 maja 2008, 17:53

pisałem ci ze ja za bok dałem 60zł.i polerowali cały bok

No to wtedy byloby widac róznice między polerowanym bokiem a resztą auta... Nie ma tej różnicy...?

paweł · Post autor: **paweł** » 29 maja 2008, 17:53

To drodzy tam u was lakiernicy na tych mazurachKris0181, :mrgreen: Ja osobiscie gdybym komus polerowal samochod to skasowalbym 200zl za A6 w sedanie ale za Avanta to juz 250 :-D ale z drogiej strony jak pracowalem w tym zawodzie ponad 5 lat temu to za autko klasy sredniej np. corsa szef kasowal 150 zl (a ja tyralem za 40 zl dniowki

) wiec teraz po tylu latach ceny poszly pewnie w gore, ale nie wierze ze zaraz na 500zl

Jak wroce do Poland to podjade do tego zakladu i sie dowiem ile kasuja u nas w Wielkopolsce.

Polerowanie calego auta z myciem to jakies 5 godz wiec 500zl za taka robote to nawet niezle siano. Musze nad tym pomyslec i moze otworze zaklad

2 auta dziennie i siana bede mial jak rusek wojska :mrgreen:

kylo99 · Post autor: **kylo99** » 29 maja 2008, 17:54

słuchaj niemialem z tak lakieru do bani ze byloby widac no tak to jakos zrobili ze jest ok

[ Dodano: 2008-05-29, 16:55 ]
a na jasnym ucie tak niewidac jak na np.czarnym

paweł · Post autor: **paweł** » 29 maja 2008, 17:57

Kris0181 pisze:No to wtedy byloby widac róznice między polerowanym bokiem a resztą auta... Nie ma tej różnicy...?

Kris0181, a co ty myslisz ze po polerce lakier bedzie sie tak swiecil ze az bedzie razic?? Na srebrnym kolorze w polysku nie widac az takiej roznicy jak np na ciemnym.
Po takiej polerce masz lakier gladki ( sliski w dotyku) latwiej sie myje takie autko i woda sie na nim tak nie trzyma.

Kris0181 · Post autor: **Kris0181** » 29 maja 2008, 17:58

Polerowanie calego auta z myciem to jakies 5 godz wiec 500zl za taka robote to nawet niezle siano. Musze nad tym pomyslec i moze otworze zaklad 2 auta dziennie i siana bede mial jak rusek wojska :mrgreen:

Tak czy inaczej mysle ze to dobry interesik...hehe :mrgreen: