Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

zarzyk pisze:no nic będę jeszcze meczyl się jutro jade po bezpiecznik i może zaczne jeszcze raz naginac ten wiater. do szczotek jest jakies latwe dojście?

U mnie z wyciągnięciem wentylatora, nie było aż tyle problemu (w tym przypadku większy znaczy lepszy - może jest krótszy ).

Od razu napiszę, że operację wykonywałem sporo czasu temu, więc detale mogą się różnić (jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach), jednakże sama procedura powinna być zbliżona

Jak już wyciągniesz wentylator, to z tego co pamiętam odkręcasz 2-3 śrubki które utrzymują go w plastykowej obudowie. Po jego uwolnieniu demontowałem łopatki (śmigło) [nakrętka na wałku silnika]. Aby się dobrać do szczotek, wkręciłem silnik w imadło i małym przecinakiem rozgiąłem zaprasowane 'metalowe łapy' łączące 2 części obudowy. Po ściągnięciu jednej z nich z wałka silnika miałem dostęp do szczotek (4 sztuki), które były 'zgrzane do ścieżek' trwale przymocowanych do korpusu (brzmi skomplikowanie - jak to zobaczysz to będziesz wiedział o czym napisałem). Kupione przeze mnie szczotki były minimalnie większe, ale jako że są z grafitu odrobina papieru ściernego pozwoliła je dopasować. Dodatkowo okazało się, że mają inaczej poprowadzone wycięcie na komutator, ale za pomocą okrągłego pilnika udało się wszystko dopasować. Montaż polegał na wsunięcie ich w prowadnice i odpowiednie przylutowanie nowych przewodów do wspomnianych wcześniej 'ścieżek'. Po tej operacji montujesz wszystko do pozycji wyjściowej w kierunku odwrotnym

Nie zapomnij sprawdzić czy wszystko chodzi, zanim zaczniesz wciskać go do samochodu

Odgrzewam kotleta,

Chodzi mi o ten wiatraczek, stojąc przodem do auta to po prawej stronie pierwszy od silnika. Odkąd odebrałam auto z rozrządu coraz głośniej wentylatory chodziły. Wczoraj wieczorem przy odpalaniu zimnego silnia pod maską od wentylatorów był jeden wielki huk (jakby miały spod maski wyskoczyć). Po zagrzaniu się auta w/w wentylator przestaje chodzić, niezależnie od tego czy klima włączona czy nie. Pojechałam dzisiaj wieczorem zostawić auto mechanikowi, który mi rozrząd wymieniał, a on porozpinał wszystkie wtyczki, które są pod osłoną zbiorniczka od wspomagania i próbował na odwrót je pozapinać: / (na szczęście okazało się, że się nie da, bo są inne gniazda). Stwierdził, że pomyśli do jutra i powie mi, co może być, ale prawdopodobnie mam wentylator do wymiany….
Ja trochę tylko ogarniam mechanikę, ale na moje gdyby wentylator się zes*** to w ogóle by się nie kręcił, natomiast on na zimnym silniku lata jak głupi, a dopiero po rozgrzaniu silnika staje. Ma ktoś pomysł, co mogło się stać?

Mazdomania pisze:...Wczoraj wieczorem przy odpalaniu zimnego silnia pod maską od wentylatorów był jeden wielki huk (jakby miały spod maski wyskoczyć). Po zagrzaniu się auta w/w wentylator przestaje chodzić ...

Moim zdaniem usterka nie tkwi w samych wentylatorach, a w sterowniku który nim zarządza. Na lewej podłużnicy (patrząc z punktu kierowcy) od spodu jest zamontowany kontroler wentylatorów - sprawdź (albo Twój mechanik) czy przypadkiem złącze nie jest zaśniedziałe. Następnie można by się przyjrzeć czujnikowi temperatury który jest wkręcony w wąż wychodzący z chłodnicy (na dole po prawej stronie) - może to on daje złe sygnały dla sterownika. Powinien posiadać 2 pary styków, które zwierają się ze sobą przy odpowiedniej temperaturze dając sterownikowi znać że należy włączyć wentylator. Pierwsza para przy temp ok 95st a druga przy temp 102st.

Odnośnie wcześniej poruszanego tematu wentylatorów klimatyzacji, podsyłam link do tematu w którym jest opisany cały problem z demontażem i reanimacją. W temacie poruszone zostały przyczyny i sposoby rozwiązania problemu. Są zdjęcia i podpowiedzi odnośnie umiejscowienia gniazda i przewodu elektrycznego.

viewtopic.php?t=22349&postdays=0&postorder=asc&start=90

Jako, że dzisiaj nie miałam czasu podjechać dowiedziałam się przez telefon:
"to co huczy przy odpalaniu na zimnym to czujnik zmiennych faz rozrządu. narazie tego nie ruszać, jak będzie cały czas huczał to wtedy się wymieni, bo drogi jest ten czujnik i łańcuch rozrządu [nie wiem o co biega przecież mam pasek] który przy okazji trzeba wymienić. Czujniki od temperatury i wentylatorów są dobre, więc jutro sprawdzę wentylator bo zapewne to on padł i dam znać"
Jak odbiorę jutro auto to na własną rękę podepnę VAG-a i sprawdzę.

Mazdomania pisze: czujnik i łańcuch rozrządu [nie wiem o co biega przecież mam pasek]

Nastawnik i łańcuch rozrządu (wałków) sterujących zawodami znajduje się w głowicy, a jako że masz Vke to potrzebujesz dwóch kompletów. Faktycznie dość droga sprawa bo za sam nastawnik trzeba wydać około 2tys złotych .... Są tańsze ale na forum był poruszany temat ich żywotności.

Pasek z kolei napędza pompę wody i po jednym z wałków umieszczonych w głowicy

podepnij wentylator na krótko przez jakiś bezpiecznik i sprawdź jak się będzie zachowywał po rozgrzaniu ... Jeżeli stanie to problem zdiagnozowany ... Jeżeli nie to usterki szukałbym u układzie sterujacym

Po wymianie wentylatora i przekaÂźnika wszystko wróciło do normy