2.7T W Korkach grzeje się

masud · Post autor: **masud** » 17 maja 2016, 09:02

uklad do sprawdzenia przez kogos kto sie zna. nie pisz glupot ze chlodnice wymienic na customowa.ewidentnie cos nie gra .uklad musi trzymac temperature niezaleznie od warunkow

mrporpoise · Post autor: **mrporpoise** » 17 maja 2016, 09:29

masud, Nie pisze głupot. To było w formie bardziej żartu i gdybyś czytał ze zrozumieniem, to może byś taki wniosek wyciągnął. Nie ewidentnie coś nie gra, tylko przy upalnym dniu, nagrzanym asfalcie i masie samochodów dokoła, może się tak dziać. To są ekstramalne warunki a Audi nie jest jakimś nadsamochodem który NIE MA PRAWA się grzać... Podczas jazdy to nie występuje bo jest większy przepływ powietrza przez CAŁĄ chłodnicę, więc następuje lepszy odbiór ciepła generowanego przez silnik. Jeśli temperatura wokół jest ~35 stopni + nagrzany asfalt itd. to masz temperaturę w okolicach 40 kilku stopni w okolicy chłodnicy. Jeśli nadal twierdzisz 'że ewidentnie coś nie gra' to może napisz co, szczególnie że auta grzeją się jedynie w korkach.

xan · Post autor: **xan** » 17 maja 2016, 10:53

Ja tez mialem ten problem. Wymiana wentylatora obok wisco oraz zmiana nadkoli na wentylowane z RS6 załatwiły sprawe. Ja sie tym zajalem od razu jak mi pierwszy raz przewalil temperature. Swoja droga te wentylatory sa chyba jakies trefne skoro tyle osob ma z nim problem.

Genonef · Post autor: **Genonef** » 20 maja 2016, 10:54

Doprecyzuję że temperatura odczytana z klimatronika (kanał 58?) dochodzi nawet do 110*C (~100 na zegarach) zwłaszcza jak po dynamicznej jeździe trafi się na 10-15 minutowy korek. Temperatura na zewnątrz nie ma większego znaczenia - objawy te same przy 10 jak i 25 stopniach (na razie więcej nie było).

Będę zmieniać rozrząd w przyszłym tygodniu to od razu wymienię termostat oraz sprawdzę wisko, choć ogólnie to oba wentylatory chodzą dosyć żwawo... Po otworzeniu maski przy tak zagrzanym silniku można by nad nią kiełbaski z powodzeniem smażyć więc faktem jest że chłodnego powietrza to tam nie ma.. Dam znać jak mechanicy coś ustalą.

@xan - droga taka zamiana nadkoli?

xan · Post autor: **xan** » 20 maja 2016, 17:46

Ja kupilem za 100zl dwa ale byly w stanie powiedzmy dobrym a nie bdb. Jeeyne co musisz zroboc to wziac noz i odciac rant i troche na gorze. Poza tym pasuje idealnie. No i dziurki na sruby w innych miejscach ale to chyba nie problem. Jak wytniesz to czas montazu wynosi 15-30min.

Krix0 · Post autor: **Krix0** » 10 lip 2018, 21:47

Jest magia naprawdę.
Kolejny olek i kolejny identyczny problem.
U mnie wygląda to tak samo jak u innych posiadaczy 2.7
Wszytkie wiatraki się wlanczaj (3sztuki), problem z ładowanie.
Co zauważyłem
1. To że wiatraki zabierają sporo prądu bo około 1V
2. Ładowanie nie poprawia się po wymianie alternatora napinacza oraz rolki

Walczę już rok z tym wymieniam po kolei wszytko
Teraz wymienię wentylator jak pisze kolega i zobaczymy.

atryda · Post autor: **atryda** » 17 lip 2018, 18:02

Krix0 pisze:Jest magia naprawdę.
Kolejny olek i kolejny identyczny problem.
U mnie wygląda to tak samo jak u innych posiadaczy 2.7
Wszytkie wiatraki się wlanczaj (3sztuki), problem z ładowanie.
Co zauważyłem
1. To że wiatraki zabierają sporo prądu bo około 1V
2. Ładowanie nie poprawia się po wymianie alternatora napinacza oraz rolki

Walczę już rok z tym wymieniam po kolei wszytko
Teraz wymienię wentylator jak pisze kolega i zobaczymy.

Miałem te same objawy - dodatkowo płyn mi się zagotowywał i wtedy ubywał cały zbiornik (chyba wyrzucał nadmiar a po schłodzeniu był brak). Miałem już na 100% zdiagnozowane, że to uszczelka pod głowicą.
Okazało się że przyczyną jest niesprawna pompa wody (ta elektryczna bodajże V51)

Krix0 · Post autor: **Krix0** » 22 lip 2018, 16:54

atryda pisze:
Krix0 pisze:Jest magia naprawdę.
Kolejny olek i kolejny identyczny problem.
U mnie wygląda to tak samo jak u innych posiadaczy 2.7
Wszytkie wiatraki się wlanczaj (3sztuki), problem z ładowanie.
Co zauważyłem
1. To że wiatraki zabierają sporo prądu bo około 1V
2. Ładowanie nie poprawia się po wymianie alternatora napinacza oraz rolki

Walczę już rok z tym wymieniam po kolei wszytko
Teraz wymienię wentylator jak pisze kolega i zobaczymy.
Miałem te same objawy - dodatkowo płyn mi się zagotowywał i wtedy ubywał cały zbiornik (chyba wyrzucał nadmiar a po schłodzeniu był brak). Miałem już na 100% zdiagnozowane, że to uszczelka pod głowicą.
Okazało się że przyczyną jest niesprawna pompa wody (ta elektryczna bodajże V51)

Gdzie znajduje się ta pompa dodatkowa. Jakieś nr części lub jak to wygląda?

Dobra znalazłem nr oem to 078965561
Później dodam fotkę z pompą i z miejscem gdzie ja znalesc w ARE I BES

Post autor: **mat1324** » 22 lip 2018, 17:21

Pompa V51 jet od kolektorem dolotowym. Niedawno był podobny wątek, w którym kolega szukał miejscu wycieku i okazało się, że była to właśnie ta dodatkowa pompa.

a6-c5-27t-wyciek-plynu-chlodniczego-vt94083.htm

Pompa dla silnika ARE ma oznaczenie 078 965 561 i w zamienniku może to być np. BOSCH 0 392 020 039. Od razu zaznaczam, że silnik BES ma inny numer tej pompy.

zbig_wwl · Post autor: **zbig_wwl** » 23 lip 2018, 09:01

Chłodziwo w moim olku z silnikiem ARE co prawda nigdy się nie przegrzewało i zaobserwowane maxy to ok. 100*C, za to temp oleju 120*C to była norma, a jak się pogoniło auto trochę szybciej, to szło wyżej. Problem się skończył dopiero, jak przy okazji modów wpadła dodatkowa chłodnica oleju - olej trzymał się w granicach 100-110*C. Pozytywnym efektem ubocznym było to, że praktycznie silnik przestał palić olej i od wymiany do wymiany to może max. z 1l dolewałem.

Krix0 · Post autor: **Krix0** » 23 lip 2018, 22:09

Olej mam 120. Ale woda koło 110 to niezbyt zdrowe. Tymbardziej że po wyjechaniu z korka i przejechaniu około 13 km z predkoscja 70-80 nie za bardzo ma ochotę spadać, dopiero po wyłączeniu silnika wiatraki nadal delikatnie chodzą i się schladza bardzo wolno.