Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Ja również dużo jeżdżę po autostradach i drogach ekspresowych. Najlepiej podróżuje mi się z prędkością pomiędzy 160 a 180km/h. Jest wtedy nadal bardzo cicho, obroty są niskie, a spalanie wynosi tyle co nic. Na liczniku mam już 21tys przebiegu. Światła hd matrix led warte są każdej dopłaty. Dobrze, że je dobrałeś. Czy jesteś pewny, że jeśli nie będziesz miał tylnych szyb bocznych przyciemnianych, to będą wtedy dźwiękoszczelne? Jeśli tak, to powinieneś mieć jeszcze ciszej w kabinie niż ja. Chociaż wiadomo, że przednie boczne są najważniejsze. Na początku sporo krytykowałem nową A6, ale obecnie nic się nie dzieje i zaczynam być coraz bardziej zadowolony z zakupu. Oczywiście poza serwisem, gdzie nie uznano mi reklamacji przedniej kamery. Zobaczymy może na koniec leasingu zmienię zdanie na temat Audi. Sam jestem bardzo ciekawy.

TomekC8 pisze:Ja również dużo jeżdżę po autostradach i drogach ekspresowych. Najlepiej podróżuje mi się z prędkością pomiędzy 160 a 180km/h. Jest wtedy nadal bardzo cicho, obroty są niskie, a spalanie wynosi tyle co nic. Na liczniku mam już 21tys przebiegu. Światła hd matrix led warte są każdej dopłaty. Dobrze, że je dobrałeś. Czy jesteś pewny, że jeśli nie będziesz miał tylnych szyb bocznych przyciemnianych, to będą wtedy dźwiękoszczelne?.

Tak się kiedyś dowiadywałem - sprawdzę naocznie na żywo. Ale w konfiguratorze tez jest opisane "szyby boczne dźwiękochłonne", a nie "tylko boczne-przednie" (jak np. w A4) i bodajże czytałem o tym dyskusję na forum niemieckim.

TomekC8 pisze:JJeśli tak, to powinieneś mieć jeszcze ciszej w kabinie niż ja. Chociaż wiadomo, że przednie boczne są najważniejsze. Na początku sporo krytykowałem nową A6, ale obecnie nic się nie dzieje i zaczynam być coraz bardziej zadowolony z zakupu. Oczywiście poza serwisem, gdzie nie uznano mi reklamacji przedniej kamery. Zobaczymy może na koniec leasingu zmienię zdanie na temat Audi. Sam jestem bardzo ciekawy.

No zobaczymy, dla mnie to ogromny wydatek, więc mam nadzieję, że będę zadowolony. Najgorsze, że trudno jest sprzedać moje obecne Audi A4, a w salonie dają bardzo mało z ew. odkup.

Sytuacja na rynku aut używanych jest trudna dla sprzedających i uważam, że z roku na rok będzie coraz trudniejsza. Wielu moich znajomych ma problem ze sprzedażą swoich samochodów. Dlatego ja w najbliższych latach będę kupował nowe auta tylko na zasadzie wynajmu. Za 29 miesięcy zostawię A6 w salonie i wezmę w leasing następne auto. Jaki sposób finansowania A6 wybrałeś i na ile lat?

TomekC8 pisze:Sytuacja na rynku aut używanych jest trudna dla sprzedających i uważam, że z roku na rok będzie coraz trudniejsza. Wielu moich znajomych ma problem ze sprzedażą swoich samochodów. Dlatego ja w najbliższych latach będę kupował nowe auta tylko na zasadzie wynajmu. Za 29 miesięcy zostawię A6 w salonie i wezmę w leasing następne auto. Jaki sposób finansowania A6 wybrałeś i na ile lat?

Na razie nie wybrałem właśnie - auto jest zamówione, ale jeszcze sięwaham między różnymi opcjami. Ja z kolei nie lubię najmu, bo mimo wszystko lubię, gdy auto faktycznie jest/ma szansę stać sięmoje np. w przypadku, gdybym zechciał pojeździć dłużej niż te 3 lata. Poza tym w przypadku np. Perfect Lease wynajmujemy auto za cenę katalogową, nie ma żadnego rabatu...

Rzeczywiście w przypadku Perfect Lease nie dają rabatów. Pamiętaj jednak, że za kilka lat, gdy będziesz sprzedawał swoją A6, może okazać się to bardzo trudne. Po pierwsze klienci będą się bali tak zaawansowanych technologicznie samochodów, a po drugie rynek aut używanych jest tak zapchany, że aby sprzedać auto, trzeba drastycznie obniżyć cenę. Co i tak nie daje gwarancji pozbycia się samochodu. Sprzedaż nowych samochodów na zasadzie wynajmu rośnie z roku na rok bardzo szybko. Uważam, że przyszłość będzie należeć właśnie do tej formy leasingu.

TomekC8 pisze:Rzeczywiście w przypadku Perfect Lease nie dają rabatów. Pamiętaj jednak, że za kilka lat, gdy będziesz sprzedawał swoją A6, może okazać się to bardzo trudne. Po pierwsze klienci będą się bali tak zaawansowanych technologicznie samochodów, a po drugie rynek aut używanych jest tak zapchany, że aby sprzedać auto, trzeba drastycznie obniżyć cenę. Co i tak nie daje gwarancji pozbycia się samochodu. Sprzedaż nowych samochodów na zasadzie wynajmu rośnie z roku na rok bardzo szybko. Uważam, że przyszłość będzie należeć właśnie do tej formy leasingu.

Wynajem w mojej opinii jest mało opłacalny, bardzo dużo tracimy pieniędzy, mamy limity km, które mocno ograniczają użytkowanie auta, po 2-3 latach wydaliśmy 100 tysięcy i nie mamy czym jeździć.

shaqal pisze: Wynajem w mojej opinii jest mało opłacalny, bardzo dużo tracimy pieniędzy, mamy limity km, które mocno ograniczają użytkowanie auta, po 2-3 latach wydaliśmy 100 tysięcy i nie mamy czym jeździć.

No właśnie, nie wiemy w jakiej sytuacji finansowej po tych 3 latach będziemy. A może sięokazać, że auto oddajemy, nie ma za co kupićnowego...Poza tym też jest to niby nasz samochód, a potem przy oddawaniu strasznie doją za każdąryskę, 'ponadnormatywne zużycie', jakikolwiek defekt. No i ten brak rabatów boli, bo ceny katalogowe są tak w przypadku Audi wywindowane, że zakup auta wg. cennika jest bardzo drogi.

Nikogo nie mam zamiaru namawiać na tą formę leasingowania auta, bo ma ona też wady. Mi ta forma leasingu bardzo odpowiada. Mam trzy auta osobowe finansowane w ten sposób. Zobaczymy co będzie podczas zdawania samochodów. Nie spodziewam się jednak problemów, ponieważ dostałem książeczkę ze zdjęciami dopuszczalnych uszkodzeń. Są tam zdjęcia rys, wgnieceń, pęknięć, wypaleń, przetarć itd. Wszystko jest dokładnie pokazane, jakie uszkodzenia są dopuszczalne, a jakie nie. Zdziwilibyście się bardzo widząc co jest dopuszczalne.

TomekC8 pisze:a po drugie rynek aut używanych jest tak zapchany, że aby sprzedać auto, trzeba drastycznie obniżyć cenę.

Wiesz, cena, którą Audi daje ci do wykupu jest... zaporowa Sam też byś nie kupił 3-letniego auta za 90% ceny nowego?
Policz sobie, ile zapłacisz za auto przez te kilka lat i za ile musiałbyś wykupić od Audi - wtedy poznasz "nową" cenę auta.

Nic nie muszę przeliczać, ponieważ wszystko mam w umowie. Wartość auta netto - 259tys, wartość końcowa auta 48,40%, cena wykupu netto 125tys. Jak widać po trzech latach A6 straci na wartości ponad 50%. Czy to dużo?

Według mnie utrata wartości na poziomie 51,6% przez okres 3 lat to spory spadek,jednak w tym przypadku jest to spowodowane wysoką kwotą zakupu oraz tym,że jest to nowy model,który w momencie zakupu dopiero co został wypuszczony na rynek. Wartość wykupu na poziomie 125 tys netto to też dosyć spory wydatek,za taką kwotę można już kupić fajne autko i to nowe.

TomekC8 pisze:Nic nie muszę przeliczać, ponieważ wszystko mam w umowie

Tomek, a jaką masz ratę leasingową netto i jaka była pierwsza wpłata? (zerowa?)

Wpłata 15%, rata 2816zł netto, przeglądy bezpłatne. Przykładowo Audi A5 2.0TFSI 252KM, które zamawiałem razem z A6, straci mniej na wartości. Wartość końcowa po 3 latach A5, to 52,40%. Cena zakupu obydwu aut była taka sama.

TomekC8 pisze:Wpłata 15%, rata 2816zł netto

więc po 3 latach spłacisz 140226 PLN, do spłaty zostanie 118774 PLN a wykup masz za 125000 PLN.
Różnica na twoją niekorzyść to ledwie nieco ponad 6200 PLN netto (7700 brutto) - dobry deal!

Kiedy rok temu robili dla mnie ofertę, to suma rat i wykupu wyszła mi duuużo wyższa niż wartość zakupu auta (sam wykup był zaskakująco wysoki).

damos pisze:

TomekC8 pisze:Wpłata 15%, rata 2816zł netto

więc po 3 latach spłacisz 140226 PLN, do spłaty zostanie 118774 PLN a wykup masz za 125000 PLN.
Różnica na twoją niekorzyść to ledwie nieco ponad 6200 PLN netto (7700 brutto) - dobry deal!

Kiedy rok temu robili dla mnie ofertę, to suma rat i wykupu wyszła mi duuużo wyższa niż wartość zakupu auta (sam wykup był zaskakująco wysoki).

No i jeszcze przeglądy roczne w cenie to coś mi tu nie pasuje.
A może jeszcze części eksploatacyjne typu hamulce, opony też w tej cenie wymieniają to już na pewno nie uwierzę że tak jest.