Sklep Ipart
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive

[ BMK 3.0 165 KM] Odpalanie na mrozie

Silniki wysokoprężne
mysza
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 267
Rejestracja: 03 lip 2008, 11:04
Lokalizacja: Lebork/Pomorskie

Post autor: mysza » 05 lut 2012, 22:05

kochinur pisze:
fenomenalny pisze:hmmm zastanwaiam sie czy byla by roznica gdyby akumaltor wziac do domu na noc i wlozyc rano i odpalic
Pewnie tak tylko czy to ma sens. Za dużo roboty jak dla mnie. Przecież ciężej ale jednak odpalił. No chyba że jedziesz na tydzień w -20st i nie będziesz jeździł to tak.
mysza pisze:kja za 1 razem kopie nie grzeje po 2-3 razy i krócej sie kreci
a tego nie rozumiem

tzn.za pierwszym razem odpala i nie meczy sie tak długo z odpaleniem a dzis było -24s wiec było zimno <okok>

Awatar użytkownika
fabricjo
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 156
Rejestracja: 26 gru 2009, 19:16
Imię: Mario
Rocznik: 2015
Moje auto: A6 C7
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.0TDI CNHA 190KM
Napęd: FWD
Skrzynia: S-tronic
Lokalizacja: St-Ghislain BE/Zamość

Post autor: fabricjo » 06 lut 2012, 10:21

fenomenalny, mnie się zdaje, że dobrze pali.
U mnie kręci podobnie, raz podgrzewam świece ;)

Awatar użytkownika
krawcraf
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 184
Rejestracja: 16 lis 2011, 19:20
Imię: Krawiec
Rocznik: 2006
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.8 FSI 220KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: krawcraf » 06 lut 2012, 15:38

Ja bym też się nie przejmował. Pamietaj, też jakie paliwo mamy w polsce. Tankowałem ostatnio na shellu i trochę wachy rozlało mi się obok korka wlewu. Po nocy na -22c zrobił się lód... :( Samochód odpalił ale sytuacja troszkę mnie <wnerw>

Aron
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 405
Rejestracja: 23 mar 2010, 10:43
Imię: Artur
Rocznik: 1992
Moje auto: 100 C4
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.0TDI 204KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: Aron » 06 lut 2012, 16:47

fenomenalny pisze:Dzis rano odpalalem auto po 22' mrozie. W chwili odpalania bylo -12'. Podgrzalem tylko raz.
Auto odpalili w taki sposob jak na fimiku:

Moim zdaniem Twoje auto po dłuższym postoju (pierwszy filmik) paliło ciężej niż po krótszym postoju (drugi filmik) tylko i wyłącznie ze względu na akumulator.

U mnie było w ostatnich dniach podobnie. Najpierw mogło stać do 3 dni (wówczas tak ciężko palił), później - jak były większe mrozy 2 dni, aż podczas ostatnich 10 dni Audi musiało być codziennie odpalane i choć z trudem (tak jak u Ciebie) to dawało radę odpalić, aż do wczoraj. Wczoraj przy rekordowym mrozie nie dało... Po naładowaniu go prostownikiem - nie to auto! Dziś prz -28C pali jak w lato! SZOK! Stąd moja teza, że to kwestia aku! Akumulator kupiłem zeszłej zimy, także ma rok, a mimo to bez prostownika nie dał rady! ÂŁadowanie alternatorem to zupełnie co innego niż prostownikiem!

Obrazek

mkfryzjer
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 154
Rejestracja: 16 kwie 2010, 12:12
Lokalizacja: Zachodnipomorskie

Post autor: mkfryzjer » 08 lut 2012, 01:05

Wczoraj u mnie na wichurze było -30 nad ranem, pierwszy raz widziałem, żeby tak długo świeciła kontrolka świec żarowych <lol> 3 sekundy kręcenia i odpaliła przez chwilę 1100 obrotów dopiero po paru chwilach się uspokoiła. Pierwsze kilometry jechałem bardzo powoli bo miałem mniej niż pół zbiornika i obawiałem się że może się przytkać. Akumulator mam jeszcze fabryczny 2007r

mkfryzjer
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 154
Rejestracja: 16 kwie 2010, 12:12
Lokalizacja: Zachodnipomorskie

Post autor: mkfryzjer » 08 lut 2012, 01:07

Wczoraj u mnie na wichurze było -30 nad ranem, pierwszy raz widziałem, żeby tak długo świeciła kontrolka świec żarowych <lol> 3 sekundy kręcenia i odpaliła przez chwilę 1100 obrotów dopiero po paru chwilach się uspokoiła. Pierwsze kilometry jechałem bardzo powoli bo miałem mniej niż pół zbiornika i obawiałem się że może się przytkać dopiero po zatankowaniu jazda była normalna. Akumulator mam jeszcze fabryczny 2007r

Awatar użytkownika
innova
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 75
Rejestracja: 25 wrz 2011, 17:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: innova » 08 lut 2012, 13:30

Hmm no niby tak ale skoro widac na filmikach ze akumlator kreci to jest ok raczej wina u mnie bedzie lezec albo po stronie rozrusznika albo swiec albo juz nie wiem czego. Choc z drugiej strony czego tu wymagac od starej 8letniej babci!
akumulator jak jest kiepski to wiadomo czym to się objawi. U Ciebie kręci bez problemu. ÂŚwiece i rozrusznik też działają sprawnie. W przypadku spełnienie kryterium nie zamarzniętego paliwa jedyne czemu należy się przyjrzeć to sposobowi podawania paliwa a ten układ jest inny w silnikach 4-ro cylindrowych VAG (i te odpalają praktycznie od przekręcenia kluczyka) aniżeli w V6 czy V8 (tutaj paliwo dociera z pewnym opóźnieniem w sprawnym pojeździe i to jest te kilka sekund kręcenia). Ja bym się nie przejmował i nie denerwował. Jak będzie odpalał po kilkunastu sekundach kręcenia to wtedy będzie temat do nanoszenia poprawek i napraw.

Awatar użytkownika
innova
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 75
Rejestracja: 25 wrz 2011, 17:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: innova » 09 lut 2012, 16:26

Piotruś pisze:Jasne, jasne ... .
Ciśnienie robocze instalacji wtryskowej CR TDi zawiera się od 300 do nawet 2000 bar (!!), a prędkość obliczeniowa ECU jest tak wielka, że paliwo dociera do cylindrów dokładnie z chwilą pierwszego obrotu rozrusznika ... .
no tak,
tylko zanim dotrze do samego wtrysku to już nie jest kilka milisekund. Moim zdaniem w przypadku V6 paliwo cofa się do zbiornika paliwa gdyż układy zapobiegające temu zjawisku (a tak to było zorganizowane w przydpadku V6 w C5) w 100% skuteczne nie są. I stąd po dłuższym postoju (kilka godzin czy dni) w przypadku V6 potrzebny jest czas na podpompowanie. W silnikach 4-ro cylindrowych jest to inaczej rozwiązane i tam faktycznie daje się odczuć i zauważyć że paliwo dociera do komory spalania już w pierwszych obrotach rozrusznika. Mam na codzieĂą i jedno i drugie a to co podaję to są moje wnioski z ich uruchamiania.
Piotruś pisze:Wydłużony czas odpalania w mroźne poranki (2,7 oraz 3,0 TDi) wynika zazwyczaj z tego faktu, że silniki CR w porównaniu do starszych jednostek (szczególnie z zasilaniem VE/VP) są mocno odprężone i właśnie dlatego każde uchybienie/odchyłka od wartości nominalnych (np. kiepskie paliwo, zimne świece żarowe, dysfunkcja/zanieczyszczenie układu wtryskowego, etc.) drastycznie utrudnia prawidłowy zapłon mgiełki paliwowej w cylindrze (co wynika wprost z fundamentalnej zasady działania silnika z zapłonem samoczynnym ) ... .
no i w takiej sytuacji z tyłu powinien pojawić się zaraz po odpaleniu czarny i obfity dym ze względu na chwilowy nadmiar paliwa które nie zostało wypalone czyli zbyt bogatej mieszanki.

Ogólnie to gratuluję rzetelnie wysnutych wniosków oraz nawiązania do literatury SF również w obliczu faktu, kiedy daje się dostrzec zależność pomiędzy czasem postoju pojazdu (i pomijamy tutaj temperaturę samego silnika i zakładamy że w chwili startu była zawsze taka sama czy też efekty te występują zarówno w lecie jak również w zimie) a czasem jego uruchamiania przy pełnej sprawnosci świec i takim samym paliwie.

tak wieć Bary we wtrysku to jedno a paliwo w przewodzie doprowadzającym lub chwilowy jego brak (i nie zanieczyszczenie wtrysku jest tu problemem) to drugie

Awatar użytkownika
innova
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 75
Rejestracja: 25 wrz 2011, 17:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: innova » 11 lut 2012, 12:22

zibi06 pisze:innova, Rozumiem że według Twojej teorii którą opierasz na własnych doświadczeniach (dodatkowo wynikających z odpowiedniej wiedzy technicznej) w początkowej fazie rozruchu nie jest wtryskiwane paliwo ponieważ wróciło do zbiornika i musi być "podpompowane" Tak ?
nie aż do zbiornika, gdyby wróciło do zbiornika to czas dopompowania wynosi ładnych kilknaście sekund, to przerobiłem w C5

Teraz skąd te informacje: z własnego doświadczenia z eksploatacji C5 oraz z ASO gdzie właśnie ten problem rozwiązywałem a obecnie również z VCDS'a (potwierdzenie sprawnego działania układów)

W przypadku V6 kilka sekund (2-5) kecenia w przypadku rozruchu to norma moim zdaniem i właśnie spowodowana potrzebą dopompowania paliwa.

Piszę "moim zdaniem" gdyż nie kreuje się na mistrza wszechwiedzy jak to niektórzy a dzielę się swoimi spostrzeżeniami, doświadczeniami
zibi06 pisze:Czyli według Twojej teorii jeżeli np. w okresie letnim userzy odpalają swoje A6 "od strzała" i bez czarnego dymienia to powinni udać się do mechanika ponieważ nie jest to normalne.
i opinią.

to akurat nie wynikało z moich wypowiedzi a to z czarnym dymem to już w ogóle próba przemieszania faktów do któych się odwołałem. Dla rozjaśnienia zadymionego trochę obrazu jeszcze raz przedstawię to co uprzednio napisałem:

1) należy rozróżnić silniki 6-cio cylindrowe od 4-ro cylindrowych gdyż konstrukcja całego silnika w tym również układu paliwowego jest inna
2) czas uruchomienia silnika jest zależny od czasu postoju pojazdu. I tu nawet podam swoje spostrzeżenia odnośnie V6 (w wykonaniu VAG): kilka godzin to uruchomienie następuje nieomal natychmiast, doba i więcej postoju przekłada się na 2-5sek kręcenia (niezależnie czy lato czy zima zakładając że paliwo nie zamarzło). W przypadku uszkodzonego zaworu blokującego odpływ paliwa do baku w C5 było to już kilkanaście sekund kręcenia.
3) Czarny dym pojawi się w przypadku dostarczania paliwa do komory spalania i braku zapłonu, dobrym przykładem zaistnienia takiego faktu są uszkodzone świece żarowe. Wtedy również uruchomienie wymaga kręcenia rzędu kilkunastu sekund (w tym czasie paliwo dociera do komory spalania) w zależności od temperatury zewnętrznej a poszczególne cylindry startują nierównomiernie.

W rozpatrywanym przypadku jak i w moim pojeżdzie wszystkie cylindry startują w tym samym momencie stąd nie ma podstaw do doszukiwania się problemu świec żarowych (zresztą każdy teraz ma VCDS'a praktycznie i ma nad tym kontrolę) ani samych wtrysków (tu też VCDS może dać pewien pogląd na sytuację). Nie ma też chmury dymu stąd mój wniosek był nie taki jak piszesz, czyli nawołujący do ASO czy warsztatu ale wręcz przeciwnie: wskazałem że to normalne i nie ma do czego się przyczepić.

Równoległe obok V6 (obecnie C6) w tych samych warunkach eksploatuję 2,0TDi (rónież VAG) i w tym przypadku niezlaeżnie czy lato czy zima (nawet -15) uruchomienie następuję od kopa jak to wskazałeś. Stąd ja wskazałem: należy rozróżnić typ silnika w kontekście konstrukcji a dopiero później oceniać czy kręcenie 2-5 sek (następuje w chwili gdy silnik odpoczywał dobę i więcej) to normalna sytuacja (uwzględniajc inne aspekty które wymieniłem powyżej) czy też wymagająca ingerencji i napraw.

Awatar użytkownika
maciek71
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 59
Rejestracja: 10 sie 2010, 12:16
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: maciek71 » 11 lut 2012, 15:05

innova, nie wiem kolego skąd Ty bierzesz takie "mądrości". Idąc tokiem Twoich wywodów o "cofającym się paliwie" to miejce po cofającym się paliwie musiało by wypełnić powietrze a jeśli tak by maiło być to wychodzi na to że układ musiałby być nieszczelny. Jak dla mnie to kompletne bajki. Z autopsji wiem że w 100 % sprawne auto z silnikiem 3.0 TDI tak samo pali od kopa jak to 2.0 TDI (które przytoczyłeś w swojej wypowiedzi) przy nawet 25 stopniowym mrozie i stać na tym mrozie może kilka dni.

Awatar użytkownika
innova
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 75
Rejestracja: 25 wrz 2011, 17:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: innova » 11 lut 2012, 16:32

maciek71 pisze:skąd Ty bierzesz takie "mądrości".
Z doświadczenia własnego oraz logiki która z natury stoi mocno w sprzeczności z SF. Każdy ma możliwość i prawo do wyrażenia swojego poglądu to po pierwsze, po drugie należy rozważyć co nazywamy 100%-tową szczelnością która izoluje układ przed przedostawianiem się cieczy a szczelnością, która izoluje układ przed przedostawaniem się gazów i czy projekcie instalacji paliwowej ta druga ma najwyższy priorytet. Ale idźmy jeszcze dalej: po co w takim razie w C5 (czy w C6 też jest to nie wiem bo jeszcze się nie popsuł) jest zawór/mechanizm zapobiegający powrotowi paliwa do zbiornika ?

Awatar użytkownika
M1A1
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 166
Rejestracja: 02 wrz 2011, 08:50
Imię: Marian
Rocznik: 2003
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 3.0 ASN 220KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Okolice Giżycka
Kontakt:

Post autor: M1A1 » 05 mar 2012, 12:07

W zasadzie mrozy już minęły ,ale podczas nich auto mi trochę falowało po odpaleniu i wywalało mi błąd świecy żarowej,wiec korzystając z wolnej soboty wymieniłem se świeczki(miałem metalowe beru z czerwonym paskiem) i powiem ,że teraz autko po odpaleniu chodzi jak szwajcarski zegarek.
A jeżeli chodzi o wymianę to się przymierzałem parę razy i trochę mnie to przerażało ale jak zacząłem wymianę to bułka z masłem.Wcześniej dzwoniłem do kilku mechaników to odp.była zawsze ta sama ,a mianowicie to nie wiadomo jakie świece są ,może metalowe ,może ceramiczne i nie wiadomo ile czasu im to zajmie i ile $$,więc jeżeli ktoś ma trochę smykałki do mechaniki to polecam samemu tym się zająć i zawsze zostanie trochę $$ na coś innego.

Pozdrawiam Marian.
Wykonane
-lampy przednie LED wykonane 17.11.2012, APS plus, ledy całego auta+tablica, AMI, Polskie menu

Awatar użytkownika
darel
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 108
Rejestracja: 12 kwie 2011, 18:21
Imię: Darek
Rocznik: 2015
Moje auto: A6 C7
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 3.0 TDI 272KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: S-tronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Łódź

Post autor: darel » 05 mar 2012, 18:58

Trzeba tylko pamiętać, żeby odkręcać z odpowiednim momentem obrotowym. Jeżeli świece są mocno zapieczone a ktoś nie ma cierpliwości i kręci bez opamiętania, to łatwo ukręcić a wtedy jest pozamiatane. Wprawdzie są jakieś sposoby do wykręcania takich urwanych świec ale to jest dość kosztowne a efekt nie jest gwarantowany. U mnie wymiana świec żarowych trwała tydzieĂą <szok> ÂŚrodek penetrujący musiał swoje zdziałać bo nie można było ich ruszyć.

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C6 (2004-2011)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl części samochodowe motostacja