liberro, dokladnie mam to samo jak depcze pedal gazu na lodzie/sniegu, pozatym zauwazylem ze np jak jest totalnie slisko to jeszcze lubi silnik zamulic a prawdopodobnie to zaplon odcina na bardzo krotko jak sobie nieradzi z wychamowywaniem kol a jak kazdy wie ABS wspolpracuje z ASR. wczesniej mialem chryslera 300m (swoja droga najgorzy zlom jaki kolwiek mailem i nie wiem jak moglem amerykanskim samochodem jezdzic) byla tam trakcja wylaczalna (naped przod) przy wlaczonej trakcji na sniegu nigdy kontrolka sie nie zapalala. zapalala sie dopiero jak ja wylaczalem... pozatym jezdzilem kilka dni temu nissanem pathfinderem i tez nie ma wylacalnej trakcji.
i mi powiedzcie jak to wytlumaczyc ze moj samochod na sniegu idzie prosto? mimo ze wcisne gaz do dechy
i na zakretach dodajac gazu idzie jak po lini...?
[ Dodano: 2009-02-01, 06:47 ]
dodam jeszcze ze widzialem duzo filmow na Youtube jak sobie audiczkami kolka robia. ... u mnie sie tego zrobic zabardzo nieda... i prosze niewatpic w moje umiejetnosci driftowania
