[C5 2.4Q ALF] Brak wspomagania na wolnych obrotach

Hiubik · Post autor: **Hiubik** » 25 sty 2009, 20:49

Ok
W takim razie co by szlo dokladnie do wymiany ? Da sie wymienic sam zawor ?

mario1278 · Post autor: **mario1278** » 25 sty 2009, 20:54

Musisz wymienić zawór jednak przy tej operacji trzeba spuścić płyn i zalać nowy.Kupując zawór zwróć uwagę by znajdowała się na nim uszczelka.UWAGA pamiętaj o odpowietrzeniu układu inaczej poleci pompa.

Hiubik · Post autor: **Hiubik** » 25 sty 2009, 21:01

Dzieki za te informacje , Bede musial jednak wybrac sie do serwisu bo nie znam wogole tego samochodu i nie wiem gdzie mam wogole tego szukac.
I ostatnie pytanko jak sie odpowietrza ten uklad

Pogrzebie za jakimis rysunkami technicznymi ....

mario1278 · Post autor: **mario1278** » 25 sty 2009, 21:42

Jeszcze jedna sugestia w zbiorniczku płynu wspomagania ok 4 - 5 cm o dołu wewnątrz jest sitko które ma za zadanie wyłapywać cały syf z płynu jeśli jest zabrudzone efekt będzie podobny.Rada zdemontować zbiorniczek wylać stary płyn wyczyścić sitko zamontować z powrotem i zalać nowym płynem.

[ Dodano: 2009-01-25, 21:44 ]
Użyj detergentów do mycia a potem dokładnie opłukaj brzącą wodą i wysusz.

Hiubik · Post autor: **Hiubik** » 25 sty 2009, 21:49

Ok w pierwszj kolejnosci zajme sie tym sitkiem, jak nie pomoze to bede kombinowal dalej.
Tylko ponownie pytanie jak postepowac zeby odpowieterzyc uklad wspomagania?

mario1278 · Post autor: **mario1278** » 25 sty 2009, 22:08

Po podłączeniu wszystkich rurek zalewamy nowy płyn do zbiorniczka do górnej kreski i kręcimy kierownicą raz w lewo raz w prawo do oporu przytrzymując kierownicę ok 5sek w położeniu skrajnym cały czas sprawdzając poziom płynu i dolewając do poziomu górnej kreski , operację przeprowadzamy na WYÂŁÂĄCZONYM SILNIKU do czasu gdy przestanie ubywać płynu i przestaną pojawiać się bąbelki powietrza.Jeżeli wszystko zostało zrobione poprawnie uruchamiamy motor i jeszcze raz kręcimy kierownicą raz w lewą raz w prawą stronę tym razem nie dochodzimy do skrajnych pozycji skręty , kontrolujemy poziom płynu i w razie potrzeby uzupełniamy -teraz możemy śmigać.Uff nie lubię się rozpisywać.

Hiubik · Post autor: **Hiubik** » 28 sty 2009, 19:51

Historii ciąg dalszy, otóż okazało się po rozmowie z poprzednim właścicielem ze jakieś fachmany jak zmieniali pompę wspomagania to zalali układ płynem syntetycznym. Okazało się ze wspomaganie nie działa, po czym zalali półsyntetykiem (podobno) , dzisiaj metoda chałupnicza wymieniłem olej na zielony i wspomaganie nagle ucichło sporo ale jeszcze sobie tam trochę wyje. W każdym razie jutro auto idzie do mechanika który ma spuścić cały płyn wymienić zawór zwrotny i zalać nowym płynem prosto od Audi, co to da okaże się jutro ...

dziq111 · Post autor: **dziq111** » 29 sty 2009, 06:57

wspomaganie kierownicy potrzebuje nawet do 250 atm.... tak jest u mnie. a ,min 140 do wspomagania hamulców --> to dotyczy tylko 2.2t. i starszych 100 z silnikami 2.3

baczki możecie sobie kręcić ale powiedzcie po jaką cholerę trymać auto na pełnym skręcie?
wystarczy ze odpuscisz z pol obrotu i bedzie git pozatym na pełnym skręcie pzeguby szybciutka spadną.......

wystarczy lekko kier skrecic i auto pojdzie bokiem bez obaw:) pol obrotu wystarczy. pozatym ja zawsze krece tak do 3000 tys rpm

ale na 2 albo 3 biegu

mowa o zabawie na sniegu.

dziq111 · Post autor: **dziq111** » 29 sty 2009, 14:20

zgadza sie ale poco pilowac i meczyc wspomaganie i przeguby mija sie z celem. zawsze mozesz auto rozbujac i tez bedzie kolka szczelac:)

DoRuS · Post autor: **DoRuS** » 29 sty 2009, 16:51

dokladnie na malej przestrzeni to raczej mi jest trudno go wprowadzic w poslizg.

te systemy nie pozwalaja mi na to... a niemam trakcji wylaczalnej..

liberro · Post autor: **liberro** » 31 sty 2009, 09:59

O właśnie Dorus , pytanie do Ciebie. Ty chyba sobie po USiA śmigasz

ja mam autko z USA i poprzednik powiedział mi że mam w nim kontrole trakcji czy ASR ale nie mam żadnego przycisku i poza tym jak mu depnę do oporu to wszystkie cztery koła buksują. Myślałem więc ze w takim ukladzie nie mam tych systemów. Czy możliwe zatem jest posiadanie któregoś z nich nie posiadając wyłacznika ? Bo az dziwi mnie ze posiadając amerykańca gdzie wszystko jest na full nie mam nawet zwykłej kontroli trakcji . Czy bez względu na to jak mu dasz w palnik na prostej te koła nie będą buksować ? Czy jak mu dasz light to kontrola działa a pełna piz... się wylancza np?

liberro · Post autor: **liberro** » 31 sty 2009, 11:10

I to mnie właśnie Bartek dziwi . Niby mam wszystko jak to wersja USA a nie było by nawet jakiegoś prostego TC czy ASR ? Dziwne to. Nie da się tego wyłanczyć np w kompie ? Bo z tego co napisał Dorus wnioskuje że nie koniecznie musi być przysisk. Jeśli u niego sie tego nie da wyłaczyć to idąc tokiem rozumowania nie ma on takiego przycisku .