Odpalanie plakiem WV Audi [A6 C5] silniki tdi

XXMARA6XX · Post autor: **XXMARA6XX** » 20 lis 2010, 19:16

Witam jako zbliża się zima zapewne wielu z was będzie miało problem z odpalaniem samochodu.
Chciałem przestrzec przed stosowaniem plaka jako środka do pomocy przy rozruchu silnika.
Dzisiaj sam sie na własnej skórze przekonałem ,a nie raz stosowałem nieświadomie ze można tako poważnie uszkodzić silnik!
Dzisiaj moja A6 z silnikiem 1,9 tdi AFN, nie chciała odpalić po tym jak zabrakło mi paliwa, po zatankowaniu żeby odpowietrzanie poszło szybciej, użyłem plaka ''środka do nabłyszczania deski rozdzielczej''no i przy próbie odpalania nagle coś strzeliło silnik zablokowany, nie chciał sie kręcić, no i co się okazało ze poszedł wał korbowy!!!przestrzegam mojemu znajomemu co sie dzisiaj dowiedziałem poszło koło dwu masowe od tego g*wna. <smuty>

spinacz2100 · Post autor: **spinacz2100** » 20 lis 2010, 19:19

jak się myśli tak się ma!przecież kazde dziecko wie że mie można takiego czegoś robić.

A6TDI · Post autor: **A6TDI** » 20 lis 2010, 19:20

XXMARA6XX pisze:Chciałem przestrzec przed stosowaniem plaka jako środka do pomocy przy rozruchu silnika.

W życiu tak durny pomysł nie przyszedłby mi do głowy :mrgreen:

XXMARA6XX · Post autor: **XXMARA6XX** » 20 lis 2010, 19:23

Mi też ale znajomy mechanik mi to polecił bo sam bym na to nie wpadł i powiedział mi ze to bezpieczne!

A6TDI · Post autor: **A6TDI** » 20 lis 2010, 19:29

To jedź do niego i niech Ci samochód za darmo naprawia jak taki "mądry"... :evil:

holekpiotr · Post autor: **holekpiotr** » 20 lis 2010, 20:15

W ten sposób to można bez problemu odpalać stare silniki diesla. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Gdy byłem we wojsku 8 lat temu odpalałem zimą przy 15-20 stopniowym mrozie każdego Stara i Kraza w ten sposób i nie było żadnego problemu. To było zawsze lepszym rozwiązaniem niż robienie "kopciucha" no i w szczególności bezpieczniejsze. Jeszcze nie słyszałem do dnia dzisiejszego o takim przypadku jak miał kolega XXMARA6XX,

Jak to mówią " człowiek całe życie się uczy"

Levuss · Post autor: **Levuss** » 20 lis 2010, 23:47

Ja już słyszałem o przypadkach zniszczenia silnika po użyciu plaka. Rok temu miałem podobną sytuację. Auto stało na mrozie. W baku zrobiła się kaszanka i zapchało mi filtr paliwa. Poleciałem do sklepu, kupiłem filtr paliwa Knehta, zalałem ropką i montuję. Wiedziałem, że trzeba będzie odpowietrzyć auto nie tylko na wtryskiwaczach. Zadzwoniłem po znajomego mechanika. Po paru minutach przyjechał i jego pierwsze słowa na dzień dobry to "masz plaka?". Słysząc to nie pozwoliłem sobie wmówić, że to jest konieczne tylko postawiłem na swoim i stałem jakieś 40 minut z strzykawką 100ml, wybierając powietrze z nadmiarów. Trzeba było widzieć minę mechanika jak to robiłem i jego wielkie zdziwienie jak po tych konwenansach ze strzykawką auto zagadało od pierwszego kopa. BEZCENNE

axe · Post autor: **axe** » 21 lis 2010, 02:31

Levuss pisze:Ja już słyszałem o przypadkach zniszczenia silnika po użyciu plaka. Rok temu miałem podobną sytuację. Auto stało na mrozie. W baku zrobiła się kaszanka i zapchało mi filtr paliwa. Poleciałem do sklepu, kupiłem filtr paliwa Knehta, zalałem ropką i montuję. Wiedziałem, że trzeba będzie odpowietrzyć auto nie tylko na wtryskiwaczach. Zadzwoniłem po znajomego mechanika. Po paru minutach przyjechał i jego pierwsze słowa na dzień dobry to "masz plaka?". Słysząc to nie pozwoliłem sobie wmówić, że to jest konieczne tylko postawiłem na swoim i stałem jakieś 40 minut z strzykawką 100ml, wybierając powietrze z nadmiarów. Trzeba było widzieć minę mechanika jak to robiłem i jego wielkie zdziwienie jak po tych konwenansach ze strzykawką auto zagadało od pierwszego kopa. BEZCENNE

W jednym z trojmiejskich ASO grupy VW mechanicy nagminnie tego uzywaja jezeli sa problemy z zapalaniem silnika.

eldo · Post autor: **eldo** » 21 lis 2010, 03:52

axe pisze:W jednym z trojmiejskich ASO grupy VW mechanicy nagminnie tego uzywaja jezeli sa problemy z zapalaniem silnika.

no pięknie

to może ktoś wytłumaczy dla czego akurat PLAK jest taki "popularny" przy rozruchu :roll: bo to że szkodzi już niestety wiemy :-P

citrin · Post autor: **citrin** » 21 lis 2010, 07:03

eldo pisze:to może ktoś wytłumaczy dla czego akurat PLAK jest taki "popularny" przy rozruchu

Boooo, niemal każdy go ma w aucie. :-P
A pyt.dlaczego ma takie właściwości ? Bo rozbryzgana mgiełka z dodatkami spirytusowymi robi mieszaninę wybuchową,a duże ciśnienie w cylindrze tylko to wspomaga. Podobne zjawisko jak np.: kurz/pył w "stodole" podczas sianokosów. Zapalenie zapalniczki w takim pomieszczeniu grozi wybuchem.