Póki temp nie spadła poniżej zera auto odplałao normalnie, bez oporów dziś w dzień było -3 st C i świece grzały sie ponad 7 sek po odpaleniu nierówna praca przez okolo 15 - 20 sek i tak jakby silnik pracował na 3 cylindrach. Dodam, że wczoraj przygotowałe mautko do zimy tzn zmieniłem filtr paliwa, olej wraz z filtrem, płyn chlodniczy G12, i filtr powietrza a dzis taka niemiła niespodzianka przy porannym odpalaniu

Zeszłej zimy nawet przy -20 st C odpalał bezproblemowo tzn pracował cały czas równo i odpał na 4 cylindrach.
Jeśli to są oznaki kończących się świec to jakiej firmy świece doradzacie? Wszelkiej maści linki ze sprawdzonymi świecami mile widziane
