coraz twardsze zawieszenie
coraz twardsze zawieszenie
Ktore elementy zawieszenia odpowiedzialne sa za to,ze na krotkich,poprzeczych nierownosciach auto 'dobija'? Przejechalem autem ponad 100 tys ( obecnie ma 180 tys km) i z komfortowego wybierania jakichkolwiek dziur obecnie na krotkich,ostrych dziurach jest jazda jak na gwincie. Na gorszych np. przeslach od mostu i tym podobnych przod potrafi konkretnie walnac/dobic. Pozostale,dlugie nierownosci wybierane sa tak jak zawsze - bardzo dobrze. Zawieszenie jest ciche,rano tylko jak jest zimno pare razy zatrzeszczy jakbys ktora guma przy hamowaniu. Mechaniki nie stwierdzily zadnych luzow na wahaczach oraz innych elementach amory mam skonczone? Na przegladzie corocznym nic nie wyszlo,byly sprawne. Auto nie jezdzi gorzej, problem jest tylko w tym dobijaniu na krotkich,ostrych dziurach.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15144
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2011
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Amorki . Na przeglądzie badane jest przyleganie koła do podłoża, a nie sprawność amortyzatorów. Oczywiście głównie one są za to odpowiedzialne, ale łatwo ten test przekłamać. Wystarczy spuścić powietrze z kół i nagle sprawność rośnie. Nie zauważyłeś gorszego trzymania na zakrętach albo dobijania podczas podjeżdżania pod "śpiącego policjanta"?
- jankes1878
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 382
- Rejestracja: 12 cze 2013, 23:50
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Tczew
danolek, w zasadzie odpowiedziałeś sam sobie w drugim zdaniu:
Odpowiedziałeś również z góry na pyt.:
, jeśli na jednym zestawie, to się on skończył. Cyt, za motofakty.pl: "Bezpieczna eksploatacja amortyzatorów mieści się w granicach 60 000 - 80 000 km."danolek pisze:Przejechalem autem ponad 100 tys
Odpowiedziałeś również z góry na pyt.:
mat1324 pisze:Nie zauważyłeś gorszego trzymania na zakrętach albo dobijania podczas podjeżdżania pod "śpiącego policjanta"?
Było A6 C5 Avant 1,8T AEB LPG. Przez 7 lat trochę w nim pogrzebałem.
Dzieki wszystkim za podpowiedzi.
Auto prowadzi sie bardzo dobrze, tak jak zawsze.
Zauwazalne jest tylko dobijanie przodu z glosnym lupnieciem na poprzecznych,ostrych,krotkich nierownosciach, dziurach,wyrwach,laczeniach mostow itd. Jesli prog ograniczajacy jest ostro zakonczony - to potwierdzam,ze zawieszenie dobija przy wjezdzaniu/zjezdzaniu. Poprostu jakbym mial porownac auto przy 80 tys km gdy je kupilem a teraz to powiedzialbym,ze ktos wstawil mu sportowe zawieszenie - ale tylko w momencie,gdy wjedzie w dziure. Poza tym jest komfortowe i prowadzi sie bardzo dobrze,tak jak wczesniej,do momentu wjechania w dziure.
Wymienie wiec w ciemno amortyzatory,nie mam czasu ani ochoty bawic sie z mechanikami wich ‘diagnozy’. Czy jest sens przy okazji wymienic sprezyny? Nie sa drogie a jedna robota w sumie. Czy sa jeszcze jakies elementy ktore przy okazji warto wymienic? Czytalem tez na forum o mocowaniach amortyzatorow ktore czesto tez sa przyczyna podobnych objawow.
Jaka marke amortyzatorow polecacie? Zawieszenie standardowe,bez pneumatyki,bez sline.
Auto prowadzi sie bardzo dobrze, tak jak zawsze.
Zauwazalne jest tylko dobijanie przodu z glosnym lupnieciem na poprzecznych,ostrych,krotkich nierownosciach, dziurach,wyrwach,laczeniach mostow itd. Jesli prog ograniczajacy jest ostro zakonczony - to potwierdzam,ze zawieszenie dobija przy wjezdzaniu/zjezdzaniu. Poprostu jakbym mial porownac auto przy 80 tys km gdy je kupilem a teraz to powiedzialbym,ze ktos wstawil mu sportowe zawieszenie - ale tylko w momencie,gdy wjedzie w dziure. Poza tym jest komfortowe i prowadzi sie bardzo dobrze,tak jak wczesniej,do momentu wjechania w dziure.
Wymienie wiec w ciemno amortyzatory,nie mam czasu ani ochoty bawic sie z mechanikami wich ‘diagnozy’. Czy jest sens przy okazji wymienic sprezyny? Nie sa drogie a jedna robota w sumie. Czy sa jeszcze jakies elementy ktore przy okazji warto wymienic? Czytalem tez na forum o mocowaniach amortyzatorow ktore czesto tez sa przyczyna podobnych objawow.
Jaka marke amortyzatorow polecacie? Zawieszenie standardowe,bez pneumatyki,bez sline.
- jankes1878
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 382
- Rejestracja: 12 cze 2013, 23:50
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Tczew
Wymieniaj w Ciemno. Jak wywalisz amory całkowicie to po płaskim na prostej nadal będzie komfortowo. Amortyzatory odpowiadają właśnie za tłumienie nierówności. Z resztą diagnozę zrobisz sam, jak weźmiesz do ręki i zobaczysz, że nie wysuwa się samoczynnie do końca i będziesz go w stanie wsunąć ręką. Sprężyny, jeśli nie są popękane, nie musisz wymieniać, ale możesz, jeśli chcesz. One też się zużywają. Nie wiem, jak wygląda zawias (nie chce mi się sprawdzać), ale jeśli sprężyny nie są zintegrowane z amorami, to nie jedna, tylko dodatkowa robota.
Amory markowe, ale jakiej marki, to poczytaj i zdecyduj sam.
Poza amorami niec nie MUSISZ wymieniać.
Amory markowe, ale jakiej marki, to poczytaj i zdecyduj sam.
Poza amorami niec nie MUSISZ wymieniać.
Do tego służy przycisk "pomógł".danolek pisze:Dzieki wszystkim za podpowiedzi.
Było A6 C5 Avant 1,8T AEB LPG. Przez 7 lat trochę w nim pogrzebałem.
Jakie zamienniki polecacie? Sachs,bilstein,monroe? Zawieszenia standardowe. Profilaktycznie przy okazji jakies gumy/podkladki/mocowania/oslony amortyzatorow?
Jak wygląda zapchany DPF? Przeczytaj w tym temacie a6-c7-diesel/wypalanie-dpf-a-gaszenie-s ... 94209.html
- leszekmw
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 874
- Rejestracja: 11 gru 2011, 13:13
- Imię: leszek
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2014
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CGLC 177KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: lublin
no a próbowałeś bujać samochodem "ręcznie" że tak powiem ?
poza tym te urządzenia na SKP nie są miarodajne , bardziej służą do wyłapywania ekstremalnych przypadków a i to nie zawsze im się udaje.
nierzadko nowe amortyzatory wytrzymują sporo ponad 200tyś km , 130-150tyś teraz to standard nawet na polskich drogach o ile oczywiście amortyzator się nie uszkodzi mechanicznie .
amortyzatory dzisiejszej konstrukcji sa o wiele skuteczniejsze od tych z przed 30 lat. mamy coraz lepsze drogi nawet w naszym kraju.. . a na zachodzie jak auto lata po autostradach amortyzator nie pracuje za bardzo obciążony i gwarantuję Ci że tam ają nalatane nawet i sporo ponad 300tyś.
u mnie w tej chwili 190tyś i po ~87% mają.
raczej stawiał bym na +75% skoro w nowych autach ich sprawność rzadko przekracza 90% .atlas1977 pisze: Jeżeli na przeględzie skuteczność amortyzatorów była +70% to są ok, zwróciłbym uwagę na sprężyny.
poza tym te urządzenia na SKP nie są miarodajne , bardziej służą do wyłapywania ekstremalnych przypadków a i to nie zawsze im się udaje.
oczywiście jest to bzdura pana redaktora który nie opiera się na na nowych faktach tylko przepisuje lub przypomina sobie fakty z przed 25lat.jankes1878 pisze:Cyt, za motofakty.pl: "Bezpieczna eksploatacja amortyzatorów mieści się w granicach 60 000 - 80 000 km."
nierzadko nowe amortyzatory wytrzymują sporo ponad 200tyś km , 130-150tyś teraz to standard nawet na polskich drogach o ile oczywiście amortyzator się nie uszkodzi mechanicznie .
amortyzatory dzisiejszej konstrukcji sa o wiele skuteczniejsze od tych z przed 30 lat. mamy coraz lepsze drogi nawet w naszym kraju.. . a na zachodzie jak auto lata po autostradach amortyzator nie pracuje za bardzo obciążony i gwarantuję Ci że tam ają nalatane nawet i sporo ponad 300tyś.
u mnie w tej chwili 190tyś i po ~87% mają.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 636
- Rejestracja: 16 cze 2009, 14:22
- Imię: Wojtek
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2016
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 TDI 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ełk
Amortyzatory wymienione,razem z oslonami i gumami/mocowaniami amortyzatorow.
Jest lepiej,samochod wybiera nierownosci o wiele lepiej. Amortyzatory byly juz do wymiany,ale nie bylo jeszcze tragedii,nie bylo ogromnej roznicy porownujac sile potrzebna do ich wcisniecia reka - o ile jest to miarodajny test.
Mam takie charakterystyczne krotkie,poprzeczne,ostre laczenia nawierzchni jadac codziennie do pracy. Wczesniej zawieszenie lupalo/dobijalo przejezdzajac w kazdej sytuacji. Obecnie gdy nie hamuje i przejezdzam je plynnie uderzenia brak,ale gdy przejezdzam przez nie hamujac - nadal odczuwam uderzenie. Myslac logicznie - sprezyny do wymiany? To chyba ostatni element resorujacy,ktory moze miec wplyw na wybieranie nierownosci? Myslalem,zeby je wymienic profilaktycznie przy wymianie amortyzatorow,ale nie zrobilem tego jako ze nie posiadaly zadnych uszkodzen.
Mniemam,ze wahacze i inne elementy zawieszenia nie odpowiadaja za tlumienie nierownosci?
Co radzicie?
Jest lepiej,samochod wybiera nierownosci o wiele lepiej. Amortyzatory byly juz do wymiany,ale nie bylo jeszcze tragedii,nie bylo ogromnej roznicy porownujac sile potrzebna do ich wcisniecia reka - o ile jest to miarodajny test.
Mam takie charakterystyczne krotkie,poprzeczne,ostre laczenia nawierzchni jadac codziennie do pracy. Wczesniej zawieszenie lupalo/dobijalo przejezdzajac w kazdej sytuacji. Obecnie gdy nie hamuje i przejezdzam je plynnie uderzenia brak,ale gdy przejezdzam przez nie hamujac - nadal odczuwam uderzenie. Myslac logicznie - sprezyny do wymiany? To chyba ostatni element resorujacy,ktory moze miec wplyw na wybieranie nierownosci? Myslalem,zeby je wymienic profilaktycznie przy wymianie amortyzatorow,ale nie zrobilem tego jako ze nie posiadaly zadnych uszkodzen.
Mniemam,ze wahacze i inne elementy zawieszenia nie odpowiadaja za tlumienie nierownosci?
Co radzicie?
Jak wygląda zapchany DPF? Przeczytaj w tym temacie a6-c7-diesel/wypalanie-dpf-a-gaszenie-s ... 94209.html
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga