Już jakiś czas słyszę stukanie w okolicach lewego przedniego koła. Byłem na szarpakach ale wszystko idealnie, wszystkie wahacze były wymienione jakiś rok temu na oryginalne. Stukanie występuje tylko przy ostrych i głębokich dziurach, typu szybszy zjazd z krawężnika, ostrej koleiny itp. Nic nie słychać np na kocich łbach. Myślałem że to może dolna osłona silnika bo jest troche zdeformowana, połapałem ją trytytkami jak tylko sie dało ale stuki są dalej, czy jest tak gdzieś jakiś element który może być za to odpowiedzialny ?

