[a6c5] skrzypienie w lewym nadkolu

robertinno · Post autor: **robertinno** » 08 lip 2009, 19:59

Witam kolegów.
Mam taki wredny problem.Strasznie mi coś skrzypi z lewej strony z przodu.Byłem na szarpakach, wyszły 2 wahacze do wymiany- wymieniłem.Reszta wszystko ok, amorki też.Przeczytałem wszystkie posty na ten temat, oliwiłem i nic nie pomaga.Cholernie to denerwuje. Skrzypi jak jadę, też jak jestem w miejscu i kręcę kierownicą.
Pomocy bo wyląduje w wariarkowie

McKansy · Post autor: **McKansy** » 08 lip 2009, 23:05

Może gałka (końcówka drążka kierowniczego) ? W moim przypadku było to samo, czyli skrzypienie podczas jazdy, okazało się, że guma (uszczelka) na gałce pękła i dostała się woda po deszczu

piotrekr79 · Post autor: **piotrekr79** » 09 lip 2009, 01:33

kolego sprawdź makpersony czyli górne mocowanie amorków to też się często przytrafia

MISIEK_A6 · Post autor: **MISIEK_A6** » 09 lip 2009, 02:08

robertinno, miałem to samo to jest wachacz do wymiany... Na diagnostyce może Ci nawet pokazać ze jest wporządku... Co ja sie najezdziłem zeby takie cos zdiagnozować... Dopiero jeden fachowiec zajmujacy sie Audi mi to powiedział... I rzeczywiście po wymianie tego wachacza skrzypienie ustało... Chociaz nie miał luzów... Prawdopodobnie był juz na wykończeniu... Wymien po obu stronach bo za chwile drugi zacznie skrzypieć...

Jak pojdziesz do sklepu to popros o takie coś:

http://moto.allegro.pl/item679176324_wa ... _febi.html

Jest to Wachacz Dolny Przedni.. tzw. PROSTY

robertinno · Post autor: **robertinno** » 09 lip 2009, 09:06

Dzięki koledzy.Ale tak jak napisałem , wymieniłem wahacze. Pytałem mechanika co to jest, powiedział że to jest sworzeń od wahacza i kazał tylko naoliwić.Ale nie pomogło. Gdzieś tutaj w związku z tym samym tematem wyczytałem że moze to być poluzowany pasek od wspomagania. Co ma wspólnego jedno z drugim? Co prawda kierownica trochę ciężko chodzi. To tak ma być? Bo w 100 c4 to można było jednym paluszkiem kręcić. A jak to jest to, to gdzie znajdę ten pasek? Albo muszę do mechanika?
Pomocy, bo jestem zły jak ... :evil:

piotrekr79 · Post autor: **piotrekr79** » 09 lip 2009, 09:30

myślę że to nie będzie pasek od wspomagania fakt że kręcić się lekko kręci ale gdyby to był pasek to raczej by piszczał a nie skrzypiał

Quick · Post autor: **Quick** » 09 lip 2009, 09:58

A ja stawiam na końcówkę drążka kierowniczego.
Byłem z tym nawet w serwisie - diagnozowali pompę itd. Pojechałem do speców prywatnie i odrazu wiedzieli co jest.
Wymieniaj końcówkę !

mały · Post autor: **mały** » 09 lip 2009, 10:07

sprawdź łożysko górnego mocowania amortyzatora.miałem taki przypadek w Lagunie strasznie skrzypiało przy skrętach.

DANIO · Post autor: **DANIO** » 09 lip 2009, 10:09

Tutaj masz link do podobnego tematu.

I podobnie jak inni tez u mnie byl ten problem. Skrzypienie na postoju i w drodze i skrecaniu. Wachacze wymienilem choc byly dobre i co sie okazalo to wina wszystkiego byly:

- lacznik stabilizatora (w ksztalcie litery C)
- sruby mocujace MCPersona

Po wymianie tego wszystko wrócilo do normy.

Pozdrawiam

MISIEK_A6 · Post autor: **MISIEK_A6** » 09 lip 2009, 11:48

robertinno, nie napisales ze wymieniles wachacze... Jesli je tylko naoliwiles to nic nie da na 100% moj mechanik tak samo mi poowiedział naoliwil wszystkie... Jednak pozniej wpadł na pomyśł ,że jednak tego wachacza który Ci podalem nie da sie naoliwić bo ta guma jest skierowana do góry i nie dojdzie tam olej...

Jeśli nie wymieniles tego wachacza co Ci podalem kilka postów wyżej to gwarantuje ze to bedzie to bo mialem identyczna sytuacje...

Dla wiarygotności przesyłam Ci moj temat z przed roku...

a6-c5-dziwny-dzwiek-w-lewym-przednim-ko ... krzypienie

robertinno · Post autor: **robertinno** » 09 lip 2009, 12:37

misiek_A6, pisałem że wymieniłem je
Quick , a kdyby to była końcówka to niebyłoby przypadkiem luzów w kierownicy, noszenia auta i niejednakowo zdartych opon??? Nic z tego nie występuje.
Co jeszcze oprócz naoliwienia mogę zrobić w domu?
Nawet się nią nie chce jeżdzić, tak to wkurza

MISIEK_A6 · Post autor: **MISIEK_A6** » 09 lip 2009, 12:55

robertinno, ale skoro wymieniłes wachacza to po co je naoliwiałes?? Nic nie kapuje.... :roll:

Koncówki drążków to bys czuł luz na kołach i lekkie sciaganie na prawo alo na lewo...