[A6 C5] Okropne Skrzypienie Przedniego zawieszenia

silverlc · Post autor: **silverlc** » 19 kwie 2010, 13:04

A więc tak.....

nie robiłem z tym zawieszeniem nic i nagle przestało skrzypieć

w sumie to dobrze. Naprawde delikatnie skrzypi jeszcze podczas pelnego skretu ale jest to skrzypienie znacznie mniej uciazliwe niz to poprzednie. Zostal mi podeslany moj stary wahacz, ktory wyciagnalem wczesniej i jesli skrzypienie sie powtorzy podmienie go aby raz na zawsze wykluczyc skrzypienie tuleji wahacza.

error · Post autor: **error** » 20 cze 2013, 11:14

witam, odświeżam kotleta, mam zaj... problem ze skrzypiącym zawieszeniem z przodu po lewej stronie, myślałem ze to tuleja wachacza tego banana ale po rozebraniu okazało sie ze jest ok, posmarowałem wszystko olejem wszystkie gumki,spryskałem też wd40 i lipa dalej skrzypi. Byłem u mechanika ściągnął gumy ze stabilizatora i po bujaniu góra dół przestało skrzypieć, mechanik nasmarował jescze je lekko smarem i założył, moja radość nie trwała długo po 5 min znowu zaczęło skrzypieć, mechanik mówi zeby kupić te gumy na stabilizator ze niby smar szybko wyschnie w co nie chce mi sie wierzyć, co radzicie, jakie pomysły? dzis spróbuje igły i strzykawki a może faktycznie te gumy na stabilizatorze?

atlas audi a6 · Post autor: **atlas audi a6** » 17 lip 2013, 08:03

error pisze:witam, odświeżam kotleta, mam zaj... problem ze skrzypiącym zawieszeniem z przodu po lewej stronie, myślałem ze to tuleja wachacza tego banana ale po rozebraniu okazało sie ze jest ok, posmarowałem wszystko olejem wszystkie gumki,spryskałem też wd40 i lipa dalej skrzypi. Byłem u mechanika ściągnął gumy ze stabilizatora i po bujaniu góra dół przestało skrzypieć, mechanik nasmarował jescze je lekko smarem i założył, moja radość nie trwała długo po 5 min znowu zaczęło skrzypieć, mechanik mówi zeby kupić te gumy na stabilizator ze niby smar szybko wyschnie w co nie chce mi sie wierzyć, co radzicie, jakie pomysły? dzis spróbuje igły i strzykawki a może faktycznie te gumy na stabilizatorze?

no to i ja podgrzeje już odgrzanego kotleta

Mam identyczny problem. Prawa strona przód jęczy i skrzeczy jak dohamowuje lub wjeżdżam na krawężnik. Zaczęło się po zmianie tulei na bananach. Tuleje oryginalne LF nie z allegro. Wczoraj wymieniłem lewy wahacz dolny bo mi ktoś powiedział, że to sworzeń trzeszczy, też LF. Wydałem kupę kasy i na razie trzeszczy dalej.....Pewnie ktoś już ten temat ogarnął to na m pomoże bo dużo tego na forum lecz jednoznacznej odpowiedzi brak. Wydaje mi się, że skrzypienie zawieszenia w A6 ma jedną przyczynę...której na tą chwilę nie poznałem. Dziś podnośnik i walczę dalej to dam znać jak coś...teraz czekam z kolegą powyżej na jakieś sugestie

phpbb3 forum A6 · Post autor: **phpbb3 forum A6** » 17 lip 2013, 09:20

łączniki stabilizatora bardzo lubią skrzypieć lub jak kolega wyżej pisał gumy stabilizatora. żadne smarowanie nie pomoże na długo, niestety tylko wymiana wchodzi w grę.

daniel.tymek · Post autor: **daniel.tymek** » 22 lip 2013, 20:41

Dokłądnie posmarowac to można... Gdzies ty był u tego mechanika że Ci smarem smarował. Poprostu posprawdzaj gumy stabilizatora ,jak coś nie tak wymień. Może sie okazać że koszt mały a wk**rzające skrzypienie zniknie.

LuQi · Post autor: **LuQi** » 26 lip 2013, 16:34

Mam podobny temat, z tym że skrzypienie nasila się jeśli pada deszcz. Wg mnie powodem skrzypienia (przynajmniej u mnie ale u Was też można sprawdzić) jest poduszka silnika. Sprawdzałem pod samochodem i jak tylko wykonywałem małe ruchy aby silnik zadrżał skrzypiało na poduszce (u mnie od strony kierowcy)
PS. czy da się czymś przesmarować tą poduszkę czy tylko wymiana (nie widzę po niej żeby się jakoś lało z niej).Czy ktoś wymieniał już tą poduchę?

enduro7 · Post autor: **enduro7** » 26 lip 2013, 19:30

szklana strzykawka +dodatkowa igła rozgrzewamy smar do stanu płynnego i wstrzykujemy w gumki przegubów kulistych .dodadkową igłę wbijamy w gumkę w celu odpowietrzenia inaczej nie wejdzie nam za dużo smaru a po wyjęciu strzykawki wszystko wycieknie .i cieszymy się cichym zawiasem spr wielokrotnie .nowa porcja smaru zapewni większą żywotność . ja przejechałem na ori zawiasie 150 tyś .po 100 zaczeło skrzypieć i przeprowadziłem w/w zabieg

lpiatek · Post autor: **lpiatek** » 26 lip 2013, 21:01

U mnie było takie skrzypienie że szkoda gadać, na parkingach wszyscy się obracali , najpierw poszedł banan i było ciszej ale dalej nie dawało mi spokoju , podczas kręcenia kierownicą masakra , wymieniłem dolny prosty i to był strzał w dziesiątkę cisza jak ręką odjął :D , a co najlepsze prosty od sworznia był lekko pęknięty , masakra i niby FEBI .

icedfan · Post autor: **icedfan** » 31 mar 2014, 14:41

Ja w sobotę zaglądałem co tak kurka piszczy, wiem że prawy przegub mam padnięty bo na skrętach przerywa, ale to piszczenie też z prawej strony idzie, podnośnik w sobotę i podnoszę prawy przód , miałem osobę co mi kierownicą kręci i panowie to końcówka od wahacza? czy coś innego dam radę to sam strzykawką i olejem nadrobić ?

error · Post autor: **error** » 31 mar 2014, 17:29

mialem to samo i strzykawka olej igła pomogła, wstrzykiwałem w gumy

mar-for-a6 · Post autor: **mar-for-a6** » 31 mar 2014, 18:22

U mnie też skrzypiał dolny prosty

Po wymianie cisza

gepard · Post autor: **gepard** » 01 kwie 2014, 06:45

Jeżeli to ten dźwięk to wszystko wiadomo

Witać ile wody wyleciało. U mnie było to samo. Popsikałem doraźnie wd 40 w celu ewentualnej eliminacji i już dwa miesiące cisza hehe. Luzów brak więc nie ma sensu wymieniać wahacza.