jakis czas temu zmienialem tarcze na ATE nacinane
i wydaje mi się ze strasznie szybko scierajasie klocki tez ATE , w porownaniu do ORi tarcz "gładkich"
to normalne zjawisko

bo jakos nigdy nie mialem do czynienia z nacinanymi tarczami
nie słyszałem o czymś takim.... sam chciałem na przód założyć lepsze tarcze tylko teraz zastanawiam się czy jest naprawdę sens. Powiedz mniej więcej co ile km trzeba przeprowadzać tą czynność z wiertarką?elmi_k pisze:co jakis czas wiertareczka w reke i male wiertlo (nie pamietam teraz wielkosci) i przewiercamy dziurki.... niestety pyl z klockow osiada sie w dziurkach - konsekwencja tego moze byc pekniecie tarczy!w jaki sposób :?:
nie patrze na km tylko patrze jak wygladaja tarcze i dziurki w nich(co kilka tys. zalezy gdzie sie jezdzi czy trasa czy miasto bo jest roznica). jak nie chce Ci sie tego sprawdzac to nie warto o czyms takim myslec. lepiej kupic wtedy jednolite...sebos17 pisze:Powiedz mniej więcej co ile km trzeba przeprowadzać tą czynność z wiertarką?
darnok pisze:Nacięcia albo dziurki są tylko po to aby odprowadzić ciepło.