Ogólnie temat z walizkami znany - jak maja ukraść to pewno ukradną. My co najwyżej możemy się trochę zabezpieczyć. Ten sam temat przerabiałem jakiś czas temu po zakupie.mat1324 pisze:Już wtedy, gdy auta nie da się otworzyć na walizkę, to złodziej zastanowi się dwa razy czy dalej próbować, bo mogą być kolejne zabezpieczenia. Zamiast męczyć się z tym autem, będzie szukał innej ofiary.
1. ubezpieczenie AC - kto nie kupuje to odważny - to nie tylko zabezpieczenie finansowe w czasie kradzieży ale również szkody
2. dodatkowe zabezpieczenie z tzw pluskwą u mnie spisuje się dobrze już przy kolejnych samochodach
3. Zabezpieczenie gniazda diagnostycznego - zamontowany przełącznik gdzieś
Dodatkowo mój samochód żeby go otworzyć muszę nacisnąć przycisk na pilocie- podobno w Niemczech tak przerabiaja zeby się sam nie otwierał- teraz robia w związku z walizkami