[Audi A6 C6] Zerwanie schowka pasażera

kefir1989 · Post autor: **kefir1989** » 03 mar 2010, 18:06

Na początku zaznaczam, że problem nie dotyczy głównych zawiasów trzymających klapę.
Do tej pory po naciśnięciu przycisku otwarcia schowka, klapa otwierała się schodząc w dół kilka centymetrów. Aby bardziej otworzyć schowek trzeba było ściągnąć klapę ręcznie w dół(klapa stawiała opór). Niestety podczas takiego odchylania pociągnąłem zbyt mocno i usłyszałem coś a'la pęknięcie.
Teraz schowek po naciśnięciu przycisku otwiera się całkowicie (spadając w dół do oporu). Można ją przytrzymać ręką, jednak nie zawsze wszyscy pamiętają, dlatego obawiam się zerwania zawiasów głównych i chciałbym coś z tym zrobić.
Miał ktoś taki problem? A może ktoś wie co tam się zerwało (siłownik/teleskop)? Pytam, ponieważ zastanawiam się czy jest sens rozbierania tego.

vipsan · Post autor: **vipsan** » 03 mar 2010, 18:15

No bez rozebrania i sprawdzenia czy cos sie polamalo czy tylko np zeskoczylo to sie kolego nie dowiesz

kefir1989 · Post autor: **kefir1989** » 03 mar 2010, 18:43

vipsan pisze:No bez rozebrania i sprawdzenia czy cos sie polamalo czy tylko np zeskoczylo to sie kolego nie dowiesz

Wiem o tym i zamierzam to w weekend rozkręcić, jednak chciałbym się dowiedzieć czy ktoś miał taki problem i jak go rozwiązał.

pama · Post autor: **pama** » 04 mar 2010, 10:46

Mnie jak auto na mrozach stalo.. po nacisnieciu przycisku.. klapka nie otwierala sie..
Trzeba bylo chwile poczekac, az zacznie cieple powietrze dmuchac.. i wtedy otworzyc.

Co do swobodnego opadania.. hm,m.. mozesz jakas gumke przyczepic tymczasowo.. nim nie rozbierzesz, niestetty.. nie pomoge wiecej:(

Powodzenia:)))

Adxs · Post autor: **Adxs** » 02 wrz 2011, 12:45

Odgrzeje "kotleta". Otóż stało mi się to samo... Teraz schowek otwiera się z taką prędkością, że mógłby kolana potrzaskać

Winowajcą jest siłownik znajdujący się z lewej strony schowka. To on ma za zadanie kontrolować prędkość otwierania schowka

Co więcej... Ma za zadanie włączanie lampki w schowku - w moim przypadku, połamało się jedno ramie zaczepu do schowka i siłownik jest bezużyteczny... Połamał się przy zamykaniu więc światełko świeciło w schowku dobre 2 tygodnie zanim się tym na dobre zająłem...

Tomas · Post autor: **Tomas** » 03 wrz 2011, 09:39

tez mam toto zerwane moje dzieciątko za mocno pociągneło, ale jakos mi to bardzo nie przeszkadza w c3,c4,c5 było z rączką i było ok, teraz wymyslili jakis elektr.szmelc z siłownikiem udogodnienie ze ło cho cho

[ Dodano: 2011-09-03, 09:42 ]

Adxs pisze: Co więcej... Ma za zadanie włączanie lampki w schowku

oj chyba się mylisz lampka dopiero się wylącza jak zamkniesz sam. z pilota i to dopiero chyba po 1 min

Adxs · Post autor: **Adxs** » 03 wrz 2011, 10:04

Tomas pisze:tez mam toto zerwane moje dzieciątko za mocno pociągneło, ale jakos mi to bardzo nie przeszkadza w c3,c4,c5 było z rączką i było ok, teraz wymyslili jakis elektr.szmelc z siłownikiem udogodnienie ze ło cho cho

Nie zwróciłem uwagi na to czy sie faktycznie świeciło czy nie ( bo to jest ta sama zasada co ze światłem w lodówce :P ). Dopiero jak rozkręciłem schowek w innym celu, zauważyłem że sie świeci mimo ze jest zamkniety. A dzieje się to ponieważ :

Obrazek

na rysunku po prawej stronie są dwie blaszki w tym siłowniku, w momencie wysuwania "bolca" ( otwieranie schowka ) bolec ten zwiera dwie blaszki i światełko sie zapala

Mi się siłownik złamał własnie przy całkowicie wysuniętym bolcu.[/quote]

Tomas · Post autor: **Tomas** » 03 wrz 2011, 10:34

mozliwe ze tak jest nie wnikałem,to w takim wypadku mam zwalone te blaszki i lampke po zamknięciu sam. wyłącza mi modul komfortu albo inne badziewie

maka · Post autor: **maka** » 15 sie 2012, 18:25

Witam odgrzewam kotleta. Mam ten sam problem schowek otwiera się szybko. Powiedźcie mi jak dostać się do tego siłownika??

Adxs · Post autor: **Adxs** » 15 sie 2012, 18:40

Jak otwierasz schowek, trzy śruby od góry ( dwie w rogach i jedna w środku ), jak sie schylisz ( pod schowkiem ) to dwie śruby w rogach. Bok ściągasz tam gdzie bezpieczniki i nie jestem pewien czy tam też nie trzyma jakaś jedna śruba ( albo przynajmniej awaryjne otwarcie schowka ). Jak ściągniesz schowek to siłownik masz po lewej stronie. prawdopodobnie złamałeś sobie zaczep ramienia i jest kicha.

maka · Post autor: **maka** » 15 sie 2012, 18:42

Czyli jak odkręcę te śruby to wyjdzie cały schowek( razem z klapą itp.) i ten siłownik jest po lewej stronie tak? Ten zaczep lepiej skleić czy wymienić?

Adxs · Post autor: **Adxs** » 15 sie 2012, 19:12

Tak, wtedy wyjdzie cały schowek - polecam go asekurować stopami od tyłu albo chociaż nogami bo szkoda połamać zatrzaski.

Co do siłownika, próbowalem kleić ale nic z tego nie wyszło. Mi pękło niby w prostym do sklejenia miejscu ale w momencie otwierania na siłownik działa niemały ciężar samych drzwiczek i chyba będziesz zmuszony kupić nowy siłownik.

BTW Jak już odkręcisz schowek - sprawdź czy nie pali Ci się czasem cały czas światełko w środku. Jak tak to odłącz tą kostkę od góry...

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 15 sie 2012, 21:09

Adxs pisze:Bok ściągasz tam gdzie bezpieczniki i nie jestem pewien czy tam też nie trzyma jakaś jedna śruba

Nie. Wystarczą te śruby, o których wspomniałeś... potem wyciągasz z zatrzasków

Adxs · Post autor: **Adxs** » 15 sie 2012, 21:25

0x4B25A pisze:
Adxs pisze:Bok ściągasz tam gdzie bezpieczniki i nie jestem pewien czy tam też nie trzyma jakaś jedna śruba
Nie. Wystarczą te śruby, o których wspomniałeś... potem wyciągasz z zatrzasków

To co tam jest takiego :P ? Kurka ciągle mi sie wydaje, że tam też cos odkręcałem, tylko nie wiem po co :P

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 15 sie 2012, 21:39

Adxs, bo tak też te wszystkie tutoriale, co były robione na forum, pokazywały... u mnie ściąga się go bez zdejmowania boczków... można, ale po co?