[C5] Jakość wykonania wnętrza w A6 C5

Argi · Post autor: **Argi** » 15 kwie 2009, 11:30

Najłatwiej wytłumaczyć sobie usterkowość auta jego "zapewne" nieprawdziwym przebiegiem. Nie jest to takie proste. Nigdy nie byłem człowiekiem typu "jeżeli coś moje, to musi być za...ste.." Mówię otwarcie o tym jak jest. A że kocham swoje autka, jestem pasjonatem marki oraz Quattro i długo szukałem egzemplarza dla siebie, to boli tym bardziej.
Jedynym sensownym wytłumaczeniem i może usprawiedliwieniem dla sypiącej się na potęgę elektroniki, jest długi postój tej A6 na parkingu wspomnianego Autohausu. Kupiłem ją natychmiast po wystawieniu na Mobile.de, ale okazało się, że zanim trafiła do netu, stała już od kilku miesięcy na parkingu.
Inna sprawa, że wielu gadżetów, które moje auto posiada i które niedomagają, większość użytkowników A6 nie widziała nawet na oczy.
Bez urazy

Po prostu, więcej gadżetów - więcej problemów...

Argi · Post autor: **Argi** » 15 kwie 2009, 12:24

censored pisze:
Argi pisze:Inna sprawa, że wielu gadżetów, które moje auto posiada i które niedomagają, większość użytkowników A6 nie widziała nawet na oczy.
Na przyklad których gadzetów bo jestem ciekawy czego jeszcze nie widzialem w A6 :P

Sarkazm czy zwykła ciekawość? Pisałem, że nie chce nikogo urazić...

Argi · Post autor: **Argi** » 15 kwie 2009, 15:18

W sumie, może trochę głupio wyszło

Miałem tylko to myśli, że gdyby była to wersja uboższa to i mniej problemów by było. I też może bym się na forum baaardzo dziwił, że niemożliwe i przebieg "na bank" kombinowany.

broken · Post autor: **broken** » 17 kwie 2009, 01:46

Tak czy tam problemu z usterakami i tez nie wierze ze az tyle usterek znalazles. Po pierwsze jak sie kupuje samochod to nie ma bata zeby wcisnac jakis bubel. Sam wiem po sobie i po autach ktore kupowalem - zawsze po jakims czasie znalazlem mniejszy lub wiekszy feler. Kupowalem kiedys Seicento - wszystko fajnie, dopoki nie pojawily sie wycieki plynu chlodzacego - po rozebraniu samochodu okazalo sie ze... rura ze zbiornika z plynem byla polaczona z silnikiem na czerwony silikon gdzie normalnie powinna byc specjalna gumowa tuleja. Podobnie bylo z moim Audi - oczywiscie bezwypadkowe i udokumentowane w 100%. Ale... jak to byla rzeczywistosc byla inna :
- Auto mialo stluczke od strony kierowcy - wystrzelona poduszka (dopiero widac jak sie zrobi zdjecie kierownicy z lampa) Caly blotnik od strony kierowcy nie jest oryginalny, podobnie zreszta maska i drzwi od strony kierowcy - pojawila sie nagle korozja przy migaczach - wiec wiadomo ze cos nie jest halo. Do tego wyszlo na jaw ze relingi nie sa oryginalne a gosc zamontowal je samemu... robiąc dziure wiertarką w dachu (!) - efekt - podczas deszczu litry wody w samochodzie, problemy z zamkiem schowka, tradycyjnie rozwalona kostka przelacznika od awaryjnych. Do tego jeszcze auto mialo stluczke w tyl - zderzak byl sciagany przez jakis parciochów, bo nie potrafili nawet skrecic poprawnie wszystkiego. Do tego doszedl jeszcze tego typu motyw, ze auto musialo stac bardzo dlugo w wilgotnym miejscu lub jest po powodzi - wszystkie elementy stalowe lacznie z zaciskami hamulcow - wszystko jest pokryte dosc duza warstwa rdzy jak na taki samochod.

Teraz moglbym powiedziec ze nie oplacalo sie kupic tego samochodu. I w sumie gdybym znal jego historie to bym nie kupil go ponownie. Ale moglem trafic na jeszcze wiekszy szmelc

piterrr A6 · Post autor: **piterrr A6** » 17 kwie 2009, 22:47

broken, w tych czasach trudno jest znaleźć naprawdę zadbany samochód nie malowany, nie klepany itp. a co do zużywania się to normalne moja jest z 2001 na blacie 150tyś udokumentowany, ale wszystko pięknie działa. Jedynie co to włącznik od świateł już się trochę wytarł. poza tym ok

xpbit · Post autor: **xpbit** » 20 kwie 2009, 22:08

Marvik pisze:Ja mam audi z 97r. z przebiegiem 210tyś. i nie ma takich ani podobnych usterek o których piszesz. Mnie nie działa tylko tylna lewa szyba ale z tego co patrzyłem jest to całkowicie normalne.

w moim właśnie nie działa prawa tylna szyba

otwierana z drzwi kierowcy :D a z miejsca pasażera po prawej stronie działa :D ale już wcześniej spotkałem się z dwoma takimi A6 co miały to samo;p i tez prawe tylne drzwi nie działały

tzn szyba w tych drzwiach :D nie wiem dlaczego tak jest :D

a tak to spieprzył się jeszcze przycisk od blokowania tylnych szyb :D oprócz tego nie ma żadnych usterek :D a autko ma 220tys i 11 lat na karku :D

Pozdro :mrgreen:

davidos82 · Post autor: **davidos82** » 20 kwie 2009, 23:44

Panowie z tymi plastikami, przyciskami i włącznikami w C5 jest tak, że przed liftem były one wykonane z innych materiałów i mniej się zużywały niż po lifcie. Bardzo dobrze to widać porównując panele od klimatronika.

ltomas · Post autor: **ltomas** » 21 kwie 2009, 09:07

Witam

Ja jak kupiłem swoja "adele" to miała jeden mankament odnośnie szyby pasażera, chodzi dokładniej o jej podnoszenie oczywiście po wymianie ślizgów było wszystko OK.
Jeżeli chodzi o Twoje usterki to tak jak któryś z kolegów nadmienił o niedbałości poprzedniego właściciela(w mojej poprzedni właściciel jeździł przez 1,5 roku z taka szybą

)
Co do jakości plastików to tak jak Davidos82 powiedział ... tez coś mi sie obiło o uszy o tym.

Pozdrawiam :mrgreen:
ltomas

ps.Do Modów już się przywitałem w odpowiednim dziale :mrgreen:

adsense1234 · Post autor: **adsense1234** » 21 kwie 2009, 13:05

ja rownież miałem poniszczony apnel otwierania szyb własnie od damskich paznokci

jankes6 · Post autor: **jankes6** » 24 kwie 2009, 09:54

swoją drogą to we wszystkich autach z grupu VW te plastiki latwo się wycieraja i rysują.Może i miły ten plastik w dotyku ale z malo trwały

anfon · Post autor: **anfon** » 24 cze 2009, 14:51

Witam,

widze, ze temat nie odwiedzany od kilku miesiecy ale moze ktos z was jescze zechce tu zajrzeć, u mnie jest tak, autko kupilem poltora roku temu bylo wszystko idealnie zero skrzypow otarc - no moze drobne. Ma przejechane 210 000 2002r. 114 KW czyli po lifcie.

po zimie zaczely skrzypiec plastiki, kanapa, zaczal scierac sie panel klimy (tu podejrzewam moj blad chyba ożyłem nie odpowiedniego srodka czyszczacego). No i mialem zdarzenie drogowe i mala reperacje podlogi w ASO, dementowali wnetrze fotele, kanapy plastiki.
Byc moze to jest powodem tych zgrzytow.
Moje pytanie czy jest mozliwosc usuniecia tych skrzypien np demontujac plastiki docisnac zatrzaski i ponownie zmontowac?

marcin290890 · Post autor: **marcin290890** » 24 cze 2009, 22:19

zgadzam się z autorem tematu, audi jest marką premium, najwyższej półki, za cenę która płacimy za 8-10 letnie Audi, można kupić 5 letniego Forda Mondeo czy Opla Vecrtę. Sądzę że jakoś detali powinna być nieco lepsza...

MATYZ · Post autor: **MATYZ** » 27 cze 2009, 00:41

Ja obecnie posiadam Audi A6 C5 które ma 11 lat i oprócz zacinających się przednich szyb (ale wina leży w ślizgach które wymienię niedługo) wnętrze jest w stanie prawie fabrycznym jedynym znakiem czasu są lekko powycierane ranciki foteli przednich a reszta w stanie idealnym.

toms001 · Post autor: **toms001** » 27 cze 2009, 11:46

Te audi po 97 to jakieś takie delikatne... szkoda że legendarna jakosc audi się skończyła już dawno temu.
Znane mi są mocno wyeksploatowane c4, ale poprzecieranych guzików/pokręteł to ja na oczy nie widziałem

Swedish Audi · Post autor: **Swedish Audi** » 27 cze 2009, 13:03

U mnie cale wnetrze jest ok oprocz uchwytu na drzwiach,plastik sie sciera,ale to nie problem,jestem lakiernikiem wiec wymontuje prawy i lewy uchwyt,pomaluje na czarno z lekka tekstura i bedzie nowka.Patrzalem u siebie na guziki z klimy,sa idealne.Mysle ze to kwestia uzytkowania tego panelu,jak jest upalnie to mam caly czas wlaczone 20 st i dodatkowo przycisk AUTO,w zimie to samo.Wiec nie dotykam za czesto tego panelu.Poza tym reszta jest w super stanie,jestem drugim wlascicielem,przebieg 192 tys km na sto procent oryginal.