jak wiemy dla ochrony srodowiska stworzono zawor EGR
a co by bylo gdybysmy troche srodowisko zanieczyscili i poprostu go pomineli


w silnikach benzynowych raczej duzego efektu to nie przyniesie ale w TDI




czy po jego odlaczeniu przybedzie mocy


-----------------------------------------------------------------------------------------
dobra sam postaram sobie odpowiedziec na to moje pytanie :mrgreen:
moze komus sie przyda

wiec nie ma sensu zatykac egr ..
po pierwsze - nic nam to nie da
po drugie - niech bedzie zieloni sie ciesza

po trzecie - stracimy na pieknym klekotku a zacznie nam klekotac twardziej pracować
zasyfiony egr to nic innego jak dziura w dolocie (tu chyba nie trzeba juz nic wiecej pisac)
egr dziala "praktycznie" w calym zakresie obrotow [ale chodzi tu glownie o niskie oroty (dla mnie paranoja ale co tam..) gdzie to egr sie otwiera i okolo 50% spalin powraca spowrotem do dolotu i tak w kolko, jednak przy butowaniu egr powinien sie calkowicie zamknac (tzn nie dopuszczac spalin spowrotem do kolektora ssacego tak jak w przypadku niskich obrotow ) co za tym idzie "za duzo wodki za malo powietrza"

konsekwencja tego bedzie spadek mocy w tym wlasnie zakresie obrotow :lol: hehe
wniosek jest taki
nie zaslepiamy egr tylko czyscimy zeby idealnie sie domykal, otwieral itd (wtedy nic zlego sie dziac nie bedzie ) a mocy bedziemy miec napewno ciut wiecej niz w przypadku jego zaslepienia

amen
