Przegrzane hamulce

owczarek9 · Post autor: **owczarek9** » 15 kwie 2021, 10:49

Witam,
Ostatnio musiałem wymienić w aucie klocki hamulcowe i tarcze. Wymiana w autoryzowanym serwisie. Po jakimś czasie, 2-3 dni, zaczęło się dudnienie i drgania, aż zauważyłem dym z obu stron z przodu. Nie używam auta od tej pory, bo przy hamowaniu "bicie" na kierownice jest spore no i najwyraźniej przegrzały się hamulce... Sądzę, że błąd popełniono przy wymianie. Wcześnie nie było żadnych tego typu problemów. Proszę o sugestie czy reklamować usługę, czy jednak to może być coś innego. Bardzo dziękuję

Pavlenka · Post autor: **Pavlenka** » 20 kwie 2021, 14:17

owczarek9 pisze: ↑
15 kwie 2021, 10:49
Witam,
Ostatnio musiałem wymienić w aucie klocki hamulcowe i tarcze. Wymiana w autoryzowanym serwisie. Po jakimś czasie, 2-3 dni, zaczęło się dudnienie i drgania, aż zauważyłem dym z obu stron z przodu. Nie używam auta od tej pory, bo przy hamowaniu "bicie" na kierownice jest spore no i najwyraźniej przegrzały się hamulce... Sądzę, że błąd popełniono przy wymianie. Wcześnie nie było żadnych tego typu problemów. Proszę o sugestie czy reklamować usługę, czy jednak to może być coś innego. Bardzo dziękuję

Reklamuj ! Mnie kiedyś nie oczyścili jarzm i nowe klocki trafiły na to. Mechanik tłumaczył , że to wina aso i ze klocki się zakleszczyły i przegrzały tarcze.

owczarek9 · Post autor: **owczarek9** » 21 kwie 2021, 12:07

Pavlenka pisze: ↑
20 kwie 2021, 14:17

owczarek9 pisze: ↑
15 kwie 2021, 10:49
Witam,
Ostatnio musiałem wymienić w aucie klocki hamulcowe i tarcze. Wymiana w autoryzowanym serwisie. Po jakimś czasie, 2-3 dni, zaczęło się dudnienie i drgania, aż zauważyłem dym z obu stron z przodu. Nie używam auta od tej pory, bo przy hamowaniu "bicie" na kierownice jest spore no i najwyraźniej przegrzały się hamulce... Sądzę, że błąd popełniono przy wymianie. Wcześnie nie było żadnych tego typu problemów. Proszę o sugestie czy reklamować usługę, czy jednak to może być coś innego. Bardzo dziękuję
Reklamuj ! Mnie kiedyś nie oczyścili jarzm i nowe klocki trafiły na to. Mechanik tłumaczył , że to wina aso i ze klocki się zakleszczyły i przegrzały tarcze.

No ja już byłem u innego mechanika i trwa szarpanina od odzyskanie kasy. Uszkodzenia spore się z tego tytułu poczyniły.
Dziękuję za odpowiedź