Jakie jarzmo?

krzysiek-lex · Post autor: **krzysiek-lex** » 25 sie 2017, 22:01

Mam problem z nadmiernym scieraniem się wewnętrznych klocków hamulcowych na przedniej osi. Teoretycznie wszystko chodzi, tłoczki i prowadnice ok a mimo to wewnętrzne starte do blachy ( :shock: ), przejechane po eymianie wymianie z 15 tyś. Po sprawdzeniu wychodzi na to że jarzmo są skorodowane i maja wrzery na których blokują się klocki. Mechanik twierdzi że hamowanie jest zbyt łagodne, że przy bardziej dynamicznym hamowaniu tego by nie było...jaka jest wasza opinia?
Ale gdybym chciał zmienić tę jarzma to czym się sugerować w szukaniu? Wiadomo że jest parę rodzai, jakie będą pasowały do mnie? Silnik ASB 233 km, Q, 2007 rok.

repek92 · Post autor: **repek92** » 25 sie 2017, 22:22

Ja kiedyś miałem tak że klocki były trochę za pasownie zrobione zeszlifowalem je żeby miały trochę luzu wyczysciles porządnie jarzmo, i chodzi wszystko dobrze. Może u ciebie też by to pomogło

krzysiek-lex · Post autor: **krzysiek-lex** » 25 sie 2017, 22:59

Sam tego nie zrobię, brak warunków. Mechanik twierdzi że poczysci trochę ale jego zdaniem do wymiany

repek92 · Post autor: **repek92** » 25 sie 2017, 23:19

Jeśli klocek będzie luźno w jarzmie to powinno być dobrze nawet nowe jarzmo nie jest idealnie gładkie. I jeszcze moze spróbować wymienić cały zestaw montażowy jakieś sprężynki lub coś podobnego nie wiem dokładnie jak są klocki montowane ewentualnie wymień prowadnice dobrze nasmarować, i jeśli klocek będzie luźno to musi być dobrze

Post autor: **mat1324** » 26 sie 2017, 08:06

krzysiek-lex, podeślij wlepkę (może być na PW), to wtedy będę w stanie powiedzieć Ci jakie jarzmo potrzebujesz. Zacisk pracuje bez problemu? Obie strony bierze tak samo?

krzysiek-lex · Post autor: **krzysiek-lex** » 26 sie 2017, 08:53

Mechanik twierdzi że zaciski jak i prowadnice chodzą bez problemu ale jest to opinia mechanika, nie moja. I tak, obie strony (wewnętrzne ) są zjechane, z tym że jedna do blachy a druga prawie prawie
Nie mogę wysłać ci pw... jak chcesz to podaj mi swój nr tel albo adres @ 535533180

Post autor: **mat1324** » 26 sie 2017, 23:44

Kolega krzysiek-lex przesłał mi na PW swoją wlepkę i ma przednie hamulce w rozmiarze 321 mm. W razie czego potrzebujesz jarzmo o numerze 4F0 615 125. Łatwiej jest szukać na allegro po rozmiarze hamulców, ponieważ z czasem na jarzmie nie widać już numerów

.

MISQ · Post autor: **MISQ** » 27 sie 2017, 11:14

na99% mam taki zestaw...... moze jedz do innego mechanika niech sprawdzi

maciekpkow · Post autor: **maciekpkow** » 27 sie 2017, 12:46

Ja na 100% mam

zapraszam na pw. Sprawny na 200%.

repek92 · Post autor: **repek92** » 27 sie 2017, 12:49

Dokładnie jedz do innego. Trochę już klocków i tarcz zmieniłem i nie spotkałem się jeszcze żeby przez jarzma scieralo wewnętrzne klocki rozumiem z jednej strony to jeszcze, ale jak z dwóch to nie wydaje mi się. Dobre wyczyszczenie nowe prowadnice nowe osłonki prowadnic i dobrze nasmarowac

krzysiek-lex · Post autor: **krzysiek-lex** » 27 sie 2017, 16:19

Dzięki za odpowiedzi...
Hm...inny mechanik...propozycja pewnie i dobra ale sami wiecie jak to jest, nikt za darmo nie robi. Jarzma mają wgłębienia w dolnej części, w tym miejscu gdzie klocek leży. W sumie wydałem 360 zł, czy to dużo czy mało

? W tym płyn hamulcowy, płyn chłodniczy ( i tu dla mnie szok, gdzie zwialo 0.5 l

), klocki i robocizna.
Na razie jest poczyszczone i nasmarowane. Mech mówi żeby zrobić około 7 tyś km i sprawdzić co będzie dalej.