Witam serdecznie
od niedawna jestem mam nadzieję szczęśliwym posiadaczem A6 c5 z 1999 roku z silnikiem 2,8. Mój problem przedstawia się następująco:
według mnie siła hamowania mojego auta jest mało skuteczna. Przetoczyłem tarcze przednie zmieniłem klocki hamulcowe, wymieniłem płyn hamulcowy ciśnieniowo, zmieniłem servo wraz z pompą. Po wizycie na stacji diagnostycznej "specjalista" stwierdził że problem może tkwić właśnie w sile hamowania a nie w samej skuteczności bo według aparatury mieści się w normie. Następnie wymieniłem eżektor z przewodami odmy olejowej. Nadmienię że nie ma żadnych błędów w sterowniku a komunikacja przebiega prawidłowo.
Moje pytanie czy wzmacniacz siły hamowania znajdujący się poniżej pompy ABS może być moim problemem?
Jeszcze jedno małe pytanko mianowicie który czujnik odpowiada za pomiar ciśnienia układu hamowania?
I jeszcze jedno czy zmiana serva na dwukomorowe zda egzamin i czy nie będzie problemu z wciśnięciem go??
Wzmacniacz siły hamowania 2,8 AQD
- xpbit
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 07 mar 2009, 09:41
- Imię: Łukasz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 CDUC 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Rybno k/Działdowa
ja powiem tak.
nie wiem jak reszta ale wiem że jakość klocków hamulcowych ma bardzo duże znaczenie przy hamowaniu.
lipne chińskie klocki o wiele gorzej hamują niż np ATE
sam jeździłem na ATE było ok jakiś czas temu nagle musiałem zmienić klocki kupiłem to co mieli na sklepie jakieś sanko i tak po czasie zauważyłem że jakoś ciulowo hamuje i tak potem z moim lokalnym magikiem doszliśmy do wniosku że to wina klocków hamulcowych.
chyba że u ciebie naprawdę samochód ma ciężko wytracić prędkość no to gorszy problem
nie wiem jak reszta ale wiem że jakość klocków hamulcowych ma bardzo duże znaczenie przy hamowaniu.
lipne chińskie klocki o wiele gorzej hamują niż np ATE
sam jeździłem na ATE było ok jakiś czas temu nagle musiałem zmienić klocki kupiłem to co mieli na sklepie jakieś sanko i tak po czasie zauważyłem że jakoś ciulowo hamuje i tak potem z moim lokalnym magikiem doszliśmy do wniosku że to wina klocków hamulcowych.
chyba że u ciebie naprawdę samochód ma ciężko wytracić prędkość no to gorszy problem

_________________________________ Audi Quattro______________________________
Jaki jest pedał hamulca? Czy głęboko 'wchodzi' podczas mocnego wcisknia? Czy jest twardy od początku, czy bardziej 'gumowy' ? Jak to wygląda przed odpaleniem i kilkukrotnym wciśnięciem a jak po odpaleniu.
Generalnie magii żadnej tam nie ma i jeśli 'wspomaganie' działa prawidłowo a tarcze i klocki są ok, to auto powinno dobrze się zatrzymywać. Jeżeli na stacji diagnostycznej wychodzi że siła hamowania jest ok, to może po prostu wcześniej jeździłeś lżejszym samochodzikiem i teraz prawie 1,7 tony zatrzymuje się dla ciebie jak ciężarówka
Generalnie magii żadnej tam nie ma i jeśli 'wspomaganie' działa prawidłowo a tarcze i klocki są ok, to auto powinno dobrze się zatrzymywać. Jeżeli na stacji diagnostycznej wychodzi że siła hamowania jest ok, to może po prostu wcześniej jeździłeś lżejszym samochodzikiem i teraz prawie 1,7 tony zatrzymuje się dla ciebie jak ciężarówka

- ROMAN1810
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 27
- Rejestracja: 28 gru 2014, 19:50
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
Jeśli chodzi o pedał hamulca bez odpalonego silnika po dwóch "pąpnięciach" jest twardy, po odpaleniu lekko schodzi i trzyma, nie opada do końca tak jak przy uszkodzonej pompie hamulcowej.
Pedał ogólnie jest jakiś taki gumowaty. Na diagnostyce faktycznie powiedziano mi że jeszcze mieści się w normie ale to ta chyba granica pomiaru.
Jeśli chodzi o klocki może nie są to TRW czy ATE ale też nie najtańsze gu... Z kolei z tyłu mam zwyklaki, a na stacji po zaciągnięciu ręcznego mało nie wyskoczył z rolek tak więc myślę że to chyba nie ten trop.
Heble porównywałem z B4, A4, A6 C4, A6 C5 i mają się nijak do moich tamte to żylety.
Porównywałem również ciśnienie (foto 1 post) z A4 i A6 C5 i oscylują w podobnych parametrach.
Może w jakiś sposób czujnik ciśnienia przytkany, lub podaje jakieś błędne ciśnienie??
Może faktycznie pokusić się o wymianę serwa na poliftowe??
[ Dodano: 2015-01-14, 20:49 ]
Jeszcze jedno mi się nasunęło mianowicie klocki przednie w ogóle nie pylą, tak chyba nie powinno być??
Pedał ogólnie jest jakiś taki gumowaty. Na diagnostyce faktycznie powiedziano mi że jeszcze mieści się w normie ale to ta chyba granica pomiaru.
Jeśli chodzi o klocki może nie są to TRW czy ATE ale też nie najtańsze gu... Z kolei z tyłu mam zwyklaki, a na stacji po zaciągnięciu ręcznego mało nie wyskoczył z rolek tak więc myślę że to chyba nie ten trop.
Heble porównywałem z B4, A4, A6 C4, A6 C5 i mają się nijak do moich tamte to żylety.
Porównywałem również ciśnienie (foto 1 post) z A4 i A6 C5 i oscylują w podobnych parametrach.
Może w jakiś sposób czujnik ciśnienia przytkany, lub podaje jakieś błędne ciśnienie??
Może faktycznie pokusić się o wymianę serwa na poliftowe??
[ Dodano: 2015-01-14, 20:49 ]
Jeszcze jedno mi się nasunęło mianowicie klocki przednie w ogóle nie pylą, tak chyba nie powinno być??