Hej!
Tarcze + klocki z tyłu zmienione. Wszystko wyczyszczone / nasmarowane zgodnie ze sztuką. W lewym zacisku zmiana gumki na tłoczku, odpowietrzone.
Hamulce działają prawidłowo.
Ale mam problem z linką od ręcznego...
W pierwszej kolejności wymieniałem prawą stronę - linka założona , jest ok.
Po skończeniu lewej strony, chciałem założyć linkę ręcznego na ucho lewego zacisku i okazuje się,że jest za krótka?! nie ma szans jej założyć... Na chwile obecną brak hamulca ręcznego w lewym kole...
Poczytałem trochę i dostałem się do regulacji linek pod podwoziem pod osłoną termiczną. Linki są na maxa wyciągnięte... Nie mam pojęcia co jest zle...
Macie jakiś pomysł?
Problem z hamulcem ręcznym po wymianie tarcze + klocki tył.
- jankes1878
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 382
- Rejestracja: 12 cze 2013, 23:50
- Imię: Tomasz
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Tczew
Radeknavi, zapodaj jakiś manual do całej operacji, bo odkąd sam borykałem się z podobnym problemem, wiem, że strasznie ubogo informacji w tym temacie i do dziś nie namierzyłem, jak się dostać do tej regulacji linek. Na szczęście, problem miałem gdzie indziej, bo jedna z linek spadła z zaczepu przy dźwigni. Punisher, nie ma tam żadnej regulacji.
Mi już to nie będzie potrzebne, ale jestem pewien, że wielu innym by się przydało.
No i jak pisze qwerty01, wziąłeś pod uwagę różnicę długości?
Mi już to nie będzie potrzebne, ale jestem pewien, że wielu innym by się przydało.
No i jak pisze qwerty01, wziąłeś pod uwagę różnicę długości?
Było A6 C5 Avant 1,8T AEB LPG. Przez 7 lat trochę w nim pogrzebałem.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
qwerty01, podałeś numery przewodów hydraulicznych, a nie linek hamulca ręcznego
. Do auta kolegi (mam jego numer VIN) przeznaczone są linki:
- lewa: 4B0609721M » 4B0609721R » 4B0609721AC
- prawa: 4B0609722L » 4B0609722N » 4B0609722Q
[ Dodano: 2019-07-11, 15:40 ]
Poniżej instrukcja regulacji ręcznego w A6 C5. Niestety, ale po angielsku
.
https://www.dropbox.com/s/l4yv0c7ih0hqn ... 6%20C5.pdf

- lewa: 4B0609721M » 4B0609721R » 4B0609721AC
- prawa: 4B0609722L » 4B0609722N » 4B0609722Q
[ Dodano: 2019-07-11, 15:40 ]
Poniżej instrukcja regulacji ręcznego w A6 C5. Niestety, ale po angielsku

https://www.dropbox.com/s/l4yv0c7ih0hqn ... 6%20C5.pdf
mat1324 dzięki za instrukcję! Tak jak wcześniej pisałem , starałem się wyregulować linki za pomocą tych pokręteł pod podwoziem- trzeba zdjąć osłonę termiczną . Z instrukcji wynika,że śrubokrętem blokuje się słoneczko do którego przymocowane są linki, tak aby ustawić je w pozycji środkowej i zablokować.
W sobotę jeszcze raz wszedłem pod auto - odpiąłem linkę z prawego zacisku, założyłem najpierw lewą linkę na lewy zacisk i potem z pomocą brata udało mi się założyć linkę na prawy zacisk, trzeba było użyć dużo siły... prawe koło obraca się tak jak powinno, bez oporów ale przy lewym czuć delikatny opór przy obracaniu ( czyli jednak linka jest za bardzo napięta ) . Postanowiłem zrobić kilka km i sprawdzić czy nie bedzie się grzało . Niestety, ale lewe koło się mocno grzało, poleciał lekki dymek , dałem hamulcom ostygnąć - podnośnik auto w góre kręcę kołem - praktycznie bez oporu. Wróciłem do domu - tarcza ciepła, ale nie gorąca.
Wczoraj zrobiłem 150km - tarcza po trasie gorąca - bez dymu itd - ale nie jest tak jak być powinno.
Narazie jeżdze.
Chyba jeszcze raz wejdę pod auto , spróbuje jeszcze raz podziałać z tą regulacją .
Aha, patrząc na tą instrukcję , w prawym zacisku odległość miedzy uchem od recznego a tą dzwignia która wystaje z zacisku jest prawidłowa ( minimalna) natomiast przy lewym zacisku jest sporo większa, z 2 cm - wydaje mi sie ,że może być uszkodzony samoregulator w zacisku ale nawet nie patrząc na to, i tak linki są na tyle napięte, że nie ma szans aby ta dźwignia zeszła w dół.
A i ręczny trzyma już mocno na pierwszym ząbku.
PS. Czy z tej instruckji nie wynika,że na popuszczonych śrubach regualcji należy zaciągnąć dzwignię ręcznego - wtedy linki się wyregulują ?
W sobotę jeszcze raz wszedłem pod auto - odpiąłem linkę z prawego zacisku, założyłem najpierw lewą linkę na lewy zacisk i potem z pomocą brata udało mi się założyć linkę na prawy zacisk, trzeba było użyć dużo siły... prawe koło obraca się tak jak powinno, bez oporów ale przy lewym czuć delikatny opór przy obracaniu ( czyli jednak linka jest za bardzo napięta ) . Postanowiłem zrobić kilka km i sprawdzić czy nie bedzie się grzało . Niestety, ale lewe koło się mocno grzało, poleciał lekki dymek , dałem hamulcom ostygnąć - podnośnik auto w góre kręcę kołem - praktycznie bez oporu. Wróciłem do domu - tarcza ciepła, ale nie gorąca.
Wczoraj zrobiłem 150km - tarcza po trasie gorąca - bez dymu itd - ale nie jest tak jak być powinno.
Narazie jeżdze.
Chyba jeszcze raz wejdę pod auto , spróbuje jeszcze raz podziałać z tą regulacją .
Aha, patrząc na tą instrukcję , w prawym zacisku odległość miedzy uchem od recznego a tą dzwignia która wystaje z zacisku jest prawidłowa ( minimalna) natomiast przy lewym zacisku jest sporo większa, z 2 cm - wydaje mi sie ,że może być uszkodzony samoregulator w zacisku ale nawet nie patrząc na to, i tak linki są na tyle napięte, że nie ma szans aby ta dźwignia zeszła w dół.
A i ręczny trzyma już mocno na pierwszym ząbku.
PS. Czy z tej instruckji nie wynika,że na popuszczonych śrubach regualcji należy zaciągnąć dzwignię ręcznego - wtedy linki się wyregulują ?