Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam Kolegów. Mam znowu problem z moją szósteczką. Oddałem ostatnio auto do mechanika na wymianę płynu hamulcowego i po tym zaczęło się auto podczas hamowania ucieka w prawo. Mechanik zrobił to metodą pompowania i odkręcania przewodów na zaciskach.
Auto pojechało potem na stacje diagnostyczną gdzie okazało się że prawa strona hamuje mocniej od lewej. Auto pojechało na inny serwis tam odpowietrzyli układ ale chyba też klasycznie i nie wiem od którego koła. A auto dalej w bok jedzie. Samochód znowu trafił na stacje wyszło że z hamulcami jest już lepiej na zwykłym hamowaniu mają niecałe 10% różnicy gorzej na gwałtowniejszym wciśnięciu hamulca naprawdę mocnym. Zostało też sprawdzone zawieszenie czy nie jest nic uszkodzone, Padło tam na prawy banan.
Auto znowu serwis wymiana wahacza i rozebranie zacisków i sprawdzenie jak pracują i sprawdzenie klocków. Po tym wszystkim auto nadal ucieka w prawo. Nie wiem gdzie szukać już usterki ewentualnie gdzie w Krakowie ktoś ogarnięty kto zna się na audi zrobi mi to albo znajdzie usterkę bez metody wymieniania pokolenie wszystkiego.

Pompa ABS na pewno nie była odpowietrzana bo ci mechanicy chyba nawet o tym nie wiedzą nawet.
Auto to audi a6 c5 AGA 2,4v6 ABS/ASR
Brak jakich kol wiek błędów abs się załącza tylko nie wiem czy na dwie strony. Prawa ta co hamowała mocniej na pewno przynajmniej miałem takie wrażenie.

Miał ktoś podobny z was problem i wie gdzie szukać winy albo zna jakiś warsztat w Krakowie albo kogoś kto mi pomorze z tym. Chciał bym mieć to zrobione tak jak ma być bo autem jeździ dwójka małych dzieci a hamulce to podstawa.

Dziękuje za pomoc i pozdrawiam




Byłem znowu na małej wycieczce autem żeby pohamowac troszkę ostrzej żeby się wszystko ułożyło. Efekt był taki.Tył hamuje jak na moje ok równo prawo lewo a przod wyraźną różnicą mierzy prawa strona a lewa na nie korzyść prawej która jest slabsza. Np jadąc 100km/h i zaczynając tak zwane awaryjne hamowanie na prawym kole załączal się ABS i przyblokowywalo kolo a na lewym nie odczuwalne to bylo wogole delikatna dochamowywanie. Choć klocki tu i tu po kilku takich hamowaniach były jednakowo mocno nagrzane i smierdzialy

[ Dodano: 2017-03-29, 07:59 ]
Witam ponownie. Postanowiłem w swoim aucie zrobić ciśnieniowa wymianę płynu hamulcowego. Byłem na serwisie ASO przepuscilem przez układ 2l plynu pod ciśnieniem. Pompka ABS działa a auto jak ucieka w bok tak ucieka dalej. Nie wiem juz gdzie szukać przyczyny usterki. Da się jakoś sprawdzić ciśnienie plynu jakie wychodzi z pompki hamulcowe a potem z pompki ABS. Bo jak było auto na stacji diagnostycznej po wymianie płyny cisnieniowo rolki pokazały nie znaczną różnicę na hamowoniu między prawym przodem a lewym. Tyl jest już ok.Pan na stacji tłumaczył to ze na drodze może być inaczej faktycznie bo rolki mają swoją moc do której pracują. A jak jeżdżę co dzień do pracy autostradowym odcinkiem obwodnicy Krakowa i przyjdzie zachamowac gwałtownie prawa koło sporo mocniej łapie niż lewe i niechce myśleć co się może dziać na mokrej drodze nawet:/

[ Dodano: 2017-04-04, 20:52 ]
Witam ponownie po krótkiej przerwie. Dalej kombinuje z autem dziś wymieniłem klocki na zaciskach po jednej i drugiej stronie i przewod po stronie która mocniej chamowala. Podczas wymiany klocków zauważyłem że klocki po stronie prawej czyli tej mocniejszej są bardziej zurzyte od strony lewej na logikę normalne skoro coś mocniej hamuje musi bardziej się zurzywac. Ale tutaj urodziło mi się pytanie czy strona prawa nie hamuje za mocno a lewa tak jak powinna. Bo prawy zacisk jest zacisniety na stałe na tarczy oczywiście w granicach normy stąd to większe zurzycie klocków które cały czas minimalnie tra o tarczę. Ale to tylko moje domniemania bo już nie wiem co może być tego przyczyną.dlatego też wymieniłem przewod po tej stronie i mu mojemu zdziwieniu auto jak by zaczęło lepiej się zachowywać na drodze "siła chamujaca jak by się wyrównana ale tylko jakby" jutro spradze to jeszcze dokladnie i dla pewności wymienię przewod po lewej stronie. Mam też zestaw do kompletnej regeneracji zacisk wszystkie gumki tloczek prowadnice tylko nie wiem gdzie ho założyć na słabsze koło czy mocniejsze teraz. Najlepiej było by dwa wiem.Pompę ABS też wyeliminowalem zamieniłam na chwilę przewody koła prawego i lewego ,po zamianie auta nadal uciekalo w prawo. Zawieszenie jest ok sprawdzone na stacji ASO VW Audi po znajomości auto czepalo się pół godziny prawie i nic nie wyszło zawieszenie jest ok.Na rolkach przy ich maksymalnej mocy koła chamowala prawie równo ale to było sprawdzane przed dzisiejszym zmianami. Jak mi się uda postaram się jutro sprawdzić jeszcze chamulce.wydaje mi się ze wina pozostaje tylko w zaciskach

WaskiKR pisze:Dalej kombinuje z autem dziś wymieniłem klocki i przewod po stronie która mocniej chamowala.

Klocki/tarcze zawsze się wymienia parami, a nie jak Ty że tylko z jednej strony....

Parami wymieniłem spokojnie desperatem nie jestem

Wymień przewody elastyczne idące do zacisków i powinno pomóc

A zaciski miałeś czyszczone/regenerowane kiedykolwiek? Może tłoczek podrdzewiał troszkę i w cylinderku się przycina? Prowadnice wyczyszczone? Nasmarowane?

witam jak poradziles se z problemem mnie tez to meczy