Jakis czas temu szukalem miejsca gdzie moglbym znaleźć rozwiazanie podlaczenia kamerki w taki sposob aby nie pobierala zasilania kiedy zamkne samochod. Niby kamerka powinna byc w trybie czuwania, ze niby zacznie nagrywac jak mi ktos samochod zarysuje lub traci, ale niestety to nie dzialalo za kazdym razem. Wiec pomyslalem po co się meczyc i podlaczac zabezpiecznia przed nadmiernym rozladowaniem akumulatora, tylko podlaczyc kamerke do zasilania w ten sposob ze kiedy otworze z kluczyka samochod to zeby sie kamerka uruchamiala oraz jak zamkne zeby sie kamerka wylaczala. W ten sposob nie bedzie pobierac prądu w ogole i auto moze stac sobie i 3 tygodnie.
Taki plus znalazlem w panelu oswietlenia nad lusterkiem. Co mnie bardzo ucieszylo bo nie musialem ciagnac kabla po slupku do zapaliniczki i tym podobne.
Moj samochod jest przed liftowy. Dzialalo to super (dzialalo bo facet mi go rozbil 3 tyg temu), za kazdym razem jak otwieralem go to sie wlaczala i rejestrowala a jak wychodzilem i zamykalem go to sie wylaczala.
Caly panel odkreca sie subkami i gwaltownie wyciaga. Bardzo prosto. Jak juz wyjdzie to od gory sa rozne sciezki, jest tam wiele napięć różnych, oswietlenie, poswietlenie, chyba termomentru, sam nie wiem do konca. Ale jest tam jeden taki plus ktory jest podawany z kluczyka. Najlepiej przemierzyc. Od niego przeprowadzilem kable ktore zarobilem koncowkami w kierunku etui na okulary. Tam w miejscu na etui zamontowalem ladowarke samochodową, aby z 12 volt robila 5v. Takie dodatkowe gniazdo zapalniczki.
Od samej ladowarki przeprowadzilem juz bezposrednio do kamerki, przewod okolo 7 cm.
Jakbyscie szukali podobnego rozwiazania i mieli jakies pytania, a bede mogl pomoc, to piszcie. Ponizej kilka zdjec