[ A6 C5] rdza na błotnikach - konieczna wymiana

NieznajomyNikomu · Post autor: **NieznajomyNikomu** » 23 cze 2012, 15:11

Witam wszystkich,

Chciałbym się dowiedzieć, czy w Waszych A6 W wersji C5 (model 2003r.)też występuje problem malowania karoserii ze względu na pojawiającą się rdze?

Otóż mam auto z 2003r. Kupiłem w 2009r. prosto z Belgii. Wszystko było dobrze do ubiegłego roku. Podczas tej zimy na lewym błotniku pojawiły się bąble. Auto oddałem teraz do lakierowania i okazało się,że błotnik jest tak zniszczony, że trzeba go wymienić na nowy - zaczął rdzawić od środka. Osłupiałem, jak się dowiedziałem w jakim stanie są 2 moje błotniki. A co lepsze auto nie było w ogóle bite, żeby można było winę zgonić na przeszłość tego auta.

daniel1997 · Post autor: **daniel1997** » 24 cze 2012, 19:07

NieznajomyNikomu, w moim rok 2000 brak korozji ale kolega posiada 2003 i błotnik malował wyszła rdza na krawędzi nadkola może jakaś partia w tamtych latach pozdrawiam.

HattoriHonza · Post autor: **HattoriHonza** » 24 cze 2012, 19:27

A6 1997 i ABSOLUTNY BRAK JAKIEJKOLWIEK rdzy. Dwustronny ocynk. Podobno spod listew może coś wyłazić na drzwiach - u mnie u kierowcy lekko zaczyna, reszta drzwi perf. Jak błotnik rdzewieje to raczej była przygoda mniejsza lub większa.

azes · Post autor: **azes** » 24 cze 2012, 19:32

rdza w c5 oznacza wczesniejsze przygody. Jesli ktos mowi,ze drzwi rdzewieja itd w bezwypadkowym c5 to niestety mija sie z prawda aby sie pocieszyc

Mialem c5 2000 rok z przebiegiem 380 tys i nie bylo absolutnie zadnej rdzy,teraz mam 2004 i takze nic a nic.

daniel1997 · Post autor: **daniel1997** » 24 cze 2012, 19:40

azes, dokładnie u mnie żadne ogniska nie wystepują na drzwiach i błotnikach jedyny malutkie ognisko na dachu przy relingu.Kolega pisze, że auto bezwypadkowe a może kolizyjne.

Marcin19l · Post autor: **Marcin19l** » 24 cze 2012, 23:13

no to chyba mało widzieliscie koledzy bo chyba w a6 to standart z ta rdzą pod listwami dolnymi, jesli ktos chce mam 2 pary drzwi prawych przednich jedne ze szwajcari moje stare po zdjeciu liswy w nacieciach bąble drugie z samochodu z niemiec to samo, od strony kierowcy w jednym miejscu przy liswie nie mam troche farby juz bo odpadło ale pod tym rdzy nie ma, chodzi tylko o to ze farba bedzie odpadac z czasem

Zdejmijcie swoje listwy, oczyscie z brudu drzwi to pewnie zobaczycie

daniel1997 · Post autor: **daniel1997** » 24 cze 2012, 23:21

Marcin19l, kolego i tak i nie zdejmowałem listwy jak malowałem dokładki i zero rdzy

może mi się trafił taki jeszcze nie rdzewiejący egzemplarz pozdrawiam serdecznie

HattoriHonza · Post autor: **HattoriHonza** » 25 cze 2012, 11:09

Drzwi to drzwi, a błotnik to błotnik. Na dziewiczym błotniku nie ma prawa pojawić się NIC. I niech mi nikt nie gada, bo widzę po swoim 14latku.

NieznajomyNikomu · Post autor: **NieznajomyNikomu** » 25 cze 2012, 18:04

Siemanko,

No istna zagadka. Przed zakupem, auto sprawdzał blacharz i lakiernik. teraz też to samo mówią, że wszystkie śruby i mocowania są oryginalne i auto ma fabrycznie oryg. lakier. Tak się zastanawiam czy może auto kiedys w w wodzie przypadkiem nie stało???

Roberto II · Post autor: **Roberto II** » 07 sie 2012, 12:31

Witam kolegów. Ja mam Audi A6C5 z 1999 r na obu przednich błotnikach i drzwiach kierowcy nad listwą też jest korozja. Skończyły się niestety solidne Audi.

azes · Post autor: **azes** » 07 sie 2012, 13:45

Albo skonczyly sie bezwypadkowe auta

kolega ma poprostu auto z przeszloscia.

Depo · Post autor: **Depo** » 07 sie 2012, 23:45

Panowie nie rozumiem stwierdzenia,jeśli wychodzi rdza to auto było robione(stuknięte ,naprawiane).Dlaczego nikt nie bieże pod uwagę innych czynników np.jedne jeździło w słonecznej Itali a drugie w Holandi nad morzem .Kolejny przykład to auto jeżdżące po super drogach (czystych) a auto jeżdzące niejednokrotnie po bocznych drogach (szutrze) lub tak jak u nas gdzie jest pełno żwiru na asfalcie , no i powstają tak zwane odpryski i zostaje odsłonięta warstwa ocynku . Tak ocynk nie rdzewieje ale jak może pamiętacie z lekcji chemii ocynk pod wpływem tlenu się utlenia .tylko kwestią czasu jest kiedy dojdzie do korozji (rdzy). Tak że warto jest zabezpieczać te mikro ubytki nawet i zaprawkami (ciapaniem)

Kolejna sprawa wydawać by się mogło że banalna to plastikowe nadkole ,zabezpiecza wewnętrzne części błotników przed syfem lecącym z pod kół jak i wodą , nic bardziej mylnego ten kto demontował nadkole sam się o tym przekonał ile piachu jest pod nimia co gorsz pomiędzy błotnikiem a nadkolem .Ten piasek działa jak papier ścierny a po kilku lub po kilkunastu latach gdy jest luźne (wystarczy minimalny luz) wyczyści go do gołej blachy , tak że ważne jest gdzie i w jakich warunkach auto było użytkowane.

Jest jeszcze parę czynników wpływających na pogorszenie jak i na przedłużenie życia naszych aut ale to może innym razem .

Toperz · Post autor: **Toperz** » 08 sie 2012, 08:47

giena pisze:Kolejna sprawa wydawać by się mogło że banalna to plastikowe nadkole ,zabezpiecza wewnętrzne części błotników przed syfem lecącym z pod kół jak i wodą , nic bardziej mylnego ten kto demontował nadkole sam się o tym przekonał ile piachu jest pod nimia co gorsz pomiędzy błotnikiem a nadkolem .Ten piasek działa jak papier ścierny a po kilku lub po kilkunastu latach gdy jest luźne (wystarczy minimalny luz) wyczyści go do gołej blachy , tak że ważne jest gdzie i w jakich warunkach auto było użytkowane.

Masz 100% celny strzał ja dokładnie w ten sposób musiałem pozbyć się u siebie prawego błotnika bo już aż się dziura zrobiła. Nigdy nie był on przez nikogo dotykany od wyjazdu z fabryki. Auto poruszając się po drogach wbrew pozorom cały czas pracuje i element przesuwają się względem siebie. Wystarczy trochę pyłu parę lat pracy elementu, odpowiednie warunki atm i ocynk sam znika niestety...

DANIEL111 · Post autor: **DANIEL111** » 08 sie 2012, 11:50

Panowie mam autko 2004 i też na błotniku tylnym jest korozja. Ale zobaczyłem skąd się mogła wziąść i okazuje się ze na krawedzi błotnika tuż przy kole jest poprostu poobijany lakier od kamyczków itd także stąd się bierze właśnie rdza w tym miejscu mam auto z przebiegiem 130 tyś sprawdzonym przebiegiem rzecz jasna

polak-86 · Post autor: **polak-86** » 20 sie 2012, 13:24

witam,

mam podobny problem u siebie, moje jest z 2002r. i na błotnikach na krawędziach po zimie pojawiły się tlenkowe bąble podobnie pod listwami dolnymi na drzwiach co zrobiłem własnoręcznie zdarłem lakier który "napęczniał" wyczyściłem papierem 400 delikatnie, nastepnie odtłusciłem warstwa czerwonego podkładu i ori. lakier do zaprawek przelał pod ciśnieniem do spray u lakiernika, pomalowanie i na koniec papier 2000 i lakier bezbarwny i zobaczymy co po tej zimie będzie.

pozdro