Czy pozbycie się katów mogło się do tego przyczynić? Bo z tego co wiem, to po wycięciu katów, moment wzrasta, a konie spadają.
[ ALG 2.8 193 KM] Duży spadek momentu obrotowego- przyczyna?
- -=Rafal=-
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 1360
- Rejestracja: 19 wrz 2009, 16:12
- Imię: Robert
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Słupsk
[ ALG 2.8 193 KM] Duży spadek momentu obrotowego- przyczyna?
Witam. Byłem ostatnio na hamowni. Wyniki w KM były satysfakcjonujące. 194 na PB i 183 na LPG. Ale wypluło mi 228NM momentu
I tu moje pytanie. Od czego? W serii powinno być 280. A więc strata wynosi ponad 50NM 
Czy pozbycie się katów mogło się do tego przyczynić? Bo z tego co wiem, to po wycięciu katów, moment wzrasta, a konie spadają.
Czy pozbycie się katów mogło się do tego przyczynić? Bo z tego co wiem, to po wycięciu katów, moment wzrasta, a konie spadają.
- zbig_wwl
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 408
- Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
- Lokalizacja: Wołomin
- Kontakt:
Skoro moc jest, to moment przy obrotach mocy maksymalnej się zgadza. Skoro go brakuje wcześniej to może:
- przestawianie kolektora ssącego nie działa;
- przestawianie faz rozrządu nie działa;
- lpg poknociło korekty paliwowe i silnik nie dostaje tyle, ile powinien;
- coś innego
Masz jakiś kreski z hamowni?
- przestawianie kolektora ssącego nie działa;
- przestawianie faz rozrządu nie działa;
- lpg poknociło korekty paliwowe i silnik nie dostaje tyle, ile powinien;
- coś innego
Masz jakiś kreski z hamowni?
Pozdrawiam
zbig_wwl
3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps
ps. nie pomagam na PW
zbig_wwl
3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps
ps. nie pomagam na PW
- -=Rafal=-
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 1360
- Rejestracja: 19 wrz 2009, 16:12
- Imię: Robert
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Słupsk
Kolektor się przestawia, zmienne fazy też raczej działają. Silnik czysty, bez żadnych błędów. Korekty były trochę poknocone, ale są robione od podstaw i są prawidłowe... Tu masz wykazik:

Swoją drogą myślę że sprzęgło swoje już przeżyło, bo spadek mocy na kołach jest ogromny... Trochę na pewno przez zimówki, ale...
Swoją drogą myślę że sprzęgło swoje już przeżyło, bo spadek mocy na kołach jest ogromny... Trochę na pewno przez zimówki, ale...
- zbig_wwl
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 408
- Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
- Lokalizacja: Wołomin
- Kontakt:
Faktycznie płaską masz tę kreskę momentu, przynajmniej w porównaniu z tym .
Sprzęgło nie ma wpływu na moc strat, bo by musiało się nie rozłączać, a to raczej mało prawdopodobne.
Jeżeli masz zajechane sprzęgło, to mogło się uślizgiwać, i nie przekazywać tego większego momentu, ale to raczej byś słyszał po pracy silnika podczas hamowania.
Sprzęgło nie ma wpływu na moc strat, bo by musiało się nie rozłączać, a to raczej mało prawdopodobne.
Jeżeli masz zajechane sprzęgło, to mogło się uślizgiwać, i nie przekazywać tego większego momentu, ale to raczej byś słyszał po pracy silnika podczas hamowania.
Pozdrawiam
zbig_wwl
3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps
ps. nie pomagam na PW
zbig_wwl
3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps
ps. nie pomagam na PW
- zbig_wwl
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 408
- Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
- Lokalizacja: Wołomin
- Kontakt:
Ja bym mimo wszystko dokładniej przyjrzał się pracy układu zmiany długości kolektora, bo to głównie on jest odpowiedzialny za tę "górkę" momentu obrotowego.
Sterowany jest z podciśnienia, które akurat "szybko się kończy", jeżeli w układzie jest jakaś nieszczelność. Sprawdzić to na postoju jest ciężko, bo trzeba by otworzyć całkowicie przepustnicę, trzymać silnik na odcince i obserwować siłownik przestawiania długości kolektora. Na hamowni (często i w normalnym ruchu również
) silnik nie nabiera tak szybko RPM pomimo WOT, więc "zapasy" podciśnienia mogą się skończyć i nie ma czym sterować kolektora.
Jak sprawdzałeś. że ten układ działa?
Pamięta ktoś może, czy w pozycji "na sucho" kolektor jest "długi", czy "krótki"?
Sterowany jest z podciśnienia, które akurat "szybko się kończy", jeżeli w układzie jest jakaś nieszczelność. Sprawdzić to na postoju jest ciężko, bo trzeba by otworzyć całkowicie przepustnicę, trzymać silnik na odcince i obserwować siłownik przestawiania długości kolektora. Na hamowni (często i w normalnym ruchu również
Jak sprawdzałeś. że ten układ działa?
Pamięta ktoś może, czy w pozycji "na sucho" kolektor jest "długi", czy "krótki"?
Pozdrawiam
zbig_wwl
3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps
ps. nie pomagam na PW
zbig_wwl
3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps
ps. nie pomagam na PW
- zbig_wwl
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 408
- Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
- Lokalizacja: Wołomin
- Kontakt:
W kwestii sprawdzenia, to odcinkę trzeba by zaliczyć, tyle że przy nieszczelnym to po jakimś czasie na odcince dolot by się "wydłużył" i popsuł WOT przy dużych RPM. Tego akurat po kreskach z hamowni nie widać.
Jesteś pewny, że na sucho dolot jest "długi"? trochę to dziwne, bo załóżmy, że jedziemy sobie niemiecką autostradą z butem w podłodze - czyli powinniśmy mieć "krótki" dolot. Jeżeli krótki jest utrzymywany podciśnieniem, to faktycznie musiałoby być ono super szczelne, żeby podczas takiej jazdy nie "zeszło", bo wtedy dolot by się wydłużył i max moc poszła by w pi..u
Odwrotna logika jest o wiele bardziej logiczna - na WOT i wysokie RPM, kiedy nie ma "uzupełniania" podciśnienia dolot powinien być "krótki" - wtedy "ucieczka" podciśnienia nic nie zmieni. "Długi" jest potrzebny właściwie wtedy, gdy jest podciśnienie w kolektorze, więc małe nieszczelności w układzie podciśnienia na bieżąco są "uzupełniane".
Poza tym wydaje mi się, że widziałem kiedyś rozłożony kolektor i klapki były otwarte, czyli dolot był "krótki". Kumpel ma ACK w A4, to jak go kiedyś dorwę, to podpatrzę, jak ten aktuatorek pracuje
ps. będę miał czas, to spojrzę na te "rurki" w 2.8, bo może jest tam dodatkowy układ wytwarzający podciśnienie pomimo WOT. Tak jest np. w moim 2.7BiT
Jesteś pewny, że na sucho dolot jest "długi"? trochę to dziwne, bo załóżmy, że jedziemy sobie niemiecką autostradą z butem w podłodze - czyli powinniśmy mieć "krótki" dolot. Jeżeli krótki jest utrzymywany podciśnieniem, to faktycznie musiałoby być ono super szczelne, żeby podczas takiej jazdy nie "zeszło", bo wtedy dolot by się wydłużył i max moc poszła by w pi..u
Poza tym wydaje mi się, że widziałem kiedyś rozłożony kolektor i klapki były otwarte, czyli dolot był "krótki". Kumpel ma ACK w A4, to jak go kiedyś dorwę, to podpatrzę, jak ten aktuatorek pracuje
ps. będę miał czas, to spojrzę na te "rurki" w 2.8, bo może jest tam dodatkowy układ wytwarzający podciśnienie pomimo WOT. Tak jest np. w moim 2.7BiT
Pozdrawiam
zbig_wwl
3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps
ps. nie pomagam na PW
zbig_wwl
3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps
ps. nie pomagam na PW
- zbig_wwl
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 408
- Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
- Lokalizacja: Wołomin
- Kontakt:
Spox
Niemieckiego nie znam za bardzo, ale tam jest chyba pokazane, jak jest poniżej 4100RPM i powyżej + ta histereza przełączania, żeby nie szarpało silnikiem. Co do powyższego to wszyscy się zgadzamy raczej
Ale tu pokazana jest sytuacja, kiedy silnik pracuje, więc podciśnienie jest, więc jest czym sterować - innymi słowy, to nie jest "na sucho"
ÂŻeby sprawdzić to, o czym piszę, to najłatwiej zdjąć przewód z zaworu N156 idący do aktuatora i sprawdzić, czy króciec "ssie" na IDLE i czy przestaje "ssać" powyżej 4100RPM.
ÂŻeby sprawdzić to, o czym piszę, to najłatwiej zdjąć przewód z zaworu N156 idący do aktuatora i sprawdzić, czy króciec "ssie" na IDLE i czy przestaje "ssać" powyżej 4100RPM.
Pozdrawiam
zbig_wwl
3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps
ps. nie pomagam na PW
zbig_wwl
3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps
ps. nie pomagam na PW










