Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Więc teoria, że nieszczelne podciśnienie może przestawić kolektor na "krótki" sporo wcześniej, niż silnik osiągnie 4100RPM jest słuszna Słuszna oczywiście przy WOT, ale na hamowni to inaczej być nie mogło

ÂŻeby to jeszcze dobrze sprawdzić, to zdejmij przewód z drugiej strony N156 i "zassij" powietrze. Jeżeli wszystko jest sprawne (zaworek jednokierunkowy) i szczelne, to wytworzone podciśnienie powinno się utrzymać dłuższy czas.

Nieszczelna odma raczej nie ma bezpośredniego wpływu na moc/moment/podciśnienie.

Przy odłączonym podciśnieniu dolot jest długi. Powyżej ok 4500 obrotów elektrozaworek puszcza, wtedy zaczyna zasysać powietrze, i przestawia się dolot na krótki. Podciśnienie trzyma krótki dolot! Nieszczelne podciśnienie może jedynie opóźnić czas przestawienia się dolotu! Nie ma możliwości by przy trzymaniu cały czas na odcince zeszło podciśnienie, tam jest stale zasysane powietrze.

Koledzy dzis sprawdzałem u siebie ta kierownice powietrza ale zabardzo nie rozumiem jej pracy.Gdy auto jest zgaszone to ciegno od gruszki jest po prawej stronie.ok ruzumiem ze nie ma podcisnienia i dlatego tak jest.Gdy odpale to na wolnych obrotach ciegno jest po lewej stronie oczywiscie mowie po lewej jak stoje przed autem.wtedy jak rozumiem jest długi dolot tak?ale gdy dam gazu na 4 czy 5 tys obrotow i trzymam na tych obrotach to ciegno u przejdzie chwile na prawa strone i znow na lewa mimo iz trzymam 4,5 tys obrotow.Czy tak powinno byc?Pytam bo mam takie chwilowe dziury w przyspiesaniu.tak ze ciagnie ładnie a w mniej niz sekunde odpusici i ciagnie znow i tak ze trzy razy i potem ciagnie cały czas tak samo.myślałem ze to od tej kierownicy.Jak to powinno działac prawidlowo bo jak czytam wasze odpowiedzi to troche zgłupiałem:)