Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Muszę zdjąć 4 zaciski. Jak nie dopuścić do wycieku płynu z układu?
Przewody elastyczne lepiej najpierw odkręcić od zacisków czy od sztywnych przewodów?

Wolę dopytać niż potem się szarpać.

Wciśnij pedał hamulca do końca i zablokuj go w tej pozycji. Wycieknie tylko odrobina, dosłownie kilka kropel. Oczywiście i tak będziesz musiał potem odpowietrzyć zaciski, ale płyn pozostanie w przewodach. Wiecznie tak nie wytrzyma, ale na pewno tak szybko nie zleci.

Dodano po 1 minucie 18 sekundach:
Jeśli chodzi o przewody elastyczne, to sprawdź najpierw, jak będą chciały się odkręcić. Potem zadecydujesz, która strona pierwsza. Pamiętaj, aby podczas odkręcania nie skręcać przewodu elastycznego.

Dzięki mat1324
Zaciski mam zamiar oddać do piaskowania i malowania proszkowego, więc minimum 2-3 dni musi auto postać bez zacisków.

Przy okazji takiej pracy, to bym wymienił płyn hamulcowy, bo tak czy tak po zainstalowaniu zrobionych zacisków będziesz musiał odpowietrzyć. Więc bym się nie cackał bardzo z płynem.

1nf1n1ty pisze: ↑

11 maja 2022, 17:14

Przy okazji takiej pracy, to bym wymienił płyn hamulcowy, bo tak czy tak po zainstalowaniu zrobionych zacisków będziesz musiał odpowietrzyć. Więc bym się nie cackał bardzo z płynem.

Witam.
Tak jak kolega wyżej pisze, również i ja tak bym zrobił, zlałbym cały płyn i nalał nowy (bo kto wie, czy kiedykolwiek był wymieniany.
Nowy to nowy.
Pozdrawiam.

Płyn nie zostanie do końca, aby nie zapowietrzyła się pompa. Wymiana jego jednak wskazana.

Płyn jak najbardziej mam w planach wymienić. Bardziej mi chodzi o to żeby nie zapowietrzyć pompy ABS wtedy już zostaje wtłoczenie całego płynu do układu za pomocą specjalnego urządzenia.

Zaciski odkręcone. Szybkie pytanie - tylny zacisk i blaszki w których siedzi klocek - smarować smarem do hamulców czy nie?

Dobrze wyczyścić jarzmo i zacisk w miejscach, gdzie styka się z nimi klocek. Na same klocki nałożyć trochę smaru ceramicznego w miejscach, gdzie opierają się o jarzmo/zacisk. Smar nie może dostać się na część cierną klocka. Smar i tak zostanie wypłukany, ale chodzi o początkowe hamowania, aby klocek dobrze się ułożył, a smar mu to ułatwia, bo chodzi płynnie w jarzmie (w sumie po blaszkach).

Trochę się doedukowałem w tym temacie i panuje opinia, że tych blaszek nie wolno smarować bo potem przywiera brud i klocki ciężej pracują

Mam z kolei inne pytanie, zdemontowałem tylne zaciski - odkręciłem od nich silniczki i zapomniałem sobie oznaczyć prawy i lewy. Różnią się czymś, czy silniczek jest ten sam na lewą i prawą stronę?

Delikatnie możesz przesmarować, ale troszeczkę dla lepszego poślizgu. Same silniczki są takie same, ale oczywiście zaciski inne dla obu stron.