Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Cześć,
Samochód jak w temacie - a problem wygląda tak: (przebieg samochodu 34 tys, rok 2020)
1. całkowicie zimny silnik (temperatura zewnetrzna - raczej ponizej 10u stopni)
2. Uruchomienie 1-2 minuty postój
3. Jazda - otwarcie szyby dowolnej (lekko) (wylaczony nawiew i klimatyzacja)
4. Po około 500-800 metrów - do wnętrza dostają sie spaliny (tak jakby spod maski i zawiewa do wnetrza przez okno )- zapach dosc mocny, na dluzsza mete trudno to zniesc.
(przy zamknietych szybach i wylaczonym nawiewie nie ma tematu - to znaczy nie ma zapachu w srodku).
5. Po okolo 4 km temat znika.
6. Na cieplym silniku tematu nie ma. I jak rowniez temperatura zewnetrzna 25+ - tez tematu nie ma.
Samochod mam od lipca, i nie bylo problemu dopoki sie nie ochlodzilo.

ASO: 2 serwisy - za pierwszym razem umyli silnik i sprawdzili, ze 'jest wyciek spod wlewu oleju' - wiec obserwacja. Obserwacja: nie ma wycieku,:-)
Byl przy pierwszym serwisie - ktos po prostu rozlal olej przy wymianie.
Drugi serwis: uszczelnienie EGRa - tasma czy cos takiego. Nic sie nie zmienilo.

Pojechalem do niezaleznego serwisu na diagnostyke - zeby pojsc do ASO i powiedziec - trzeba zrobic TO: - (duzo dobrych a nawet bardzo dobrych opinii w necie) - wyczyscili klimatyzacje - wyozonowali samochod, problemu nie stwierdzono.

Ale problem nadal jest. Szwagier pracuje w BMW jako mechanik i zasugerowal usterke/nieszczelnosc chlodnicy spalin. (zanim sie nagrzeje to spaliny nie sa chlodzone, jak sie nagrzeje, to spaliny zaczynaja przeplywac inna droga - jak w ukladzie chlodzenia).
I zasugerowal ze mozna zweryfikowac - tzw generatorem dymu.(ale ASO Audi w Krakowie chyba tego nie ma, bo moze by na to wpadli?)
Pytanie wiec - czy ktos moze mial podobny objaw - albo taki sam, albo wie jak to zdiagnozowac, zeby ASO podjelo temat (samochod jest na gwarancji do 2025).
Dzieki z gory,
M

Nie są to przypadkiem spaliny z webasta, które dogrzewa silnik?

Hej,
Nie mam webasto.
M

Zasugeruj im sprawdzenie szczelności silnika tzn rozłączają wydech i go blokują, z drugiej strony zaraz za przepływomierzem końcówka + manometr i niech szukają gdzie jest nieszczelność. Ostatnio też mieliśmy takiego pacjenta też A6 C8 gdzie taka metoda była potrzebna ( problem z przepustnicą EGR niskociśnieniową ale nie związane z zapachem spalin a kodami usterek )

Nikostratus pisze: ↑

24 paź 2021, 20:14

Zasugeruj im sprawdzenie szczelności silnika tzn rozłączają wydech i go blokują, z drugiej strony zaraz za przepływomierzem końcówka + manometr i niech szukają gdzie jest nieszczelność. Ostatnio też mieliśmy takiego pacjenta też A6 C8 gdzie taka metoda była potrzebna ( problem z przepustnicą EGR niskociśnieniową ale nie związane z zapachem spalin a kodami usterek )

Hej,
Dzieki za podpowiedz - wrzuce temat.
M

mariuszb pisze: ↑

24 paź 2021, 20:22

Nikostratus pisze: ↑

24 paź 2021, 20:14

Zasugeruj im sprawdzenie szczelności silnika tzn rozłączają wydech i go blokują, z drugiej strony zaraz za przepływomierzem końcówka + manometr i niech szukają gdzie jest nieszczelność. Ostatnio też mieliśmy takiego pacjenta też A6 C8 gdzie taka metoda była potrzebna ( problem z przepustnicą EGR niskociśnieniową ale nie związane z zapachem spalin a kodami usterek )

Hej,
Dzieki za podpowiedz - wrzuce temat.
M

Cześć,
No i wrzuciłem - byłem w 3 serwisach (2 x ASO i 1 nieASO z bardzo dobrymi opiniami) - w pierwszym ASO zaobserwowali problem, po 3 wizytach stwierdzili, że jednak potrzeba chyba kogoś mądrzejszego - więc wrzucili temat do jakiegoś konsultanta. Było to dość dawno i cisza. Napisałem maila - bo dodzwonić się nie sposób - co może być przyczyną (szwagier pracuje w BMW w serwisie i podpowiedział, że może to być kłopot z chłodnicą spalin - jak zimno to obieg inny i nieszczelny, a jak ciepło to inny obieg i jest ok). Na maila - zero odpowiedzi. Pojechalem do serwisu nieASO - przejechali się - niby nic nie odkryli - ale wyczyścili klimatyzację, wymienili filtr kabinowy - miało pomóc. Nie pomogło. Pojechałem do kolejnego serwisu ASO - dziś odebrałem z informacją, że wszystko jest w porządku, bo nic nie zaobserwowali. Dodatkowo - coś mi tam dzwoniło/grzechotało - taki efekt jak to kiedyś się mówiło - ze grają zawory. Stwierdzili, ze wszystko jest ok, samochód w 100% sprawny. No jeździ, fakt, pali od strzału, fakt, nawet niedużo pali na trasie, fakt, tyle że nikt z serwisu nawet się nie pofatygował nagrzać silnik i trochę pojeździć. Mam dość Audi i tych krawaciarzy, którzy każdą bzdurę wstawią, byle wyjąć z klienta pieniądze, a gdy trzeba się pochylić nad problemem to jedynym rozwiązaniem jest podpięcie do komputera, i jeśli komputer nie powie, że jest źle, to nic nie zrobią. Dramat. Nie wiem czy chcę mi się jeszcze dotykać marek tzw premium. Dodatkowo - jako samochód zastępczy dostałem A4 z silnikiem benzynowym 1.5 litra. Ośka. I co? Lepiej się zbierał niż moje 3.0 V6 286 KM mildhybrid... śmiać mi się chciało. Przejechałem się w międzyczasie Alfą Romeo Gulia Q4 - no i chyba jednak Włosi wiedzą lepiej od Audi co to jest samochód dla kierowcy. I mam dylemat dość poważny.

Kup BMW

Dodano po 6 minutach 6 sekundach:
a tak na powaznie, to poprostu pacany nie potrafia znalesc usterki.
pare dni temu mialem okazje jechac okolo 1000km passatem z hybrid z tego roku , przebieg ma 13000km (1.4tfsi +E Silnik)
Nigdy w zyciu bym tego nie kupil, moj a6 z 320tkm lepiej jedzie i sie prowadzi.
Tym hybridem to do miasta i poza miasto, na autostradzie to juz kaszanka straszna.
W tym audi co jechalem musi byc podobny silnik co w tym a4 co jechales.
i twoj 3.0 gorzej jedzie?
no cos tu nie tak

januszm pisze: ↑

02 gru 2021, 22:34

Kup BMW

Dodano po 6 minutach 6 sekundach:
a tak na powaznie, to poprostu pacany nie potrafia znalesc usterki.
pare dni temu mialem okazje jechac okolo 1000km passatem z hybrid z tego roku , przebieg ma 13000km (1.4tfsi +E Silnik)
Nigdy w zyciu bym tego nie kupil, moj a6 z 320tkm lepiej jedzie i sie prowadzi.
Tym hybridem to do miasta i poza miasto, na autostradzie to juz kaszanka straszna.
W tym audi co jechalem musi byc podobny silnik co w tym a4 co jechales.
i twoj 3.0 gorzej jedzie?
no cos tu nie tak

No nie, na tyle, ze sprzedalem ten samochod dzis, bylo to moje 3e Audi - drugie i ostatnie zarazem.
Placi sie mnostwo za to, ze serwis nie dziala. Z drugiej strony samochod 35 tys km i panowie nie sa w stanie zrobic poprawnej diagnozy.
Jak sie tyle placi to powinno jezdzic odpowiednio. Nie jezdzi. Sorry, zamowilem Alfe Gulie.
M

czyli nie masz podejscia do warsztatu.
ja w mojej mialem problem z klima i tez 2 razy mieli okazje naprawy ale nie zdolali, pierwszy rachunek zaplacilem, drugi (470€) juz nie.
Ty przeciez napewno masz gwarancje, wiec zostawiasz im auto i kur... maja zrobic.
miales pecha z tym audi, miejmy nadzieje ze Alfa bedzie chodzic.

W czasie zgłaszania auta na serwis nie mówi się, co mają konkretnie zrobić, tylko mówisz, że nie działa np. taka klima i mają to naprawić. Jeśli nie naprawią tego, to nie odbierasz auta i nie płacisz za naprawę, bo problem nie jest rozwiązany. Jeśli im powiesz, że mają nabić klimę i ją sprawdzić, to zrobią to i wtedy musisz zapłacić, bo zrobili, co chciałeś, a że nie rozwiązało to problemu, to już inna kwestia.

W Twoim przypadku powinny zacząć już wymieniać poszczególne części, bo po pierwszym serwisie nie było poprawy albo chociaż zapytać się centrali, czy nie ma jakichś rozwiązań.

ja nie mowilem co maja zrobic, tylko powiedzialem ze klima chlodzi tylko co 2 minuty.
Moglem wiecej ale nie powiedzialem.
Mam vcds i wiedzialem ze Kompressor co 2 minuty sie wylanczal/nie chlodzil