Trafił mi się dzisiaj problem z autem. Wczoraj wieczorem było wszystko OK, dzisiaj rano silnik jęknął i pomimo kręcenia rozrusznikiem nie odpala..
Auto jest z Gazem.
Pomyślałem że pompa klękła... Sprawdziłem zasilanie na pompie i samą pompę zdejmując wąż idący do silnika i podpinając w jego miejsce inny, idący na zewnątrz auta..
Zasilanie pompa dostaje ale nie w momencie włączenia zapłonu a dopiero jak zacznę kręcić rozrusznikiem, wtedy też pompa zaczyna działać i podawać paliwo...
Skoro pompa sprawna przeszedłem do przodu auta żeby zobaczyć jak z bezpiecznikami i przekaźnikiem pompy.
Bezpiecznik cały.. ale brak na nim zasilania po zapłonie.. dopiero w momencie jak próbuję odpalać pojawia się napięcie...
I tu ciekawostka... przekaźnik sprawny, po podłączeniu wprost do cewki zasilania przekaźnik się załącza. Zrobiłem patent i poprowadziłem przewody od gniazda przekaźnika do przekaźnika, te które sterują cewką.. i sprawdzałem czy łączy te złącza które powinien załączać.. i wygląda to tak że po zapłonie nic się nie dzieje a przekaźnik się załącza dopiero w momencie gdy próbuję zapalić.. kręcę rozrusznikiem...
To by oznaczało ze przekaźnik nie jest prawidłowo wysterowany bo przecież pompa paliwa powinna ruszyć już po przekręceniu zapłonu... Czy to coś w ECU
? cz może jakiś czujnik sieknięty gdzieś może powodować takie zachowanie... ? podłączałem kompa z Vag-comem ale po wykasowaniu starych błędów nie pojawiają się żadne nowe..
Ma ktoś koncepcję co jeszcze sprawdzić
? co może być przyczyną takiego zachowania ?A i z ciekawostek zaraz pod bezpiecznikiem od pompy czyli pod bezpiecznikiem 28 jest u mnie w 29 bezpiecznik 30A opisany jako Układ regulacji silnika jest cały ale nie ma na nim zasilania ani normalnie ani po zapłonie... czy tak ma być w tym modelu
?
