Drgania-wibracje na nadwoziu
Dziś byłem znowu wyważyć koła na hunterze.
Przed serwisem to koła wyważane tydzien temu na zwykłej wyważarce na których nie dało się jeździć.
Po serwisie niestety 2 koła są poza normą i nic z nimi nie mogli już zrobić, ale jest w miarę OK.
Co ciekawe po optymalizacji koło z największym odchyłem nie wymagało żadnych ciężarków.
Po powrocie do garażu przerzuciłem najgorsze koło (prawy tył) na przód i jest jeszcze lepiej, czyli najwięcej wibracji jest przenoszone z tylnej osi.
Jutro zamienię jeszcze lewą stronę bo lewy przód wyszedł idealnie.
"Równe" koła na tył i spokój. Co tam mogło się skończyć, że zrobił się aż tak czuły na koła, skoro bez nich też cały most wibruje ?
Przed serwisem to koła wyważane tydzien temu na zwykłej wyważarce na których nie dało się jeździć.
Po serwisie niestety 2 koła są poza normą i nic z nimi nie mogli już zrobić, ale jest w miarę OK.
Co ciekawe po optymalizacji koło z największym odchyłem nie wymagało żadnych ciężarków.
Po powrocie do garażu przerzuciłem najgorsze koło (prawy tył) na przód i jest jeszcze lepiej, czyli najwięcej wibracji jest przenoszone z tylnej osi.
Jutro zamienię jeszcze lewą stronę bo lewy przód wyszedł idealnie.
"Równe" koła na tył i spokój. Co tam mogło się skończyć, że zrobił się aż tak czuły na koła, skoro bez nich też cały most wibruje ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2020, 22:17 przez michal_sk, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 68
- Rejestracja: 04 lut 2019, 12:59
- Lokalizacja: świątki
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 68
- Rejestracja: 04 lut 2019, 12:59
- Lokalizacja: świątki
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Może być jeszcze HUQ. Na allegro jest sporo ETS. Oba dyfry były montowane również w A4.
[ Dodano: 2020-04-22, 00:17 ]
Wczoraj byłem na wymianie oleju i przy okazji wrzuciłem w banany poliuretany. Auto bardzo szybko reaguje na ruchy kierownicą i dla mnie jest teraz za sztywne. Może dlatego, że mam zwykłe zawieszenie 1BA. Przy sportowym 1BE/1BV pewnie będzie lepiej to odbierane. Dodatkowo nie ma drgań do 100 km/h, a potem pojawiają się delikatne na kierownicy, ale na nadwoziu już nie ma, więc straciłem funkcję masażu
. Zmiana kół na letnie nie spowodowała zmiany drgań, więc ten trop odpada. Dopiero zmiana na poliuretany zmniejszyła znacząco drgania, więc pochodzą one z przedniego zawieszenia. Dawid zrobił jeszcze ten mechanizm różnicowy, ale nie czuł dużej różnicy i dopiero po zmianie tulei się uspokoiło. Zacząłem jego wymianę od tyłu i mam teraz tylko delikatne drgania, które on wyeliminował tym mechanizmem, ale nie odczuł tego z racji za miękkich tulei. Luz na mechanizmie powoduje bicie półosi, a to drgania kierownicy. Dodam, że miałem tuleje Lemfordera, które nie były w ogóle zniszczone, ale strasznie miękkie. Łomem można było bez problemu przesuwać wahaczem, zwłaszcza lewym.
[ Dodano: 2020-04-22, 00:44 ]
Na filmie jest A4, ale chodzi o ich miękkość, a mniej więcej tak pracowały:
Tak wygląda bicie półosi przy uszkodzonej flanszy (znów A4):
[ Dodano: 2020-04-27, 23:26 ]
Po przejechaniu kilkuset km mogę powiedzieć, że zniknęło ok. 80% drgań
. Jak trochę opadną emocje w związku z koroną, to zajmę się tym mechanizmem, bo pozostałe wibracje wyglądają jak od delikatnie krzywej półosi, a luz na mechanizmie powoduje, że półoś nie obraca się w osi.
Teoria z kołami odpada w moim przypadku, bo na innym komplecie nic się nie zmieniło. Po drugie mam te same drgania co Dawid (jechałem jego autem), a wiem jak je wyeliminował. Możliwe, że macie coś z tymi kołami. Ciężko porównywać drgania nie jadąc kogoś autem.
[ Dodano: 2020-04-22, 00:17 ]
Wczoraj byłem na wymianie oleju i przy okazji wrzuciłem w banany poliuretany. Auto bardzo szybko reaguje na ruchy kierownicą i dla mnie jest teraz za sztywne. Może dlatego, że mam zwykłe zawieszenie 1BA. Przy sportowym 1BE/1BV pewnie będzie lepiej to odbierane. Dodatkowo nie ma drgań do 100 km/h, a potem pojawiają się delikatne na kierownicy, ale na nadwoziu już nie ma, więc straciłem funkcję masażu

[ Dodano: 2020-04-22, 00:44 ]
Na filmie jest A4, ale chodzi o ich miękkość, a mniej więcej tak pracowały:
Tak wygląda bicie półosi przy uszkodzonej flanszy (znów A4):
[ Dodano: 2020-04-27, 23:26 ]
Po przejechaniu kilkuset km mogę powiedzieć, że zniknęło ok. 80% drgań

Teoria z kołami odpada w moim przypadku, bo na innym komplecie nic się nie zmieniło. Po drugie mam te same drgania co Dawid (jechałem jego autem), a wiem jak je wyeliminował. Możliwe, że macie coś z tymi kołami. Ciężko porównywać drgania nie jadąc kogoś autem.
Wynika z tego, że borykasz się z innymi wibracjami niż ja. U mnie nie było i nie ma drgań na kierownicy. Tylko masaż fotela. Calutki przedni zawias mam nowy (wahacze, amory, tuleje).mat1324 pisze:bicie półosi, a to drgania kierownicy. Dodam, że miałem tuleje Lemfordera, które nie były w ogóle zniszczone, ale strasznie miękkie. Łomem można było bez problemu przesuwać wahaczem, zwłaszcza lewym.
[ Dodano: 2020-04-27, 23:26 ]
Po przejechaniu kilkuset km mogę powiedzieć, że zniknęło ok. 80% drgań. Jak trochę opadną emocje w związku z koroną, to zajmę się tym mechanizmem, bo pozostałe wibracje wyglądają jak od delikatnie krzywej półosi, a luz na mechanizmie powoduje, że półoś nie obraca się w osi.
Teraz jestem w stałym kontakcie z kolegą z warsztatu i jak tylko pojawia się u nich jakieś A6 C6 quattro to jadę na oględziny

Na razie miałem okazję weryfikować 3 szt i tylko w jednej były jakieś podobne wibracje, które pojawiły po wymianie uszczelniacza flanszy wału w dyfrze.
We wszystkich był luz na prawej flanszy i to większy niż u mnie. Także porzuciłem ten kierunek.
Ja aktualnie celuję w tylny dyfer. Kupiłem drugi, wczoraj go rozbebeszyłem, wymienie łożyska uszczelniacze i zobacze co da podmiana.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
W sumie dyfer też może to powodować, ale chyba wtedy nie byłoby czuć sporadycznie wibracji na kierownicy
. Możliwe, że przenoszą się po budzie. W tym tygodniu będę chyba na podnośniku, to rozpędzę auto i pooglądam sobie.
[ Dodano: 2020-04-28, 23:27 ]
Teraz przypomniałem sobie, że Dawid też wymieniał tylny dyfer... Stary był całkowicie zajechany i też wtedy była poprawa.

[ Dodano: 2020-04-28, 23:27 ]
Teraz przypomniałem sobie, że Dawid też wymieniał tylny dyfer... Stary był całkowicie zajechany i też wtedy była poprawa.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Teraz będę polował na cały przedni mechanizm róznicowy bez luzu na flanszy, aby podmienić całość p&p. Na pewno nie jest to tylny dyfer, bo drgania przenosiłyby się na nadwozie, a teraz czuję tylko drgania na kierownicy i bardzo sporadycznie delikatne na podłodze, ale mogą się one nieść po zawieszeniu. Na idealnie równej drodze (gładki asfalt) jest całkowity spokój, a wystarczą mają falowania drogi i już się zaczyna. Luz na flanszy powoduje, że półoś nie pracuje w osi, więc ma bicie. Drgania narastają wraz z prędkością, ale tylko do pewnego momentu, bo potem już trudno odczuć zmianę ich częstotliwości. Dodatkowo zauważyłem, że drgania potęgują się w czasie pokonywania łuków np. na ekspresówkach, bo autostrady mają już bardzo długie łuki.
[ Dodano: 2020-05-03, 19:10 ]
Dziwne jest też to, że drgania mają głównie osoby posiadające tiptronika
. Pewnie widzieliście, ale jak nie, to polecam obejrzeć (konkrety od 4:02):
[ Dodano: 2020-05-03, 19:10 ]
Dziwne jest też to, że drgania mają głównie osoby posiadające tiptronika

Nie wiem czy to będzie akurat kwestia tej flanszy, ostatnio na warsztacie miałem a6 z 3.0 tdi na tipie, luz na flanszy mega mega większy niż u mnie i powiem wam, że bicia też są, ale tak mało wyczuwalne, że praktycznie wcale. Co do moich odczuć skąd to się niesie, na pewno czuć to z prawej strony w moim wypadku, i to jest taki efekt jakby koło wpadało w ostry rezonans, co ciekawsze czuć to przy lekkim hamowaniu, ale nie na kierownicy tylko na karoserii. U siebie mam zastrzeżenia co do piasty prawej, także szukam piasty, zmienię i dam znać. Tak nawiasem żeby zobrazować wam mój luz na flanszy to jest go tam może z 0,5 mm